Express-Miejski.pl

Prezes Orła niewinny, prokuratura umorzyła śledztwo. Zieliński o klubie bez ogródek

Jan Dulanowski niewinny. Prokuratura umorzyła sprawę dotyczącą ewentualnego sfałszowania statutu ząbkowickiego Orła przez prezesa Dulanowskiego

Jan Dulanowski niewinny. Prokuratura umorzyła sprawę dotyczącą ewentualnego sfałszowania statutu ząbkowickiego Orła przez prezesa Dulanowskiego fot.: em24.pl

Prokuratura Rejonowa w Kłodzku umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego sfałszowania statutu Klubu Sportowego Orzeł Ząbkowice Śląskie przez prezesa Jana Dulanowskiego.

Przypomnijmy. 10 września Tomasz Zieliński złożył zawiadomienie na policję w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Jana Dulanowskiego, który miał dopuścić się sfałszowania statutu stowarzyszenia, aby pozbawić członkostwa w klubie niektórych osób. 

Po analizie zebranego w sprawie materiału dowodowego i przesłuchaniu świadków Prokuratura Rejonowa w Kłodzku umorzyła sprawę, stwierdzając, iż zebrane dowody w postaci dokumentów i zeznań świadków nie pozwalają uznać, iż doszło do popełnienia przestępstwa. - Z akt sprawy nie wynika, aby został przerobiony oryginał lub kopia dokumentu – statutu klubu - czytamy w uzasadnieniu decyzji prokuratury.

- Osoba prowadząca sprawę wykazała się dużą ignorancją. Trzy osoby zeznały, że prezes Dulanowski zlecił zamieszczenie na stronie internetowej sfałszowanego przez siebie statutu klubu, ale chyba potrzeba szerszego grona świadków, aby udowodnić matactwo - mówi o decyzji prokuratury Tomasz Zieliński. - W ubiegłym roku pan Mierzwiński usłyszał od jednego z członków zarządu,  że ma skłamać w zeznaniach i powiedzieć, że nic takiego nie miało miejsca, więc to też o czymś świadczy - dodaje.

„Nie mam zamiaru kopać się z koniem”

Zieliński, choć nie kryje rozczarowania decyzją kłodzkiej prokuratury, to nie zamierza składać odwołania. - Nie mam zamiaru kopać się z koniem. Orzeł Ząbkowice Śląskie to aktualnie karykatura normalnego klubu. Zarządzają nim osoby bez elementarnej wiedzy i o bardzo wąskich horyzontach intelektualnych. Potwierdzi to każdy, kto miał okazję ich poznać - mówi Zieliński, który podkreśla, że kiedyś Orzeł był wzorem do naśladowania w regionie, praca z młodzieżą stała na wysokim poziomie a i pod względem organizacyjnym wszystko było dopięte na ostatni guzik.

Co mamy dzisiaj? - W bramce kilka razy stawał zawodnik z pola, do Bolesławca pojechało tylko dziewięciu zawodników i cały mecz musiał rozegrać asystent trenera, a na boisku Orzeł i tak grał jednego mniej. Jestem wychowankiem tego klubu, moi bracia grali tu od dziecka, moi rodzice wychowali dziesiątki zawodników. Jest mi tak po ludzku wstyd i dlatego podjąłem działania zmierzające do usunięcia z klubu osób, które działają na jego szkodę, czyli pseudo-zarządu. Komisja rewizyjna podczas kontroli stwierdziła szereg nieprawidłowości, ale nikogo to nie obeszło. Burmistrz swoim brakiem reakcji daje przyzwolenie na takie postępowanie działaczy. Prezes klubu na meczu wyjazdowym oddawał mocz na trybunach przy kibicach, w klubie urządzane są przez działaczy libacje. Przecież ci ludzie reprezentują nie tylko klub, ale i całe miasto. To jest rynsztok, ale jeśli mało komu to przeszkadza to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko pogratulować - kontynuuje wychowanek ząbkowickiego klubu.

Zieliński chciał przejąć klub? „Wolę dres od garnituru”

Na oficjalnej stronie Orła możemy przeczytać stanowisko zarządu klubu, z którego wynika, iż Józef Mierzwiński, Łukasz Czekaj i Tomasz Zieliński chcieli przejąć klub. Tylko kompletny idiota może napisać, że chciałem przejąć klub. Co to jest w ogóle za stwierdzenie? Przejąć klub to może szejk. Miałem jasny i klarowny cel - odsunąć od władzy skompromitowaną i działającą na szkodę klubu grupę nieudaczników. Nie jestem typem działacza i wolę dres od garnituru. Wiem jednak, że jest grupa ludzi, dla której ten klub dużo znaczy i chętnie zaangażowałaby się w pracę na jego rzecz, ale nikt szanujący się nie podejmie współpracy z takim elementem, jaki aktualnie zarządza klubem - dodaje bez ogródek Zieliński.

- Żal patrzeć na to co dzieje się z Orłem, który kiedyś był wizytówką i chlubą Ząbkowic Śląskich, a teraz, nie bójmy się tego mówić, jest pośmiewiskiem - kończy ząbkowiczanin.

sm. / Express-Miejski.pl

16

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Prezes Orła niewinny, prokuratura umorzyła śledztwo. Zieliński o klubie bez ogródek

    2016-05-23 12:51:04

    sm. / Express-Miejski.pl

    Prokuratura Rejonowa w Kłodzku umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego sfałszowania statutu Klubu Sportowego Orzeł Ząbkowice Śląskie przez prezesa Jana Dulanowskiego.

  • 2016-05-24 12:06:15

    gość: ~aqq

    Brawo Tomasz! już pora odsłonić karty i wskazać winnych tego dziadostwa.

