Express-Miejski.pl

Zmiana miejsca uroczystości 3 Maja

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: Mariusz Chmielowiec

Msza Święta za Ojczyznę i Msza Święta Dziękczynna za Kanonizację Jana Pawła II odbędzie się 3 maja 2014 r. w kościele Św. Anny w Ząbkowicach Śląskich  o godz. 12.

Zmiany są spowodowane warunkami atmosferycznymi. Po Mszy Świętej odbędzie się koncert okolicznościowy, po czym wszyscy udadzą się na pl. Jana Pawła II w celu złożenia kwiatów.

UM Ząbkowice Śląskie

13

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Zmiana miejsca uroczystości 3 Maja

    2014-05-02 16:07:01

    UM Ząbkowice Śląskie

    Msza Święta za Ojczyznę i Msza Święta Dziękczynna za Kanonizację Jana Pawła II odbędzie się 3 maja 2014 r. w kościele Św. Anny w Ząbkowicach Śląskich  o godz. 12.

  • 2014-05-05 10:18:03

    gość: ~rysio

    Kiedy dodacie zdjęcia z tej uroczystości ?

  • 2014-05-05 11:09:04

    gość: ~THE END

    Moim zdaniem czas najwyższy aby skończyć z pewnymi błazeństwami i słodzeniem sobie nawzajem. Zachowania w kościele „ prominentów „ wymagają wiele do życzenia .Odwołując się do Boga i korzeni chrześcijańskich naszego Narodu , nie potrafią uszanować miejsca kultu . W pewnym momencie w kościele był taki gwar jak w karczmie piwnej , lub na sesji rady gminnej. Towarzystwo kręciło się jak g…a w przerębli , bez celu i potrzeby, prowadząc głośne rozmowy. Ksiądz prałat przerósł sam siebie chwaląc burmistrza i administracje jak to mu upiększyli świątynię , ile trudu kosztowało ich i zaangażowania przywiezienie ośmiu doniczek i trzech litrów wody. Kościół należy drogi księże odmalować , bo żaden bukiet nie zasłoni tego co brudne i widać gołym okiem , a nie było w gestii zainteresowań poprzedników. Cóż by takiego się stało gdyby szanowny wielebny powiedział witam wszystkich , a nie robiąc wyliczanek każdego z osobna . Wobec Boga jesteśmy braćmi i równi sobie. Z jaką słodkością i uniesieniem tłumaczył dlaczego msza w kościele , a nie na placu. Jak to wykonywano telefony jeden do drugiego i jak w końcu osiągnięto konsensus . Normalnie płakać się chciało ze wzruszenia .Na zakończenie kiedy wierni usłyszeli od prałata THE END , myślałem że śnię i zadałem sobie pytanie dokąd nasza wiara zmierza a w szczególności nasi przewodnicy duchowi. Powołujecie się na Papieża i chełpicie się nim , ale Jego życie i wzorce są dla was obce . Wszystko ma swoje miejsce i czas. Czekać tylko jak pojawią się na tablicy ogłoszeń cenniki odpustów – pod hasłem co łaska.

  • 2014-05-06 09:09:07

    gość: ~cóż

    Widać,że bardzo kogoś nie lubisz. A wręcz tendencyjnie napisałeś,że bardzo wiele Cię boli. Gdybyś częściej chodził do kościoła a tylko okazjonalnie,raz w roku,to byś wiedział,że kwiaty w doniczkach były "pozostałością" po Wielkanocy. Natomiast UMiG przekazał 200 róż z których były ułożone biało-czerwone bukiety przy wszystkich ołtarzach w kościele. "Kościół drogi księże należy odmalować",tak napisałeś. Widać,że jesteś ignorantem w tej sprawie. Nie zdajesz sobie sprawy jak wielkie to jest przedsięwzięcie takie malowanie kościoła.To nie kuchnia w Twoim domu,tylko ogromny gmach,gdzie trzeba masę rusztowań,wielu ludzi,nie mówiąc już o kosztach. A te(około 700 tyś.) zostały już poniesione na remont dachu. I dalej remont jest prowadzony,wystarczyło obejść kościół z drugiej strony i zobaczyć.No,chyba że masz na zbyciu paręset tysiączków do podarowania parafii,to proboszcz i parafianie byli by wdzięczni. A że momentami było "luźniej i gwarniej? No i cóż się stało? To nie mauzoleum. To ludzie tworzą kościół,a nie mury. A że prałat coś tam palnął,i cóż się strasznego stało?? Zachichotaliśmy i nikt już za chwilę nie pamiętał. Nie rób patetycznego "halo!" tam gdzie nic się nie stało. Bo jak chcesz psa uderzyć,to i kij znajdziesz. Wyluzuj,to prowincja a nie Watykan.

