Express-Miejski.pl

PKS kontra prywatni przewoźnicy

Spotkanie prywatnych przewoźników z przedstawicielem PKS-u.

Spotkanie prywatnych przewoźników z przedstawicielem PKS-u. fot.: AJ / Express-Miejski.pl

Przewoźnicy się kłócą, a pasażerowie cieszą. Taki jest finał sporu, który od kilku miesięcy trwa w powiecie ząbkowickim pomiędzy prywatnymi przewoźnikami a PKS-em.

Sytuacja stała się mocno napięta od momentu kiedy PKS wznowił kursy na trasie Ząbkowice Śląskie-Srebrna Góra. Firma mocno obniża ceny biletów z czego bardzo zadowoleni są pasażerowie, mniej jednak prywatni przewoźnicy.

Jak się okazuje prywaciarze coraz częściej składają wnioski o zmianę zezwolenia na kurs pięć minut przed innym przewoźnikiem. To zwykle skutkuje tym, że kolejny bus czy autobus jedzie pusty, ponieważ jest za krótki odstęp czasu pomiędzy odjazdami. Taki stan rzeczy nie przeszkadza pasażerom.

- Cieszę się z poszerzenia oferty autobusowej na trasie Ząbkowice Śląskie-Srebrna Góra. Najważniejsze jest dla mnie to, że w weekend też można spokojnie jeździć na tym odcinku. Cena jest adekwatna do ilości kilometrów, jak i do ilości osób podróżujących - komentuje Agnieszka, która trasę Ząbkowice Śląskie-Srebrna Góra przemierza średnio cztery razy w tygodniu.

Pracownicy wydziału komunikacji starostwa powiatowego, by przygotować się do spotkania ze stronami sporu, przeprowadzili kilkudniową analizę rozkładów jazdy wszystkich przewoźników. Sprawdzano godziny przyjazdu i odjazdu ze szczególnym uwzględnieniem trasy Ząbkowice Śląskie-Srebrna Góra. Nieoficjalnie mówi się jednak, że przewoźnicy szybko zorientowali się, że są obserwowani przez pracowników urzędu, przez co analiza wypadła pozytywnie. Busy podjeżdżały i odjeżdżały punktualnie.

- Była tylko jedna sytuacja kiedy autobus PKS-u podjechał 35 minut wcześniej, przed godziną odjazdu. PKS przyjechał przed przewoźnikiem, który miał ustalony kurs. W przypadku takich działań - czy ze strony PKS-u czy prywatnych przewoźników - wydział komunikacji ma związane ręce. My mamy obowiązek wydać zezwolenie na kurs, a żadna ustawa nie reguluje odstępu czasowego jaki powinien być zachowany między odjazdem jednego, a przyjazdem drugiego przewoźnika. Mogą oni robić kurs nawet minutę po sobie - relacjonuje Jarosław Dydo, kierownik wydziału komunikacji.

W związku z tym, że do Starostwa Powiatowego w Ząbkowicach Śląskich zgłoszono konflikt zaistniały pomiędzy prywatnymi przewoźnikami z firmą PKS, a także wpłynęła informacja o negatywnych działaniach kierownika PKS-u Jarosława Drosińskiego, w starostwie odbyło się spotkanie stron (10.07), które poprowadził kierownik wydziału komunikacji. Przedstawiciele prywatnych przewoźników podczas spotkania mówili przede wszystkim o nieuczciwej konkurencji i o obniżaniu cen biletów przez PKS. Jarosław Drosiński reprezentujący PKS odpierał zarzuty, tym samym wskazując przewoźnikom na ich nieuczciwe zachowania.

Przewoźników obsługujących powiat ząbkowicki, którzy zgłosili problem do wydziału komunikacji, jest czterech, piąty to PKS. Podczas spotkania PKS reprezentował Jarosław Drosiński, który pod okiem syndyka Stanisława Hetmana, kieruje działaniami PKS w powiecie ząbkowickim.

