Express-Miejski.pl

ZLF: AptekaŻe i Topory z awansem do I ligi

Finały II i III ligi Ząbkowickiej Ligi Futsalu

Finały II i III ligi Ząbkowickiej Ligi Futsalu fot.: Stanisław Moderski

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

AptekaŻe okazali się najlepsi w drugiej lidze. Trzecią zwyciężyli FC Sajdersi. Awans do wyższych lig uzyskali też przegrani z finałów: Topory oraz Gang Dyrektora Józefa.

Po sobotnich zmaganiach z pierwszą ligą, w niedzielę o godz. 13 na boisku pojawili się trzecioligowcy, by walczyć o awans do drugiej ligi. W pierwszym półfinale Gang Dyrektora Józefa zmierzył się z ekipą KS Orzeł. Do przerwy 1:0 prowadziła czwarta ekipa sezonu zasadniczego, a po zmianie stron podwyższyła prowadzenie. KS Orzeł zdołał jednak strzelić dwa gole i doprowadził do wyrównania. Spotkanie nabrało rumieńców. Ostatecznie Gang Dyrektora Józefa przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wygrał 5:3, awansując do finału i zapewniając sobie w przyszłym sezonie grę w drugiej lidze.

W drugim półfinale emocji nie było. FC Sajdersi rozbili 8:2 (4:2) RKS Domex. Wyrównany był tylko początek meczu. Wraz z upływem czasu przewagę osiągnęli późniejsi zwycięzcy i regularnie podwyższali prowadzenie. Cztery bramki dla przyszłorocznego drugoligowca zdobył Piotr Warzocha.

W meczu o trzecie miejsce KS Orzeł okazał się lepszy od RKS Domex, wygrywając 9:6 (5:3). Hat-trickiem dla zwycięzców popisał się Andrzej Malik, a dwa gole strzelił Dariusz Mieszkalski. W ekipie przegranych czterokrotnie na listę strzelców wpisywał się Dawid Głowacki – król strzelców trzeciej ligi wspólnie z Mariuszem Kubiczem ze Zbylbruka Bobolice (obaj zdobyli po 21 bramek). W barażach o drugą ligę KS Orzeł zagra z Waldi Teamem, a RKS Domex zmierzy się z Transportem Arendarski.

Finał trzeciej ligi dostarczył sporo emocji. Na tablicy świetlnej długo utrzymywał się wynik 0:0, jednak tuż przed przerwą obie ekipy zdobyły po jednym trafieniu. Najpierw dla Gangu Dyrektora Józefa trafił Patryk Dworakowski, a po chwili na jego bramkę odpowiedział Paweł Zapała z Sajdersów. Po zmianie stron FC Sajdersi podwyższyli na 2:1 po trafieniu Jakuba Schreibera, a chwilę później drugą bramkę w meczu zdobył Zapała i Sajdersi prowadzili różnicą dwóch trafień. Na chwilę przed końcem batalii Gang Dyrektora Józefa strzelił kontaktową bramkę za sprawą Dawida Groszka, jednak na wyrównanie zabrakło im czasu i to rywale mogli świętować mistrzostwo w trzeciej lidze.

Od godz. 17 rywalizowali drugoligowcy. W pierwszym półfinale Topory okazały się lepsze od Lutomierza. Kluczowy dla tego pojedynku okazał się początek starcia, kiedy to w niespełna sześć minut klasycznego hat-tricka zdobył Paweł Moszumański i wyprowadził Topory na zdecydowane prowadzenie. Przed przerwą honorowego gola dla Lutomierza strzelił Artur Staszel. W drugich dwudziestu minutach obie ekipy zdobyły po dwa gole, jednak Topory ani przez chwilę nie straciły kontroli nad spotkaniem i ostatecznie wygrały 5:3 (3:1). Jako ciekawostkę należy zaznaczyć, że piąty gol dla zwycięzców był autorstwa bramkarza Arkadiusza Sadowskiego. Wyrzucił on piłkę pod drugą bramkę, a ta po ręce golkipera Lutomierza wpadła do sieci.

