Express-Miejski.pl

Czytelnik: „Wycięli pomnik przyrody". Magistrat zaprzecza i rozwiewa wątpliwości

Drzewo, które zostało wycięte nie było pomnikiem przyrody - informuje Paweł Onyśków

Drzewo, które zostało wycięte nie było pomnikiem przyrody - informuje Paweł Onyśków fot.: Google Maps

Czytelnik poprosił nas o wyjaśnienie powodów usunięcia drzewa, które jego zdaniem figurowało jako pomnik przyrody. Ząbkowicki magistrat zaprzeczył tej informacji.

- Gmina Ząbkowice Śląskie w ostatnim czasie nie wydawała żadnych zezwoleń na usunięcie pomników przyrody. W rejestrze prowadzonym przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska we Wrocławiu wskazane drzewo przy ul. Bohaterów Getta w Ząbkowicach Śląskich nigdy nie figurowało jako pomnik przyrody. Drzewo rosło na prywatnym terenie i osoba,  która jest właścicielem posesji, złożyła wniosek na wycinkę – informuje Paweł Onyśków z gminy Ząbkowice Śląskie.

Jednocześnie prosimy Czytelników o podawanie numerów telefonów lub adresów e-mail przy wypełnianiu formularza „Temat dla reportera".  To znacznie ułatwi nam kontakt z Wami i wyjaśnianie niektórych spraw.

erha.

33

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Czytelnik: „Wycięli pomnik przyrody". Magistrat zaprzecza i rozwiewa wątpliwości

    2014-02-26 10:32:24

    erha.

    Czytelnik zwrócił się do nas z prośbą o powody usunięcia drzewa, które jego zdaniem figurowało jako pomnik przyrody. Ząbkowicki magistrat zaprzeczył tej informacji.

  • 2014-02-26 11:57:55

    gość: ~nn

    ja zdecydowanie kojarzę, że na tym drzewie była tabliczka z napisem "Pomnik przyrody" - dosyć wiekowa to fakt, ale była

  • 2014-02-26 12:56:08

    gość: ~Kropka

    Kolejny Orzeszkowy przekręt? Na Google Street View gdy staniemy zaraz przy drzewie, dokładnie widać tę tabliczkę

  • 2014-02-26 18:51:47

    gość: ~zyx

    co to jest MAGISTRAT i jakim prawem używa się tego zwrotu

  • 2014-02-26 18:52:27

    gość: ~zyx

    co to jest MAGISTRAT i jakim prawem używa się tego zwrotu

  • 2014-02-26 18:58:59

    gość: ~zyx

    Magistrat – termin używany potocznie na określenie organu wykonawczego samorządu terytorialnego w miastach.
    Magistrat był w Polsce nazwą oficjalną do 1933, kiedy tzw. ustawa scaleniowa (o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego) przemianowała magistraty na zarządy miejskie. Mimo to, w potocznym języku, była używana do 1950 (do czasu likwidacji samorządu) i jest używana od 1990 (po jego restytucji); używana także w dokumentach urzędowych (m.in. przez Urząd Miasta Krakowa[1]).
    W innych znaczeniach magistrat jest albo określeniem budynku, w którym siedzibę mają władze miasta (niekiedy dla odróżnienia od historycznego ratusza), albo całego urzędu miasta (zarządu miejskiego wraz z aparatem urzędniczym).

  • 2014-02-26 18:59:06

    gość: ~xxxx

    Magistrat – termin używany potocznie na określenie organu wykonawczego samorządu terytorialnego w miastach.

    Magistrat był w Polsce nazwą oficjalną do 1933, kiedy tzw. ustawa scaleniowa (o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego) przemianowała magistraty na zarządy miejskie. Mimo to, w potocznym języku, była używana do 1950 (do czasu likwidacji samorządu) i jest używana od 1990 (po jego restytucji); używana także w dokumentach urzędowych (m.in. przez Urząd Miasta Krakowa[1]).

    W innych znaczeniach magistrat jest albo określeniem budynku, w którym siedzibę mają władze miasta (niekiedy dla odróżnienia od historycznego ratusza), albo całego urzędu miasta (zarządu miejskiego wraz z aparatem urzędniczym).



    http://pl.wikipedia.org/wiki/Magistrat

  • 2014-02-26 19:51:25

    gość: ~ja

    Na drzewie widnieje zielona tabliczka z napisem pomnik przyrody, widać ją nawet na mapach google pamiętam Zielona tabliczka przybita gwoździami !!.
    Znajdę zdjęcia i podeślę !!