Od początku spotkania wiadomo było, iż nie dojdzie do żadnych konkretnych postanowień czy porozumień, ponieważ wszelkie decyzje w sprawie PKS-u podejmuje syndyk, który w dniu spotkania przebywał na urlopie. Podczas rozmów przewoźnicy wymieniali się spostrzeżeniami wobec swoich działań, obie strony miały sobie dość sporo do zarzucenia. Właściciel firmy MINIBUS Dariusz Brandl wytknął kierownikowi PKS-u między innymi ogłaszanie rozkładów jazdy, na które nie ma jeszcze pozwolenia, nie trzymanie się rozkładu jazdy i przyjeżdżanie na przystanek 10 minut przed czasem, a także opóźnianie kursów. Dodatkowo wskazał, że autobus szkolny jadący o godzinie 13.45 nadal kursuje, mimo iż są wakacje i w okresie lipiec-sierpień powinien być wstrzymany, co potwierdził kierownik wydziału komunikacji. Po spotkaniu do wydziału wpłynął wniosek o zmianę zezwolenia dotycząca kursu 13.45 z S (szkolnego) na D (czyli kursujący pon-pt).

O tym, czy dojdzie do kolejnego spotkania, zdecyduje syndyk po powrocie z urlopu. Jeśli nie, sprawa pozostanie na tym samym etapie bez porozumienia się stron. Aby zakończyć konflikt przewoźnicy muszą porozumieć się między sobą lub zaczekać, aż czas zweryfikuje, kto przetrzyma konkurencję.

AJ/express-miejski.pl

27

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • PKS kontra prywatni przewoźnicy

    2014-07-10 15:02:44

    AJ/express-miejski.pl

    Przewoźnicy się kłócą, a pasażerowie cieszą. Taki jest finał sporu, który od kilku miesięcy trwa w powiecie ząbkowickim pomiędzy prywatnymi przewoźnikami a PKS-em.

  • 2014-07-11 08:17:16

    gość: ~Olo

    Może wreszcie konkurencja wymusi stworzenie na terenie naszego powiatu komunikacji publicznej, bo dziś de facto jej nie ma (poza przewoźnikami kolejowymi i dalekobieżnymi autobusowymi przejeżdżającymi przez powiat. Stwierdzenie z artykułu: "Pasażerowie są zadowoleni z tej sytuacji ponieważ jest zdecydowanie więcej kursów, co powoduje że komunikacja w powiecie jest znacznie lepsza i ceny biletów są niższe.", jest póki co daleko na wyrost. Być może dzieje się tak na trasie Ząbkowice - Srebrna Góra, jednak inne miejscowości powiatu, włącznie z miastami, są w zasadzie komunikacji autobusowej pozbawione, a szczególnie w weekendy. Podróż autobusem lub busem pomiędzy miejscowościami naszego powiatu np. Bardo - Srebrna Góra, Ciepłowody - Kamieniec, Ziębice - Złoty Stok itp jest niemożliwa, nie mówiąc o dojeździe do wsi czy do sąsiednich powiatów. Nie ma też możliwości sprawnego dostania się i powrotu praktycznie ze wszystkich miejscowości do stolicy powiatu Ząbkowic - szczególnie w weekendy, ale nie tylko, popołudniami też w normalne dni, a z wielu miejscowości zawsze.

  • 2014-07-11 08:50:41

    gość: ~xxxx

    par wyremontowany, na placu JPII pomnik obrońcom ojczyzny a obok dworzec autobusowy, czyli normalna Wiocha. Wszystkie busy , autobusy i tp wynalazki powinny być już dawno usytuowane na Niepodległości. Piękna wizytówka w centrum miasta - złomowisko.

  • 2014-07-11 11:46:58

    gość: ~mieszkanka

    nie wiem czy ktos wie ale na dworcu jest juz poczekalnia zrobiona i nie długo bedzie wyremontowany dworzec. PKS ma tanie bilety i zawsze o danej porze jest a busiarze raz zabiora raz nie

  • 2014-07-11 12:18:00

    gość: ~mieszkaniec

    Co ty piszesz mieszkanko. Kiedykolwiek prywaciarz cię nie zabrał ??

  • 2014-07-11 13:13:46

    gość: ~do mieszkańca

    nie masz racji , mieszkanka pisze bo wie a ty tylko przypuszczasz , że to jest nie do pomyślenia.rok temu jechałe, w poniedziałek do wrocławia , busik był już tak nabity , że jechał jak pośpieszny od łagiewnik , nie biorąc nawet tych z miesięcznymi . ilość się liczy i nie ma gwarancji , że jako miesięczny pojedziesz .pks jest teraz tańszy od prywatnych i wygodniejszy bo nie ma tłoku , lecz to jest tylko zasługa tego , że powstała konkurencja i to jest tylko plus prywatnego przewoźnika . skończył się monopol i pusta jazda po kobierzycach .