W drugim półfinale AptekaŻe nie pozostawili złudzeń ekipie OSP Stolec i rozgromili rywali aż 5:0 (4:0). AptekaŻe szybko objęli prowadzenie po rzucie karnym egzekwowanym przez Adriana Włodarczyka, a później kontrolowali boiskowe wydarzenia, już do przerwy prowadząc czterema golami. Na listę strzelców oprócz Włodarczyka wpisali się też: dwukrotnie Krzysztof Niziołek, Wojciech Siewruk oraz Wiktor Święcicki.

W finale pocieszenia Lutomierz i OSP Stolec urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki. Początkowo na dwubramkowe prowadzenie wyszli stolczanie, jednak Lutomierz szybko odrobił straty i na przerwę schodził, prowadząc 5:4. W drugich 20 minutach jedni i drudzy nadal grali bardzo ofensywnie, co doskonale odzwierciedla końcowy rezultat – 10:7 dla Lutomierza. Znaczny udział w wygranej tej ekipy miał kapitan Dawid Gołdyn, który strzelił siedem goli. Dla przegranych hat-tricka zdobył Mariusz Józwiszyn, a dwa gole dorzucił Dawid Molęda. W barażach o pierwszą ligę stolczanie zagrają z Amatorami Ziębice, zaś Lutomierz z Grande Teamem.

Finałowe starcie pomiędzy AptekaŻami a Toporami miało być dla tych drugich rewanżem za ostatni mecz fazy zasadniczej, kiedy to AptekaŻe jako jedyny zespół w lidze okazali się lepsi od Toporów. Z rewanżu wyszły jednak nici, bo Topory ostatecznie przegrały 2:5 (1:2). AptekaŻe szybko objęli dwubramkowe prowadzenie i, mimo iż gracze Toporów dwa razy zdobywali kontaktowe bramki to AptekaŻe prowadzenia już nie wypuścili. Dla zwycięzców w finale trafiali: Krzysztof Niziołek, Wiktor Święcicki, Bartosz Zalot, Błażej Sobala i Wojciech Siewruk, dla przegranych dwa gole zdobył Piotr Kupiec – najlepszy strzelec ligi (24 gole).

Mecze barażowe o utrzymanie lub awans do I i II ligi odbędą się najprawdopodobniej w przyszły weekend. O dokładnej dacie poinformujemy niebawem. Relacja z sobotnich finałów pierwszej ligi z obszerną galerią zdjęć [klik].

sm. / Express-Miejski.pl

4

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • ZLF: AptekaŻe i Topory z awansem do I ligi

    2016-02-22 00:12:43

    sm. / Express-Miejski.pl

    AptekaŻe okazali się najlepsi w drugiej lidze. Trzecią zwyciężyli FC Sajdersi. Awans do wyższych lig uzyskali też przegrani z finałów: Topory oraz Gang Dyrektora Józefa.

  • 2016-02-22 11:53:06

    gość: ~Kibic

    Szkoda ze organizator nie pomyślał o jakiś nagrodach dla chłopaków z 2 i 3 ligi bo też im się coś należy a nie całość dla 1 ligi tylko...

  • 2016-02-22 12:55:36

    gość: ~Gracz

    Wejdźcie do I ligi i awansujcie do czwórki to coś dostaniecie a nie dacie wpisowego 400 złoty i oczekujecie sędziowania na poziomie mistrzostw świata, hali z prawdziwego zdarzenia, nagród jak za finał Ligi Mistrzów i najlepiej jeszcze zgrzewki izotoników przed każdym meczem.............

  • 2016-02-23 15:22:07

    gość: ~Janko

    zgadzam sie z Tobą, ze wygrać II ligę, a wygrać I ligę to przepaść, ale bez przesady, zeby za pierwsza trojke w 1 lidze były takie fajne nagrody, a za zwycięstwo w II lidze był puchar warty 10zł, to jakaś kpina!

  • 2016-02-24 08:14:20

    gość: ~domen

    ostatnio dodany post

    moze czas najwyzszy znalezc sponsorow - gmina, powiat, przedsiebiorstwa

REKLAMA