Martwy koń leży w zagrodzie od kilku dni. Właściciel nie przejął się jego losem

2014-11-25 10:28:41

gość: ~Mirek

Ciekawe, który weterynarz leczy te konie i jeśli leczy dlaczego nie zwrócił uwagę rolnikowi o złym stanie zdrowia koni skoro inspektor stwierdził że konie sa niezadbane to nie są w takim stanie od wczoraj.

2014-11-25 10:50:43

gość: ~gosc

Bardzo proszę redakcję ekspresu miejskiego o śledzenie sprawy i informowanie nas o dalszym postępowaniu w sprawie tego konia. Sprawca musi zostać ukarany!

2014-11-25 13:09:35

gość: ~Mirek

Podpisuję się pod prośbą nie zostawiajcie tego tematu tam są jeszcze inne zwierzęta co z nimi???

2014-11-25 13:47:21

gość: ~znam sprawę

To już nie pierwszy wybryk właściciela o zaniedbywanie koni tylko poprzednia sprawa była rozdmuchana.
Właściciel to pijaczura który pije z łebkami u niego na łące te konie pasą się wszędzie po plac od starego ogólniaka po małą łąkę na Dalekiej czasem na ` kołku ` po kilka dni w upał gdzie jedynie ziemię mogą zjeść a wody nie ma.

2014-11-25 13:56:44

gość: ~Ja

Nie "zwierze" a "zwierzę".
Proszę sobie kupić słownik ortograficzny.

2014-11-26 10:19:26

gość: ~do JA

do Ja - koleś - ortografii się nie czepiaj. Nie każdy telefon ma wszystkie polskie znaki.

2014-11-25 14:33:28

gość: ~heniutek

Właściciel jest d.u.p.a, a nie gospodarz! NIe zaglądał przez weekend? A kto zwierzętom pić dawał przez kilka dni?
Ktos się tym może głębiej powinien zainteresować?

2014-11-26 13:45:52

gość: ~Wojtek

Nie zostawiajcie tej sprawy tylko media mogą pomóc w tym powiecie zwierzetom w potrzebie.Ani straz miejską, ani weterynarzy nie obchodzi los zwierząt. Wstyd tak jest tylko w powiecie ząbkowickim.

2014-11-26 14:25:43

gość: ~heniutek

Nie tylko. Vide - łoś dogorywający gdzieś przez cztery dni. Związek łowiecki miał to w dooopie, Lasy Państwowe i służby weterynaryjne też. Dopiero prywatny sponsor załatwił transport zwierzęcia do specjalistcznej kliniki.

2014-11-27 07:31:37

gość: ~weterynarz

zapoznaj sie z faktami i obowiązującym prawem a później pisz swoje wypociny

2014-11-27 17:32:41

gość: ~heniutek

Zapoznałem. Podtrzymuję. NIe tylko mnie to oburzyło, media też o tym trąbią. One też nie zapoznały się z faktami?
A ty co? Advocatus diaboli?

2014-11-27 18:26:58

gość: ~ewa

Ludzie jak wiecie kto to ,to zgłoście do odpowiednich instytucji.Pisanie raczej nie zmieni losu tych zwierząt.Błagam Was ,nie bójcie się.A pan własciciel-bydle oby za to odpowiedział.

2014-11-30 22:04:57

gość: ~Kaw

Znieczulica ludzi powoduje bezkarność dla znęcających się nad zwierzętami.
Nie reagujesz przyczyniasz się do znęcania nad zwierzętami!! Czy media będą dociekać czy coś w sprawie odpowiednie służby robią? W tym gospodarstwie są jeszcze inne zwierzęta, czy są bezpieczne?!!

2014-12-01 13:36:21

gość: ~artur duleba

Nadgorliwi ludzie w komentarzach anonimowo atakuja i obrazaja wlasciciela o slabe dbanie o jego wlasne konie. Jesli ktos chce dbac lepiej, to niech sobie zapracuje na konie, zdecyduje sie na ich zakup i wtedy o nie dba.
Przeciez jest podobno tylko wstepne ustalenie (bez potwierdzenia policji), ze ten kon nie zginal z przyczyny slabego dbania o niego, lecz ktos zwyczajnie go zabil (celowo lub nie). Sprawca kazdej takiej krzywdy powinien za to odpowiedziec, jesli uda sie go ustalic, lecz w chwili pisania artykulu nie ma powiazania z wlascicielem.

2014-12-01 17:10:40

gość: ~adaś niezgódka

Jeśli kogoś na konie nie stać, bo kasa, bo czas, bo chęci, bo coś tam, to niech ich sobie po prostu nie kupuje. Ponieważ mnie nie stać, koni nie mam i mieć nie będe.

2014-12-02 10:12:58

gość: ~artur duleba

Drogi Adasiu Niezgodko :-D!

Jesli ludzie sa tak straszni, ze przed nimi trzeba uciekac i zamiast ludzi kochac zwierzeta, to zawsze mozna sprobowac poprosic wlasciciela takich koni o szanse darmowego dbania o nie (czyszczenie, karmienie itp). Nie wolno jednak zapominac, ze to ten ktos jest wlascicielem, mimo ze nie znam tego kogos osobiscie :-)

2014-12-02 17:35:14

gość: ~adaś niezgódka

Pokaż palcem, gdzie napisałem, że ludzie są źli?
Że trzeba przed nimi uciekać?
Co nie zmienia faktu, że wielu sposród nas okrutnie traktuje braci mniejszych.
NIestety, w Ząbkowicach nie mieszkam, więc raczej do pana od koni nie pójdę :) Inna sprawa, bywam w schronisku, gdzie zwierzakom pomagam w ten, czy inny sposób. I co z tego, że właściciel, nie słyszałeś o właścielach znęcających się nad zwierzami?