Express-Miejski.pl

Ziębice: PSZOK gotowy, ale zamknięty

Mimo, iż PSZOK nie jest jeszcze czynny to za wcześniejszym porozumieniem z pracownikami ZUK-u można indywidualnie  umówić się na odbiór odpadów – komentuje Antoni Herbowski, burmistrz Ziębic.

Mimo, iż PSZOK nie jest jeszcze czynny to za wcześniejszym porozumieniem z pracownikami ZUK-u można indywidualnie umówić się na odbiór odpadów – komentuje Antoni Herbowski, burmistrz Ziębic. fot.: Express-Miejski.pl

W czerwcu ziębiccy radni podjęli decyzję o utworzeniu PSZOK-u w Ziębicach. Początkowo punkt miał być dostępny dla mieszkańców od stycznia. Wciąż jest jednak zamknięty.

O głośnej sprawie związanej z wystąpieniem gminy Ziębice ze Związku Międzygminnego Ślęza-Oława (w skrócie: ZMSO), która podzieliła ziębicką radę miejską, pisaliśmy tutaj. Burmistrz Antoni Herbowski i kilku radnych było przeciwnych takiej decyzji, jednak ich prośby i namowy o zmianę uchwały nie przyniosły rezultatu. W efekcie gmina z końcem 2013 roku została wycofana z ZMSO i na własny koszt musiała utworzyć PSZOK.

Burmistrz mówił w październiku, że punkt powstanie najpóźniej na początku przyszłego roku. I rzeczywiście, punkt powstał. Problem z tym, że wciąż jest nieczynny dla mieszkańców.  - Do załatwienia pozostały już tylko rzeczy formalne, w kwietniu Zakład Usług Komunalnych podpisze umowę z gminą i mieszkańcy będą mogli zostawiać odpady. Punkt będzie czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 14 przy ul. Stawowej 2 -  mówi Janusz Sobol, prezes ZUK-u.

Dopóki nie nastąpi oficjalne otwarcie punktu, mieszkańcy odpady mogą zostawiać przy swoich posesjach. Podobnie jak miało to miejsce w poprzednim roku, tak i teraz w gminie w wyznaczonych terminach jeździ pojazd, który odbiera wystawione rzeczy. - Mimo iż PSZOK nie jest jeszcze czynny, to za wcześniejszym porozumieniem z pracownikami ZUK-u można indywidualnie  umówić się na odbiór odpadów – komentuje Antoni Herbowski, burmistrz Ziębic, dodając, że wszystko odbywa się płynnie i w gminie nie ma problemu z odbiorem odpadów. Szef ziębickiego magistratu wskazuje jednak na inną kwestię, która wymaga jak najszybszego rozwiązania. - Nowa "ustawa śmieciowa" niekoniecznie się sprawdza, gdyż w gminie śmieci jak były, tak nadal wywożone są do lasów. Herbowski zapewnia, że będzie starał  się zwalczyć ten problem i osoby tworzące dzikie wysypiska muszą liczyć się z konsekwencjami.

Marcin Borkowski

6

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Ziębice: PSZOK gotowy, ale zamknięty

    2014-03-14 10:22:39

    Marcin Borkowski

    W czerwcu ziębiccy radni podjęli decyzję o utworzeniu PSZOK w Ziębicach. Początkowo punkt miał być dostępny dla mieszkańców od stycznia. Wciąż jest jednak zamknięty.

  • 2014-03-14 19:52:54

    gość: ~Wacek

    A może by tak spytać pana burmistrza ile kosztował ten PSZOK, bo w ubiegłym roku, kiedy radni zdecydowali o wystąpieniu ze związku Ślęza - Oława twierdził, że będzie to 480000 zł i wmawiał, że przecież można zawozić odpady do PSZOK-u w Oławie!!! http://www.ziebice.pl/asp/pliki/images/ulotka_str2_d.jpg, Ciekawe skąd gmina wzięła te prawie pół miliona, a może jak zwykle ten pan mówił inną prawdę?

  • 2014-03-15 21:40:33

    gość: ~Ziębiczanka

    Po co pytać Burmistrza ile kosztował PSZOK.Kolejna prowokacja? Gdyby nie wybudował, to byśmy pytali "dlaczego nie wybudował" A Pan Burmistrz też pytał Rajców swoich skąd ma wziąć pieniądze....i co usłyszał....""To już Pana problem"
    . Więc Burmistrz ten problem rozwiązał...

  • 2014-03-16 13:19:59

    gość: ~Tymon

    Tak tylko kilka miesięcy później ten sam burmistrz pisał, że PSZOK będzie kosztował nieco ponad 20000 zł, a to zasadnicza różnica. Więc kiedy mówił prawdę, jak chciał za wszelką cenę pozostać w związku Slęza-Oława, czy później, gdy widział, że na to szans nie ma i dlaczego tak bardzo mu zależało na pozostaniu w tym związku?

  • 2014-03-16 19:31:26

    gość: ~do Ziębiczanki

    Jak to po co pytać? Jako mieszkaniec płacący podatki chcę wiedzieć co ile kosztuje, jeżeli jest płacone z publicznych pieniędzy! To nie putinogród gdzie nikt o nic nie ma prawa pytać!!!! A rozgrywki lokalnych pseudo politykierów mnie nie obchodzą. Chce wiedzieć kiedy władza, którą utrzymuje mnie okłamała, a kiedy mówiła prawdę!

  • 2014-03-23 17:49:43

    gość: ~ja

    godziny otwarcia to jakaś kpina jest!
    Te śmieci same mają sobie do PSZOKU pójść?
    Od 7 do 14 to ludzie zazwyczaj w pracy są!

  • 2014-03-25 13:05:31

    gość: ~hehe

    ostatnio dodany post

    to sobie wez dzien wolny jak chcesz porzadki robic

REKLAMA