  • 2014-02-26 20:12:51

    gość: ~złodziejówa

    Warto dodać że to drzewo nadawało się do wycinki przez nasze służby które parę lat temu podczas przycinania tego drzewa tak je ogołocili że aż uschło, to było wielkie drzewo a oni zostawili tylko jedna małą gałązkę więc jak ono miało przeżyć, moim zdaniem było to zrobione z premedytacją żeby właśnie po jakimś czasie można było je wyciąć. Dodam też że kilka lat temu wisiała na tym drzewie tabliczka z godłem polski oraz napisem "POMNIK PRZYRODY" lecz z czasem także zniknęła.

  • 2014-02-27 07:52:15

    gość: ~przyrodnik

    To drzewo "przygotowane" było do wycinki od dawna. Na tej samej ulicy podobne wycięto naprzeciw prywatnego przedszkola. Kilku urzędników w tzw magistracie też trzeba przeznaczyć do wycięcia za długo tam się zadomowili-"pomniki biurokracji"

  • 2014-02-27 09:49:57

    gość: ~ja

    Myślę, że nasz kochany Urząd i całą ta zgraja wzajemnej adoracji, powinna się rozliczyć z obywatelami (ich pracodawcami), będą mydlić oczy przed wyborami, że co oni nie zrobią, a robią tylko dla siebie i swojej świty. Taj jak wycięto to wielkie drzewo. trzeba wyciąć ten wielki układ, jak widać da się usunąć drzewo, które rosło kilkaset lat, a jak nie poradzimy sobie z jopkami poprzedniego układu to będzie oznaczało, że jako społeczeństwo jesteśmy słabi. !! Przykład poszedł z gminy, najpierw podcinamy gałęzie, później pod osłoną nocy haratamy do 0 i mówimy, że nic miejsca nie miało.

  • 2014-02-27 18:46:42

    gość: ~ tia

    lepiej wmawiamy zagrożenie że niby niepodłączone kable energetyczne są zagrożeniem :-)...następnie nie zabezpieczamy okaleczonych drzew przeciwgrzybicznymi preparatami i po drzewach.... zobaczcie kto i z jakim doświadczeniem pracuje w wydziale ochrony środowiska w gminie ....i dlaczego wyvcinki dokonuje ZGK czy ma specjalistów od dendrologii..nie piszcie do nich maili nie odpowiadają...

  • 2014-02-27 10:33:36

    gość: ~sprawdzam

    na działce nr 144/1 obręb Ząbkowice Śląskie nie znajduje się informacja o drzewie, w sumie to można na dzień dzisiejszy powiedzieć, że nigdy go tam nie było. Faktycznie dnia 5.08.2013 wydano decyzję o wycięciu drzewa Topola

  • 2014-02-27 14:14:01

    gość: ~j23

    wojewode juz odwolali teraz przyszedl czas na A.Dominika-a Orzeszka ponownie nie wybierac!!!!!!!!!!!!!!!DRZEWAMI POWINIEN SIE ZAJAC PROKURATOR!!!!!!!!!!

  • 2014-02-27 19:52:59

    gość: ~gość

    Racja!! Pogonić tę całą hołotę. To drzewo było POMNIKIEM przyrody. Była tabliczka.Wspomnę że jakis doktorek przybił hacelami reklamę swojego gabinetu I już w tym momencie powinien zapłacic za zniszczenie pomnika przyrody.Drzewo nie rosło na prywatnej posesji, Chyba że prywatna posesja się poszerzyła samowolnie. Czy ul. Robornicza to prywatna posesja ? W Polsce religią są PIENIĄDZE I tylko pieniadze Kiedyś ktoś przybił gwozdziami do drzewa portret Śp.Prezydenta Kaczyńskiego I z miejsca znalazł się paragraf za zniszczenia obiektu publicznego.

  • 2014-03-01 13:48:38

    gość: ~Zielony

    Według Rejestru Pomników Przyrody z 2007 roku:
    Nr rej. 2490 "Topola biała (1 szt.) - Ząbkowice Śl., Kluczowa, z prawej strony wylotu drogi do Stoszowic";
    Nr rej. 2498 - "Aleja lipowa (52 szt.) - Ząbkowice Śl., od Bohaterów Getta w kierunku zamku"
    Miejscowi będą wiedzieć czy wycięty okaz faktycznie był pomnikiem...