  • 2014-07-11 13:29:45

    gość: ~wladek52

    Nie wiem czy wiesz ale kazdy autobus ma ograniczone miejsca np. 20 siedzacych + 6 stojacych wiec nie dziw sie ze czasami jak jest pelny to nie zabieraja bo w momecie kiedy jest wiecej niz powinno a zatrzyma go inspekcja transportu drogowego to kary dla kierowcy sa bardzo duze, ale tobie to lata boprzeciez ty nie placisz.

  • 2014-07-11 19:35:21

    gość: ~do władka

    drogi władzio zastanowiłeś się chociaż przez chwilę nad swoją wypowiedzią , chyba nie . skoro przewoźnik zawiera ze mną umowę a jest to bilet miesięczny to wiedz , że z automatu gwarantuje mi dojazd do pracy. priorytet mają miesięczne , następnie pozostali i ta kolejność powinna być respektowana , skoro nie to powinien zaznaczyć sprzedaje bilet ale kierowca może nie zabrać bo ma ful. wtedy ja mu dziękuję i sprawa jasna . jego problem , że jeździ pojazdem o małej pojemności. wyobraź sobie , że zbieram pieniądze na wycieczkę autobusem na 36 osób a podjeżdżam busem na 24 i co ? i co mnie obchodzi reszta mam wytłumaczenie bo inspekcja drogowa , bo kary . po drugie drogi kolego ja kary nie płacę , lecz ponoszę straty większe - spóźnienia a nawet urlop na siłę , opr. itd

  • 2014-07-12 16:03:28

    gość: ~wladek52

    Czyli kierowca ma nie brac ludzi z pierwszego przystnku bo na drugim lub trzecim moze wsiasc ktos kto ma bilet miesieczny i musi byc dla niego miejsce? A jak sie zamawia wycieczke na 36 osob to podjezdza takie auto zeby wszystkich zmiescic bo chyba ktos musi byc ulomny zeby podstawic mniejsze auto.

  • 2014-07-12 22:51:11

    gość: ~do władka

    władek a co mnie obchodzą sprawy organizacyjne przewoźnika. jednak jest ułomny bo kierowcy mają orientację ilu pasażerów jeździ i skoro nie potrafi zabrać tych z miesięcznymi to świadczy o tym , że leci na zysk nie dbając o klienta - kumasz?. skoro chce się nachapać niech daje kilka pojazdów . Idź do niego to sprzeda bilety mies. ile chcesz - to nie jest ułomność lecz kantowanie ludzi. jeżeli chce grać uczciwie to nie powinien sprzedawać mies. jedzie zbiera komplet i heja do wrocławia i jest gitara. strzałeczka władko chyba zaskoczyłeś.

  • 2014-07-11 13:23:10

    gość: ~wladek52

    Zobaczymy jakie ceny bedzie mial pks jak inni zrezygnuja, jak tylko ktos odpusci i pks bedzie jedynym co obsluguje dana linie odrazu podniesie ceny na takie jak byly wczesniej. Te dzialania maja na celu tylko wyeliminowanie innych przewoznikow, przez jednego durnego goscia moze upasc kilka firm i tak samo kilka osob straci prace, a takie obnizanie cen nazywa sie Dumping i jest nie zgodne z prawem. Firma MinioBus bardzo dobrze spelnia swoje obowiazki i zawsze wszystkich zabiera, pare razy nawet poczekali na mnie chwilke jak poprosilem

