After Party porwał tłum do tańca, czyli dożynki w Rudnicy

Dożynki gminy Stoszowice - Rudnica 2015 fot.: After Party

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Tegoroczne dożynki w gminie Stoszowice miały miejsce w Rudnicy. Gwiazdą imprezy był discopolowy zespół After Party, który ściągnął do wsi szeroką publikę.

Niedziela rozpoczęła się uroczystą mszą święta odprawioną w kościele, a następnie dalsza część imprezy przeniosła się na boisko piłkarskie, gdzie odbyło się misterium chleba. Tam też wyróżniono zasłużonych dla rolnictwa w stoszowickiej gminie. Wyróżnienia od ministra rolnictwa z rąk wojewody Tomasz Smolarza odebrali: Damian Kruszelnicki, Ryszard Garguliński, Lesław Sowa, Stanisław Czesak oraz Jerzy Cwanek.

Wójt złożył także gratulacje laureatom konkursu na najładniejsze posesje w gminie Stoszowice. Wyróżnionych i nagrodzonych zostało łącznie trzydzieści rodzin. Nagroda za najładniejszy wieniec dożynkowy trafiła do sołectwa Rudnica. Wystąpiły też Borowianki oraz Woliborzanki, a także dzieciaki z terenu całej gminy.

Odbyły się też konkurencje sportowe. W przeciąganiu liny najlepsza była drużyna gospodarzy, która wyprzedziła stoszowiczan i ekipę z Mikołajowa. W toczeniu opony pierwsze miejsce zajął Michał Kostan z Rudnicy, druga pozycja przypadła Grzegorzowi Porczowi ze Stoszowic, a trzecie Pawłowi Bałazy z Jemnej. W konkurencji „bicie piany” wygrała Anna Kostan z Rudnicy, druga była Sylwia Alenkuć z Jemej, a trzecia Wanda Pliszka z Woliborza. W wyścigu traktorów nie było mocnych na Przemysława Jałowca z Budzowa. Drugie miejsce zajął Sylwester Jałowiec z tej samej miejscowości, a trzeci był Przemyslaw Gancarz ze Stoszowic.

Konkurencje sportowe były tylko przystawką do dania głównego, jakim był koncert zespołu After Party. W Rudnicy pojawiło się mnóstwo ludzi, którzy wspólnie z artystami bawili się pod sceną. Po nich na scenie pojawił się zespół Avangarde, a następnie do późnych godzin nocnych trwała zabawa w rytmach disco-polo.

- Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tej imprezy – komentuje Paweł Gancarz, wójt gminy, a mieszkańcy zgodnie powtarzają: tak dobrej imprezy we wsi nie pamiętają.

sm. / Express-Miejski.pl