  • 2014-03-01 21:35:27

    gość: ~Ząbkowiczanin z USA

    Jestem w posiadaniu fotografii tej wiekowej topoli, ktorą to fotkę zrobiłem podczas mojej wizyty w kraju w 2006 roku. Ponad przybitą do niej tablicą reklamujacą jakis gabinet okulistyczny jest mała tabliczka z napisem: POMNIK PRZYRODY. Oczywiscie drzewo jest w doskonałym stanie i nie wymaga nawet przycięć kosmetycznych, bo wyraznie widać, że nie ma w pobliżu linii elektrycznych, ani nawet chodnika dla przechodniów, więc nie ma też zagrożenia dla przechodniów. Ci, co twierdzą, że topola pomnikiem przyrody nie była, są zwykłymi kłamcami. Ta fotografia jest tego dowodem I szkoda, że nie wiem jak mógłbym te fotkę zamiescić. A barbarzyńców pod sąd!!! A przynajmniej pozbawić urzędu.

  • 2014-03-01 22:22:17

    gość: ~grudzien 2012

    i czemu pracownik PROMOCJJI odpowiada za WYDZIAŁ INFRASTRUKTURY I GOSPODARKI PRZESTRZENNEJ >????? to skandal....
    ale co się dziwić...
    piszcie tu :
    Wojewódzki UrządOchrony Zabytków
    we Wrocławiu
    Dolnośląski
    Wojewódzki Konserwator Zabytków
    mgr Barbara Nowak-Obelinda
    50-243 Wrocław
    ul. Władysława Łokietka 11
    tel. (071) 343 65 01, (071) 344 38 92
    fax. (071) 344 14 49 (071) 3958010
    e-mail: dwkz@dwkz.pl

    Wojewódzki Urząd

    Ochrony Zabytków

    Delegatura w Wałbrzychu



    Kierownik Delegatury WUOZ
    mgr Maria Ptak
    ul. Jana Matejki 3
    tel. (074) 842 64 18
    fax. (074) 842 66 60
    e–mail: dwkz-wb@dwkz.pl

    Prokuratura Rejonowa w Ząbkowicach Śl.
    ul. Niepodległości 2
    57-200 Ząbkowice Śl.
    tel.: 74 81 66 016, faks: 74 81 66 009
    pr.zabkowice@swidnica.po.gov.pl



    marcin.orzeszek@zabkowiceslaskie.pl

  • 2014-03-02 05:27:23

    gość: ~Zielony

    Ponieważ potwierdza się, że to dot. tego gatunku drzewa, to uzupełniam powyższy wykaz:
    Nr rej. 2489 - "Topola biała" (1 szt.) - Ząbkowice Śl., dziedziniec zamkowy".

    Proszę o prostą informację, czy cała afera dotyczy którejś z tych ujętych w rejestrze? Widzę, że namiary dosyć mętne, ilość pomników znikoma...
    Osobiście uważam, że prawie w każdej gminie pomniki są pozbawione opieki. Prawnie rozpisane super - przestrzeganie skandaliczne. Ten rejestr który przytoczyłem to tylko skopiowane dane sprzed 50-laty. Powtórzę jeszcze raz, tylko w nielicznych gminach wpisuje się nowe okazy do rejestru.

  • 2014-03-02 07:45:13

    gość: ~tu jest

    Mają przepis...ale nie chce się robić i mieć kłopotów to przykleją się stare wpisy rejestrów a nie chce się objąć nowych rzeczy rejestr bo to przecież kłopot.. jak to sprawdzić ?? zapytać w Gminach ile"nowych" rzeczy zostało objęte wpsiem do rejestru..ile wniosków mieszkańców o wpis zostało rozpatrzonych to temat dla reportera :-)..
    a prawo mówi....

    Ochrona zabytków, które znajdują się na terenie gminy należy do obowiązków samorządu lokalnego. Zadania stojące przed organami administracji publicznej (m.in. zarządami gmin), precyzuje art. 4 Ustawy z dnia 17 września 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (DZ.U. Nr 162 z 2003 r., poz. 1568). Gminy między innymi mają dbać o: „zapewnienie warunków prawnych, organizacyjnych i finansowych umożliwiających trwałe zachowanie zabytków oraz ich zagospodarowanie i utrzymanie” oraz zapobiegać „zagrożeniom mogącym spowodować uszczerbek dla wartości zabytków”.

