Pościg za złodziejem pistoletów i kilku kierowców jeżdżących bez uprawnień albo po alkoholu – to bilans pracowitego poniedziałku policjantów z powiatu ząbkowickiego.
25 kwietnia po godz. 5 policjanci zatrzymali 55-latka z Ząbkowic Śląskich, który kierował renault mając we krwi 0.65 promila alkoholu. Niespełna godzinę później policjanci zatrzymali w Srebrnej Górze mężczyznę, który jechał samochodem osobowym, nie posiadając prawa jazdy. Dokument mężczyźnie został cofnięty w lutym za nadmiar punktów karnych, jakie kierowca zgromadził na swoim koncie.
To nie koniec drogowych zatrzymań. Tuż przed godz. 7 w Byczeniu (gm. Kamieniec Ząbkowicki) 56-letni mieszkaniec kamienieckiej gminy jadący pojazdem ford K został zatrzymany do kontroli drogowej. – Mężczyzna został poddany badaniu urządzeniem alkoblow, służącym do sprawdzenia czy w wydychanym powietrzu jest zawartość alkoholu czy też nie. Podczas kontroli zapaliło się światełko czerwone, co oznaczało, że mężczyzna kieruje autem pod wpływem alkoholu. 56-latek odmówił jednak zbadania alkomatem, w celu uzyskania dokładniejszych rezultatów. Mężczynie pobrano zatem krew do badań, a do chwili wyjaśnienia zabrano prawo jazdy – relacjonuje Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
Rekordzistą okazał się jednak 61-latek zatrzymany przed godz. 13 w Bardzie. Kierował on citroenem, mając w organizmie 2.56 promila alkoholu! – Mężczyzna po wykonaniu czynności został zwolniony do domu, a jego pojazd zabezpieczono na parkingu strzeżonym – dodaje oficer prasowa.
W międzyczasie o godz. 9.45 w Ząbkowicach Śląskich policjanci bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymali 41-letniego mieszkańca miasta, który skradł ze sklepu dwa pistolety hukowe. Mężczyzna próbował uciekać, jednak szybko został złapany przez funkcjonariuszy. Był pijany. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA