Burmistrz Złotego Stoku Grażyna Orczyk odniosła się do słów wypowiedzianych przez komendanta ząbkowickiej policji Arkadiusza Szmytkowskiego podczas sesji rady powiatu.
SPROSTOWANIE:
W związku z opublikowaniem nieprawdziwych informacji dotyczących rzekomej likwidacji przeze mnie rewiru dzielnicowych w Złotym Stoku, oświadczam, iż nigdy nie podjęłam i nie zamierzam podjąć takiej decyzji.
Nie jest prawdą – zgodnie z wypowiedzią Arkadiusza Szmytkowskiego - Komendanta Powiatowego Policji w Ząbkowicach Śląskich, iż cytuję: „Inicjatywa likwidacji rewiru dzielnicowych nie wyszła ode mnie tylko od burmistrz Złotego Stoku. Pani burmistrz chciała zabrać nam dotychczasowe lokum w budynku urzędu miasta i przenieść do innego, które nie spełniało żadnych norm”.
Moja propozycja dotyczyła rozważenia możliwości przeniesienia przez policję punktu przyjęć interesantów z dotychczasowego miejsca, tj. Urzędu Miejskiego w Złotym Stoku do lokalu zlokalizowanego przy ul. Wojska Polskiego 27 w Złotym Stoku. Zmiana ta podyktowana jest koniecznością reorganizacji urzędu w zakresie dostosowania go do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Ze swojej strony zadeklarowałam pomoc organizacyjną oraz partycypowanie w kosztach remontu i dostosowania wyżej wymienionego lokalu do potrzeb policji.
Nie jest dla mnie zrozumiałym stanowisko Pana Komendanta dotyczące likwidacji tegoż punktu, bowiem nigdy nie prowadziłam z nim takiej rozmowy, ani też nie leży w moich kompetencjach likwidacja tego punktu. Wręcz przeciwnie, w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców gminy Złoty Stok zaproponowałam rozważenie utworzenia w Złotym Stoku Komisariatu Policji.
Na chwilę obecną punkt przyjęć interesantów pozostaje w dotychczasowym miejscu tj. w Urzędzie Miejskim w Złotym Stoku Rynek 22.
Z poważaniem:
Grażyna Orczyk
Burmistrz Złotego Stoku
Relację z majowej sesji można znaleźć na naszym portalu pn. Ratownicy medyczni wyróżnieni. Rewir dzielnicowych zostaje w Złotym Stoku.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA