W miniony weekend straż pożarna dwa razy interweniowała w Srebrnej Górze. Najpierw paliła się altanka, a dzień później strażacy pomagali schorowanemu koniowi.
W nocy z piątku na sobotę doszło do pożaru altanki z pamiątkami. Strażacy z Budzowa, Przedborowej i Ząbkowic Śląskich po przybyciu na miejsce zdarzenia natychmiast przystąpili do gaszenia Po stłumieniu przystąpili do rozbiórki obiektu, dogaszając najmniejsze zarzewia ognia.
W niedzielę, niespełna kwadrans po północy w Srebrne Górze koń wydostał się z zagrody i zsunął ze skarpy w pobliżu pastwiska. Na miejsce wezwano strażaków z Budzowa oraz Ząbkowic Śląskich, którzy przy użyciu odcinków węży pożarniczych ewakuowali zwierzę na drogę gruntową. Następnie zwierzę przy pomocy ciągnika rolniczego i płacht przetransportowano do zagrody.
Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA