Express-Miejski.pl

Bobolice. Pałac czeka na gospodarza

Pałac w Bobolicach

Pałac w Bobolicach fot.: Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Pałac w Bobolicach wciąż bez właściciela. Agencja Nieruchomości Rolnych (ANR) we Wrocławiu od niemalże roku próbuje sprzedać obiekt.

Cena za jaką można było kupić nieruchomość podczas ostatniego przetargu ogłoszonego końcem 2014 roku wynosiła niespełna 653 tys. zł. To o połowę mniej niż w maju poprzedniego roku. Wówczas ANR za budynek chciała otrzymać ponad milion trzysta tys. zł. Mimo sporego obniżenia ceny nikt nie wyraził chęci kupna zabytku.

Kwota dot. nabycia nieruchomości może zostać obniżona aż o 50 proc. jeżeli nabywca zobowiąże się do dokonania na tej nieruchomości, w terminie określonym w umowie sprzedaży, nie dłuższym niż 5 lat od jej zawarcia, nakładów w wysokości co najmniej uzyskanego obniżenia ceny za obiekt. Gwarantuje to fakt, iż obiekt znajduje się w rejestrze zabytków. Jeżeli właściciel nie wywiąże się z obietnicy będzie musiał zwrócić obniżoną kwotę na rzecz ANR. Potencjalny nabywca musi także liczyć się z tym, że każda ewentualna zmiana sposobu użytkowania pałacu nie może mieć negatywnego wpływu na zabytek i musi uzyskać pozytywną opinię inspektora ochrony zabytków.

Obiekt z historią

Pałac w Bobolicach powstał w 1615 r. z inicjatywy rodu von Mettich. 80 lat później budowla została przebudowana, a w 1888 r. przeprowadzono jej odnowę. W czasie II wojny światowej pałac był miejscem przechowywania części zbiorów z Muzeum Etnograficznego z Berlina. Po wojnie stacjonowały w nim wojska radzieckie, które bezskutecznie próbowały wywieźć zbiory do Leningradu. W niejasny do dzisiaj sposób w sierpniu 1947 r. transport ten został przejęty przez Polaków.

Po wojnie pałac był dwukrotnie remontowany. Zachowały się tam wnętrza ze sklepieniami kolebkowymi, a na elewacjach renesansowe obramienia okienne i kamienne portale. Rezydencja ma 800 m kw. powierzchni użytkowej. Przylega do niej park krajobrazowy i dawny ogród z oczkiem wodnym oraz alejami lipowymi i kasztanowymi.

sm. / Express-Miejski.pl

8

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Bobolice. Pałac czeka na gospodarza

    2015-04-07 09:28:17

    sm. / Express-Miejski.pl

    Pałac w Bobolicach wciąż bez właściciela. Agencja Nieruchomości Rolnych (ANR) we Wrocławiu od niemalże roku próbuje sprzedać obiekt.

  • 2015-04-11 22:43:31

    gość: ~cdn

    A kto to może kupić biedny POLAK?

  • 2015-04-12 13:20:41

    gość: ~kmiot

    Może "hrabia" Bronisław , wielki łowczy jak mu reelekcja nie wypali?

  • 2015-04-14 12:52:48

    gość: ~Marta z Bobolic

    myślę, że gmina by chetnie pałac wzieła, ale za małe dofinansowania są żeby go jakoś wyremontowac i rozsądnie włożyć pieniądze w tą inwestycje

  • 2015-04-14 13:03:00

    gość: ~myślący inaczej

    Obliczcie ile pieniędzy władowano w kupę gruzu zwana przez włodarzy i kilku zapaleńców "zamkiem". Gdyby te pieniądze włożyć np w pałacyk w Bobolicach i zrobić tam hotel, spa i inne bajery,albo dom spokojnej starości dla bogaczy lub cos podobnego mogło przynosić korzyści dla gminy a tak moim zdaniem wrzucono pieniądze w błoto.

  • 2018-06-15 17:41:14

    gość: ~ty lulijk

    @~myślący inaczej

    kolejny mundry chcący zrobić z zabytku maszynkę do pieniędzy i komercyjne g.wno.

  • 2018-06-15 18:15:41

    gość: ~takitam

    @~ty lulijk

    W takim razie ..... niech się zawali w jasną cholerę.

    Na litość boską, czy ta banda idiotów nie rozumie, że NIKT, powtórzę, NIKT nie kupi tego budynku jeśli nie będzie mógł z nim zrobić co zechce.
    Kto normalny wyłoży pieniądze na coś, co będzie .... stać + jeszcze większe pieniądze żeby to wyglądało, a przy okazji jakiś inspektor będzie mu jeszcze mówił co mu wolno, a co nie.

    Dlaczego nie można tak jak w cywilizowanych krajach, gdzie sprzedaje się zabytek KAŻDEMU kto wyremontuje, zachowa i utrzyma ZEWNĘTRZNY wygląd tego budynku w dobrym stanie, a Wewnątrz może sobie robić co chce.

    Niestety u nas prawo jest tak skonstruowane, że lepiej żeby się zabytek zgodnie z prawem zawalił niż miałby zmienić swoją pierwotną funkcję.

    Dlatego mamy w całej Polsce TYSIĄCE zabytków które NA PEWNO staną się po prostu kupą gruzu, a które można by uratować gdyby nie kretyńskie prawo.

  • 2018-10-15 09:52:37

    gość: ~zap

    ostatnio dodany post

    Owszem. Dokładnie tak jest. Ilość różnych darmozjadów, którzy "nadzorują","koordynują" i 'nakazują" czyni ewentualne usiłowania całkowicie nieopłacalnymi.Niech wypierdalają. Państwowe osiągnięcia na niwie ochrony zabytków są na Dolnym Śląsku widoczne wszędzie.

REKLAMA