  • 2016-05-24 12:33:12

    gość: ~kali

    wreszcie ktoś miał jaja żeby to wykrzyczeć, graty Zielu.

  • 2016-05-24 13:14:29

    gość: ~Obiektywny

    W oświadczeniu zarządu jest też informacja, że pan Czekaj rozbił drużynę juniorów, czy coś takiego. Trzeba zacząć od tego, że to właśnie ten człowiek tę drużynę w ogóle dźwignął, bo dwa lata temu to Orzeł w LDJ-ce mecze oddawał walkowerami i z kretesem spadł. Czekaj ściągnął do klubu ludzi, w rok chłopcy zrobili awans do ligi wojewódzkiej i po rundzie zajmowali miejsce w środku tabeli, dzięki czemu teraz się utrzymają.

  • 2016-05-24 13:58:39

    gość: ~Eryk

    Niezależny redaktor hahah pisze artykuły szczyt obiektywizmu
    A tz z kazdym prezesem wojowal to na prawde warto go sluchac wyrocznia wie najlepiej to pokaz

  • 2016-05-24 14:45:44

    gość: ~zgred

    gościu, podstawówkę chociaż ukończyłeś? składnia jak po zero siódemce... Można się z Zielińskiego nie lubić, bo i jest kawał wredoty, ale w tym przypadku podpisuję się pod jego wypowiedzią obiema rękami.

  • 2016-05-24 16:53:05

    gość: ~NIEMCA

    Brawo Tomek za każdym razem gdy obserwuje to co sie dzieje z naszym ORŁEM zastanawiam sie czy wizerunek klubu który zawsze był wizerunkiem o którego nie trzeba było sie martwić na dzień dzisiejszy jest to jeden wielki burdel i melina która została stworzona przez P. Dulanowskiego na która jest bardzo przykro patrzeć jako wychowanek klubu i wierny kibic wiem i mam nadzieje ze kiedys uda sie to odbudować ! Myśle ze najważniejszym ogniwem w naszym klubie zawsze byli kibice i to oni powinni wziąć ta sprawę w swoje ręce bo na dzień dzisiejszy nazwa powinna być zmieniona na Dulanowski Band Zabkowice a nie ORZEŁ ! Przykro jest na to patrzeć i z miła chęcią bym sie za to zabrał ale z wiadomych przyczyn nie mogę i tylko mi pozostaje wspierać takich ludzi jak Tomek który odważył sie przeciwstawić temu wszystkiemu!

  • 2016-05-24 21:35:00

    gość: ~Byly junior

    Gdyby nie Czekaj nie byłoby juniorow ;) osobiscie z nim pozbieralem ludzi do terenowki ;) potem byly juz same awanse ;) pzdr Łukasz

  • 2016-05-27 18:23:38

    gość: ~Kibic

    Pozbierał i rozwali!!!

  • 2016-05-30 15:23:49

    gość: ~Weronika

    Rozwalił razem z trenerem co nawet w cieplowodach nie moze trenować legalnie bo nie ma licencji i wpisują na krzywy ryj sorry ale eksperci

  • 2016-05-31 10:21:57

    gość: ~kibic

    jak rozwalili? grozili chłopakom? podtapiali? dlaczego nie grają, może by tak ich zapytać... bzdury piszesz Weroniko.

  • 2016-05-31 10:43:09

    gość: ~Ślęża

    Wara od naszego Pepa
    dobrze że go wywalili z orła bo dzięki temu jest u nas :)
    w Ciepłowodach na meczach jest dwa razy więcej kibiców niż na orle

  • 2016-05-31 12:22:57

    gość: ~re

    Weroniko zobacz na czyją licencję gra Oczkoś:
    https://www.laczynaspilka.pl/rozgrywki/mecz/orzel-ii-zabkowice-slaskie,fc-wroclaw-academy,1179840.html i tu:
    https://www.laczynaspilka.pl/rozgrywki/mecz/orzel-zabkowice-slaskie,pogon-olesnica,1179570.html
    ekspertko

  • 2016-06-01 07:14:38

    gość: ~Weronika

    No ma przynajmniej wykształcenie jakies w tym zakresie a pep z sobotki nie lepszy wiec zamiast wytykac okowi niech od siebie zacznie trenejro pedro nie odwieszony a gra

  • 2016-06-01 09:35:32

    gość: ~Tomek

    Pierzga w LDJ - 17 spotkań, 27pkt, bramki 60-46
    Oczkoś w LDJ - 12 spotkań, 9pkt, bramki 16-50
    papiery można kupić, umiejętności nie. Dziękuję. Dobranoc.

  • 2016-06-02 10:19:01

    gość: ~Obiektywny

    Panowie, porównywanie wyników Oczkosia i Pierzgi jest nieadekwatne, gdyż jeden miał do dyspozycji tych piłkarzy których chciał, a drugi gra tym co ma. Chwała Oczkosiowi za to, że utrzymał dolnośląską w Ząbkowicach Śląskich, bo konflikt kiedyś się rozejdzie po kościach, a spadek = kolejny rok/dwa tułaczki po okręgówkach czy terenówkach. Pierzga nie jest bez winy, Oczkoś również, ale przede wszystkim winy upatrywałbym wśród zarządu, który dopuścił do takiej sytuacji.

    Pozdrawiam.

  • 2016-06-06 12:04:52

    gość: ~znam temat

    ostatnio dodany post

    Obiektywny Pierzga przez 2,5 zrobił tylko trzy transfery !Reszta juniorów była w klubie jak on przejął spadkowicza ldj i terenówkę młodszych !Pierzga i CZekaj utrzymywali juniorów dojazdy itd wiec poznaj temat a potem badz obiektywny.I nikt nie zmuszał chlopaków do odejscia tylko ze nie chcieli grać bez trenera i jezdzic po MC :)

REKLAMA