    Jednym z obowiązków nałożonych przez ustawę na gminy jest: „uwzględnienie zadań ochronnych w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz przy kształtowaniu środowiska”. Temu zadaniu ma służyć gminna ewidencja zabytków, o której jest mowa w artykule 22. Punkt 4 tego artykułu mówi: „Wójt (burmistrz, prezydent miasta) prowadzi gminną ewidencję zabytków w formie zbioru kart adresowych zabytków nieruchomych z terenu gminy”. Natomiast punkt 5 określa zakres gminnej ewidencji:

    W gminnej ewidencji zabytków powinny być ujęte:
    1) zabytki nieruchome wpisane do rejestru;
    2) inne zabytki nieruchome znajdujące się w wojewódzkiej ewidencji zabytków;
    3) inne zabytki nieruchome wyznaczone przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w porozumieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków.

    Ustawa definiuje w art. 3 (pkt.1, 2 i 4) m.in. pojęcie zabytku, zabytku nieruchomego i zabytku archeologicznego – nieruchomego i ruchomego w sposób następujący:
    1) zabytek - nieruchomość lub rzecz ruchomą, ich części lub zespoły, będące dziełem człowieka lub związane z jego działalnością i stanowiące świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia, których zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową;
    2) zabytek nieruchomy - nieruchomość, jej część lub zespół nieruchomości, o których mowa w pkt 1;
    4) zabytek archeologiczny - zabytek nieruchomy, będący powierzchniową, podziemną lub podwodną pozostałością egzystencji i działalności człowieka, złożoną z nawarstwień kulturowych i znajdujących się w nich wytworów bądź ich śladów albo zabytek ruchomy, będący tym wytworem;

    Zakres informacji o zabytkach nieruchomych, zawartych w karcie adresowej określa Rozporządzenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 26 maja 2011 r w sprawie prowadzenia rejestru zabytków krajowej, wojewódzkiej i gminnej ewidencji zabytków oraz krajowego wykazu zabytków skradzionych lub wywiezionych za granicę niezgodnie z prawem (Dz.U. nr 113, poz. 661).

  • 2014-03-02 09:21:18

    gość: ~mieszkaniec

    Pan/ Pani chyba nie wie o czym pisze, artykuł jest o pomniku przyrody i obowiązuje nas ustawa z USTAWA z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. W gminie od min. 5 lat takie informacje uzyskałem nie złożono żadnego formalnego wniosku o uznanie drzewa lub alei drzew za pomniki przyrody. Ludzie dużo komentują, ale brak im incjatywy obywatelskiej.

  • 2014-03-02 10:12:42

    gość: ~tu jest

    czyli znowu ktoś Cię wprowadził w błąd ...sam kilkukrotnie składałem wniosek o objęcie zespołu drzew na terenie gminy Ząbkowice.... nie wierz urzędnikom !!

  • 2014-03-04 21:05:42

    gość: ~google

    warto tu poszukać i zobacz http://www.grupy.senior.pl/Re-wpisanie-na-liste-zabytkow-czy-sa-szanse,t,319558,8.html
    dalej bronisz urzędników ??

  • 2014-03-02 09:11:09

    gość: ~mieszkaniec

    Portal kolejny raz podaje fałszywe informacje. Zgodnie z rejestrem pomników przyrody aktualnym dane z 1 marca 2014 roku prowadzonego przez dyrektora Regionalnej Dyrekcji Ochrony Srodowiska we Wrocławiu www. wrocław.rdos.gov.pl zakładka rejestr pomników przyrody podaję wykaz drzew i aleji drzew pomnikowych na terenie miasta Ząbkowice Ślaskie:
    Pozycja 2406 Aleja lipowa 47 szt. - park przy zamku (jak idziemy ścieżką od ul. Bohaterów Getta)
    Pozycja 2407 Jesion wyniosły 1 szt. - przy ruinach zamku w pobliżu wejścia zachodniego.
    Pozycja 2415 Topola biała 1 szt. - na dziedzińcu zamkowym.
    I tyle tylko tyle.
    Na terenie gminy jest kilka drzew z fałszywymi tabliczkami (kiedyś ktoś narobił niezłego ambarasu, chyba aby śię wykazać i ponabijał kilka tabliczek). Aby drzewo uznać pomnikiem przyrody należy podjąć Uchwałę Rady Gminy i mieć zgodę właściciela terenu. A odnośnie tabliczek to zgodnie z rozporzadzeniem Ministra Ochrony Środowiska ma mieć określone wymiary i białego orła na czerwonym tle, a nie zielona tabliczka rodem z PRL-u. Na terenie miasta jest kilka "fałszywych pomników przyrody" np. 2 dęby na ulicy Kamienieckiej, wiąz szypułkowy na starym cmentarzu na ul. 1 -Maja itd.