  • 2014-07-11 18:05:15

    gość: ~ PKS

    Szanowni Czytelnicy,
    standardy kierowców PKS-u jakie były każdy wie... Wszyscy, podróżując w latach 80-tych,90-tych ubiegłego wieku korzystaliśmy z monopolu PKS, który budził wiele kontrowersji.
    Od 1 września 2011 r. rozpocząłem pracę w Ząbkowicach Śląskich z nastawieniem, że zmienię relację na płaszczyźnie kierowca - pasażer i podniosę jakość usług PKS. Z czterdziestoosobowej załogi obsługującej linie autobusowe zostało dwudziestu - moim zdaniem - najlepszych kierowców w Powiecie Ząbkowickim. Ocenę mojej decyzji pozostawiam Państwu.
    Odnosząc się do zachowań innych przewoźników pragnę Państwu zwrócić uwagę na fakt, że działania konkurencji PKS ograniczyły się do tzw. "podjazdów" autobusów PKS polegających na podstawianiu "busów" przed odjeżdżającym autobusem i nieznacznym obniżeniem cen za przejazd bez wydania pasażerowi biletu tym samym pozbawiając podróżnego możliwości dochodzenia swoich praw w przypadku utraty zdrowia lub życia w wyniku wypadku drogowego. Inną kwestią niewydania biletu jest naruszanie ustawy o VAT i karno - skarbowej.
    Ważną kwestią, którą chciałbym podnieść jest cena biletów. Pragnę Państwa poinformować, że ceny biletów PKS zostały obniżone na wszystkich obsługiwanych przez nas kierunkach. Nasza konkurencja przez wiele lat nie obniżała swoich kosztów działalności co powinno przełożyć się na niższe ceny biletów - przeciwnie, podwyższała ceny biletów!
    Drodzy Podróżni, przyjrzyjcie się kierunkom obsługiwanym przez prywatnych przewoźników: Złoty Stok, Bardo, Ziębice, Srebrna Góra. Kto obsługuje mniejsze mało-dochodowe linie do miejscowości tj. Laski, Szklary Wieś itp. Odpowiem. PKS!
    Staramy się sprostać wymaganiom rynku: obniżyliśmy ceny biletów, staramy się podnieść standard naszych usług, uruchomiliśmy dworzec z poczekalnią na ul. Niepodległości, a także uruchomiliśmy nowe kursy w sobotę i w niedzielę - dni, w których "prywatni przewoźnicy" nie pracują. Są to tylko wybrane przykłady z zaplanowanych na cały 2014 rok naszych działań.
    Z pokorą i szacunkiem do Czytelników i zapewnieniem o dalszej działalności przez najbliższe lata - nazwany przez jednego z forumowiczów durniem
    Jarosław Drosiński

  • 2014-07-12 14:19:41

    gość: ~Jurek

    Ktoś, kto nazywa pana durniem oczywiście jest chamem, ale proszę mi powiedzieć dlaczego z powiatu ząbkowickiego nie ma żadnego auutobusu np. do Opola gdzie studiuje tysiące jego mieszkańców albo nie można sprawnie pojechać i wrócić do Wałbrzycha czy choćby do Ząbkowic , o weekendach, wakacjach i potrzebach turystów, na których tak ponoć stawia powiat, nie ma co mówić.

  • 2014-07-13 06:49:34

    gość: ~pytsnie

    ile kosztuje bilet miesięczny Ząbkowice - Wrocław (i powrót)

  • 2014-07-13 09:20:57

    gość: ~qqq

    prosze pomyslec o kursie z wroclawia do zabkowic w piatek po 21 - bedzie to murowany hit.
    ostatni beskid o 20.40nnie zabrał mnie ostatnio po raz trzeci z powodu przeladowania malutkiego busika

  • 2014-07-13 13:01:19

    gość: ~Gość

    Autobus do Wrocławia jest o 21.06 i jest to kurs do Tomaszowa Lubelskiego.

  • 2014-07-13 13:52:12

    gość: ~Gość

    Panie Jarosławie czas najwyższy zawiesić duży zbiorczy Rozkład Jazdy Autobusów na dworcu tak aby była czytelny dla dla ludzi starszych. A wracając do artykułu to Starostwo nie ma racji twierdząc, że nie może wpływać na przewoźników przy kształtowaniu rozkładów jazdy aby nie dochodziło do absurdów jak bus czy autobus jadący jeden po drugim czyli tzw. podjeżdżanie. Ustawa o Transporcie Drogowym jasno stwierdza że organ wydający zezwolenie może odmówić udzielenia lub zmiany zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych w krajowym transporcie
    drogowym, w przypadku wystąpienia jednej z następujących okoliczności:
    a) zostanie wykazane, że projektowana linia regularna stanowić będzie zagrożenie dla już istniejących linii regularnych, z wyjątkiem sytuacji, kiedy linie te są obsługiwane tylko przez jednego przewoźnika lub przez jedną grupę przewoźników,
    b) zostanie wykazane, że wydanie zezwolenia ujemnie wpłynie na rentowność porównywalnych usług kolejowych na liniach bezpośrednio związanych z trasą usług drogowych,
    c) (uchylona),
    d) wnioskodawca nie przestrzega warunków określonych w posiadanym już zezwoleniu lub wykonuje przewozy niezgodnie z posiadanym zezwoleniem.
    Tak więc starostwo ma bata na przewoźników poprzez niewydanie zezwolenia dla nich gdy jeden z nich ustala np odjazd 5 minut przed drugim, gdyż jednoznacznie stanowi to zagrożenie dla istniejącej linii. A prywatni przewoźnicy często wykonują przewozy niezgodnie z posiadanym zezwolenie, tak jak jeden z miejscowych pomimo oznaczeń, że kursuje od poniedziałku do piątku, zrezygnował z części połączeń twierdząc że teraz są wakacje to nie będzie jeździł. Tak więc nasze starostwo więcej wyrywkowych kontroli i większej asertywności przy wydawaniu zezwoleń, a skończy się temat podjeżdżania i zacznie się współpraca pomiędzy przewoźnikami i np. stałe odjazdy naprzemiennie co 30min raz PKS raz prywatny bus.