  • 2014-05-06 09:29:33

    gość: ~at

    Jak zwykle nasz "drogi" KK przypiał sie do pąnstwowych uroczystości.Gdybys tak jeszcze @cóz był łaskaw wymienic zasługi KK w krzewieniu demokracji i tolerancji w Polsce na przestrzeni wieków byłbym trzymajac sie" tryndu" wielebnego happy.A juz szczególnie interesowałoby mnie jakiez to zasługi połozył ten twój KK w dziele uchwal;enia Konstytucji

  • 2014-05-06 11:30:47

    gość: ~END

    No cóż „ Cóż „ samo chodzenie do kościoła nie świadczy o człowieku i nie daje świadectwa o wierze danej osoby , a jedynie jego sposób życia i stosunek do innych ludzi i do poszanowania miejsca kultu w którym przebywa. Na pewno zdajesz sobie sprawę z tego ( bo częściej chodzisz zapewne tylko do kościoła i nic poza tym ) , że w hostii ukryty jest sam Pan Bóg i zwróć uwagę , że każdy ksiądz i prawdziwie wierzący przyklęka przed Najświętszym Sakramentem oddając w tym geście szacunek , cześć , chwałę i uwielbienie , a nie przyklęka przed ludźmi którzy tworzą kościół żywy i wojujący aby oddać im szacunek należny Bogu w jego świątyni. Gdyby tak było jak piszesz Pan Jezus nigdy by nie przegonił handlarzy ze świątyni swojego Ojca kierując się Twoim sposobem rozumowania cyt . „ bo kościół to ludzie „ . Z tego co piszesz wywnioskowałem i mam prawo tak sadzić , że jesteś osobom mało wyedukowaną w wierze katolickiej i przyklejasz się tam gdzie Ci dobrze słodząc wszystkim i każdemu z osobna – swojego otoczenia .Przykładem niech będzie Twoje stwierdzenie cyt. „ No i cóż się stało? To nie mauzoleum „ Porównując kościół z mauzoleum utwierdzasz mnie tym bardziej , że reprezentujesz grupę krzykaczy pod znakiem krzyża , a robiących i myślących na opak. Jak można porównać mauzoleum , rodzaj grobowca np. króla Mauzolosa w Halikarnasie lub Lenina w Moskwie do świątyni Bożej. Z tego wnioskuję , że jedynie odpowiednie zachowania obowiązują , w miejscu które wymieniłaś – eś. Czyli bardziej powinniśmy czcić miejsce stałego spoczynku ludzi jak świątynię samego Stwórcy. Palnąć to można tam gdzie mnie nikt nie słyszy i widzi , kabareciarstwo można uprawiać na gruncie świeckim. Przy Papieżu ludzie mieli także chwilę uśmiechów ( lecz nie chichotów ), ale to było wyważone , przemyślane i świadczyło o elokwencji i wysokiej kulturze następcy Piotra.
    „ Wyluzuj,to prowincja a nie Watykan „ świadczy o Twojej miałkości w wierze powiedziałbym raczej niewierze. Daj mi przykład , że prowincja powinna rządzić się innymi prawami i obowiązują ją inne zachowania. W takim razie zaproponuj swojemu prałatowi , że jako prowincja powinniście zrobić następnym razem prawdziwą imprę z muzykom i tańcami w kościele. Cóż nie poruszyłeś – aś kwestii słodzenia sobie nawzajem i promowania władzy.
    Na zakończenie zobrazuję Ci w dowcipie Twój sposób rozumowania w kontekście , prowincja a wielki świat.
    Pojechał mężczyzna z głębokiej prowincji w odwiedziny do rodziny w Ameryce. Po miesiącu wraca do domu. Pod miejscowym sklepem spożywczo - monopolowym współmieszkańcy pytają go, co tam też w tej Ameryce zobaczył.
    - W zasadzie nic szczególnego... Naród normalny... Ale remizy to mają bardziej eleganckie niż u nas. A w takiej jednej goła dziewucha przez pół godziny próbowała rurę wyrwać...

  • 2014-05-06 12:11:44

    gość: ~at

    Ująłęś to krótko acz dosadnie oddając istotę rzeczy.( poza ; „muzykom !!!???).Od siebie dodam adresując to do @cóż. Otóż twierdzi on że kościół to żywi ludzie , ma to w jego mniemaniu znaczyć pewnie ,że liczy się tam głos wiernych. Nic bardziej błędnego KK to skostniała despotyczna organizacja, z osadzonym na piotrowym tronie nieomylnym dyktatorem. A wierni mają tyle do powiedzenia co przysłowiowy Żyd na Gestapo .Ostatni przykład z ks Lemanskim. Dla ludzi z analitycznym umysłem i krytycznie spoglądających na otaczającą nas rzeczywistość religia jest jedną z odmian ucisku duchowego który, dławi społeczność ziemską od zarania dziejów, przytłoczoną pracą dla innych ,nędzą i osamotnieniem. Bezsilność wyzyskiwanych w walce z wyzyskiwaczami równie nieuchronnie rodzi wiarę w lepsze życie pozagrobowe , jak bezsilność dzikusa w walce z przyrodą rodzi wiarę w bogów, diabłów cuda itp. Tego kto przez całe życie pracuje i cierpi nędzę religia uczy pokory i cierpliwości w życiu ziemskim pocieszając nagrodą w niebie. Tych zaś , którzy żyją z cudzej pracy uczy religia dobroczynności w życiu ziemskim ofiarowując im tanie usprawiedliwienie ich całej pasożytniczej egzystencji i sprzedając w przystępnej cenie bilety wstępu do szczęśliwości niebieskiej. Gdyby Jezus z Nazaretu wiedział co z jego ideą zrobią purpuraci i tzw. Ojcowie Kościoła , pewnie pogonił by w cholerę Apostołów a sam poprosiłby o swój koniec bez rozgłosu.

  • 2014-05-06 21:46:46

    gość: ~cóż

    @END, tak bardzo się zacietrzewiłeś w swojej "racji",że zatraciłeś jasność rozumowania i przekazywania. Wyciągnąłeś masę dziwnych wniosków z mojego wpisu, próbując ripostować a może bardziej "odgryźć się". Napiszę tylko,że wiara dla mnie to Bóg i nic ponad Niego. A co Ty sobie tam myślisz o mojej religijności szczerze mówiąc mało mnie interesuje. A jak już spadnie Ci ciśnienie to przeczytaj sobie ze dwa razy swój wpis i może zrozumiesz jak się zagalopowałeś. Popraw myślenie( i pisownię:"osobom","muzykom")

  • 2014-05-07 10:07:12

    gość: ~ofiara

    Co ty pleciesz @coż ; dla mnie wiara to Bóg i nic ponad Niego. Zapominasz o miejscu księdza, a do swiętych to się nie modlisz ?Ostatni wyniesiony na ołtarze JP II to prawie jak NadBóg, bo chyba Chrystus tak czczony nie był ?

  • 2014-05-08 07:36:39

    gość: ~Do cusz

    ( mauzoleum + kościół jako lud + budynek sakralny + prowincja ) x 1 palnięcie = Cóż jako cenzor - czyli rób ta co chce ta.
    W liczbie pojedynczej zawsze piszemy "osobą", natomiast w liczbie mnogiej "osobom". Brak racji i argumentów u osób inteligentnych zawsze sprowadza się do szukania spraw mało istotnych. Mnie jakby ktoś nazwał d.pa przez u zwykłe lub zamknięte znaczyło by to samo - obraza . Dla Ciebie muzykom jest niezrozumiałe ))), co takiego się stało lecz odpowiednio potrafisz wytłumaczyć palnięcie prałata jako coś do przyjęcia i mało istotne. Więcej jasność rozumowania i przekazywania , a nadto analizowania tego co się chce przekazać , uwaga na porównania ))) jw.

  • 2014-05-09 18:34:49

    gość: ~cóż

    @Do cusz,chciałeś i ci nie wyszło. Najpierw przeczytaj,zrozum w jakim kontekście zostały użyte słowa "osobom"i "muzykom",a potem możesz relacjonować.

  • 2014-05-10 07:04:37

    gość: ~Do cusz

    Co można chcieć , a co miało wyjść ??? Zasada pisowni nie miała odniesienia do danego wątku , a jedynie przypominała , jak i kiedy należy używać wyrazów. Pisz na temat w poruszonym wątku , a nie baw się w Miodka , bo nie mając argumentów i racji będziesz za chwilę miała uwagi , co do koloru czcionki ect. To co się stało i było widoczne podczas uroczystości mi także się nie podobało.The end lub tche ent jest zrozumiałe aż nadto .

  • 2014-05-10 08:47:23

    gość: ~cóż

    Na temat "w poruszonym wątku",napisałEM wcześniej. A do Miodka to raczej tobie bliżej,bo nie ja pouczałem o przypadkach i odmianach. A argumentów mi nie brak,tylko tych używam wtedy,gdy wymiana poglądów ma jakiś sens. Natomiast w tym "miejscu",wymiana polega na coraz bardziej zaniżanym poziomie "odbijania piłeczki". A mi się nie chce brać w tym udziału,zostawiam pole do popisu.

  • 2014-05-10 09:52:07

    gość: ~Do cusz

    ostatnio dodany post

    Mądra decyzja. Brak argumentów = szukanie błędów u innych = odbijanie piłeczki = zaniżaniu poziomu .Nijak to się ma do wymiany poglądów w Twoim wydaniu , a może Twoja wymiana na tym polega ( co próbujesz zarzucić innym ), bo temat Ciebie przerasta , czyli zabawa w Miodka , lub jak kto woli w cenzora. Kto mieczem wojuje , od miecza ginie. Przeciwnik do dialogu z Ciebie marny . Podkreślając rolę mauzoleum , jako pierwszoplanowe w odniesieniu do świątyni , kompromitacja na całej linii i stąd Twoje zacietrzewienie i odejście od tematu , aby odwrócić od uwagę od wpadek.
    Jak widzisz nauka nie idzie w las , pisząc do cusz , a nie cóż , wiesz i rozumiesz o kogo chodzi , a bulwersujesz się na osobom lub muzykom : )))))))))) = kultura człowieka . Człowiek na poziomie machnąłby ręką , a ty grzebiesz i grzebiesz , pisząc , że to inni .

REKLAMA