  • 2014-07-13 09:26:33

    gość: ~Mariusz

    Widać, że PKS z panem Drosińskim się stara....można powiedzieć, że w końcu PKS zaczyna funkcjonować. Mam tylko nadzieję, jako mieszkaniec powiatu, że będie tak dalej, a nie tylko do czasu sprzedaży. Prywatni przewoźnicy patrzą tylko na interes swój, swojej linii, PKS musi działać na terenie całego powiatu

  • 2014-07-13 14:57:49

    gość: ~Irek

    No właśnie, problem w tym że PKS w zasadzie obsługuje tylko Ząbkowice a reszty powiatu oraz dojazdu do sąsiednich powiatów nie.

  • 2014-07-13 17:07:47

    gość: ~PASAŻER

    WIDAĆ KULTURĘ SAMA ZA SIEBIE MÓWI TYLKO KIEROWNIK PKS UBRANY W NORMALNĄ CZYSTĄ KOSZULĘ A PRYWACIARZE W POGIĘTYCH STARYCH SMIERDZĄCYCH KOSZULKACH PATRZ NA ZDJĘCIU DODAJ KOMĘTARZ

  • 2014-07-14 10:58:04

    gość: ~mieskznaka

    Panie Jarosławie,

    trzymamy Pana strone ,oby tak dalej. Starosta nie zajął sie transportem publicznym a przeciez jestesmy Powiatem . Trzymam kciuki

  • 2014-07-14 18:21:14

    gość: ~po

    ile kosztuje bilet miesięczny Ząbkowice - Wrocław (i powrót)

  • 2014-07-15 18:04:40

    gość: ~PKS

    Bilet miesięczny do Wrocławia i z powrotem - Normalny - cena 260 PLN.

  • 2014-07-15 19:15:24

    gość: ~po

    dziękuję za informację... chętnie skorzystam...

  • 2014-07-15 20:16:06

    tezprawda

    PKS firma fest, wszyscy kradna, a ta jest. Jak taka firma moze utrzymac sie na rynku z takim taborem i dystrybucja najtanszego paliwa od jej kierowcow...?

  • 2014-07-15 20:34:11

    gość: ~PASAŻER

    BARANIE 3 RAZY XXL DO OSTATNIEGO KOMĘTARZA POWIEDZ OD KOGO KUPIŁEŚ TAKIE TANIE PALIWO ALBO KARMIĄ CIĘ I TWOJĄ RODZINĘ NIEROBIE PAJACU ALBO ZWOLNIŁ CIĘ KIEROWNIK I MSCISZ SIĘ PRYNCYPALE ALE NIC CI TO NIEDA ŻEBRAKU

  • 2014-07-15 20:56:32

    gość: ~ALA

    PATRZĘ TAK Z BOKU I ODNOŚNIE TEGO OSTATNIEGO KOMĘTARZA CHYBA KTÓRYŚ KIEROWCA BZYKA MU KOBIETĘ I MA ZŁOŚĆ NA NICH

  • 2014-07-17 11:34:54

    tezprawda

    ostatnio dodany post

    ha ha, uderz w stol a nozyce sie odezwa. Sam karmie siebie i swoja rodzine miernoto, za swoje uczciwie zarobione a nie ukradzione pieniadze. A ten caly PKS-owski bajzel i smrod juz 20 lat temu powinni "przewietrzyc". Nie bylo by dzisiaj syndyka i placzu za pasazerami.

REKLAMA