  • 2014-03-02 09:28:52

    gość: ~serio

    W ramach Uniwersytetu we Wrocławiu funkcjonuje Wydział Architektury Krajobrazu - studenci w ramach praktyk itp. prac objętych programem nauczania mogą nieodpłatnie zinwentaryzować całą zieleń w każdej miejscowości powiatu ząbkowickiego, ale trzeba chcieć ruszyć tyłek przyspawany do samorządowego stołka. Mam wiedzę, że nie tak dawno dwoje wówczs studentów zupełnie od siebie niezależnie zrobiło taką inwentaryzację w Bardzie i pies z kulawą nogą się tym nie zainteresował

  • 2014-03-02 13:56:34

    gość: ~Zielony

    To nie portal podaje dane odnośnie wykazu pomników przyrody. Coś ten artykuł nie pasuje p. Mieszkańcowi? Wielka chwała Redakcji EM za podejmowanie takich tematów. Porównałem aktualny wykaz z poprzednim i stwierdzam, że nic nie zmieniło się na lepsze. Z przerażeniem stwierdziłem, że zamiast "numeru rejestru" teraz figuruje tylko liczba porządkowa. Czyli zrezygnowano z metryk "urodzenia" pomników przyrody! To jest wielki kolejny skandal; w domyśle teraz można dowolnie manewrować wykazami. Apel do specjalistów: oznaczcie wreszcie istniejące pomniki w urzędowe tabliczki z orłem w koronie zamiast bezmyślnie płodzić sterty dokumentów i sprawozdań.

  • 2014-03-02 17:25:59

    gość: ~gość

    Ażeby zakończyć tę dyskusję na temat "zielonej ofiary" powiem tak: pomnik przyrody lub nie, to drzewo nikomu nie zagrażało.Od niepamiętnych czasów sobie zdrowo rosło.Produkowało ogromne ilości tlenu dla nas wszystkich, głupich I mądrych. Rwało oczy swoją pięknością i zdrowiem.Przechodził pewnego dnia kretyn obok tego drzewa I stwierdził :trza go przyciąć, niech wiedzą że w Ząbkowicach się pracuje. Drzewo umarło stojąc .Suchy pień należało tylko dobić.

  • 2014-03-02 18:57:06

    gość: ~tu jest

    i tu masz odpowiedz rolą gminy jest uporządkowanie tematu...a tu nawet chęci nie ma do tego...skoro "fałszywe pomniki" aktualnie spełniają warunki uznania za pomnik przyrody to mieszkańcy będą na rękach nosić i wychwalać urzędników którzy zrobią to co należy do ich zadań......większość drzew spełniających wymagania na terenach wiejskich i miejskich należny do gminy która mimo wniosków nie chce przegotować uchwały rady miasta...a nie fajnie byłoby zorganizować w ramach lekcji przyrody poszukiwanie ciekawych okazów do objęcia....po co ja podpowiadam pomysł na kampanie wyborczą...a w celu ochrony drzew... :-)..bo wiem że w każdej wsi jest co najmniej kilka drzew do objęcia ochroną które przez ostatnie 50 lat weszły w rozmiar ochronny....

  • 2014-03-03 12:21:40

    gość: ~piotr

    Pomnik czy nie pomnik nie będę rozprawiał, lecz ten co dał zgodę na wycięcie, nie liczył się z tym, że był to okaz kilkukrotnie starszy od niego samego, i tu należał się szacunek i chwila zastanowienia nad pochopną decyzją, lecz gdzie u naszych urzędasów szukać szacunku, oni tylko ujadają przed wyborami by dać im mandat, że wszystko się zmieni na lepsze ... dla nich samych

  • 2014-03-03 23:36:33

    gość: ~gość

    Piotr ładnie to ująłeś.Sama prawda.Drzewa to największe żyjace istoty na Ziemi I nalezy im sie szacunek tak jak ludziom starszym.Dzieki.

  • 2014-03-03 23:55:31

    gość: ~Ząbkowiczanin z USA

    re: piotr
    Masz absolutną racje za wyjatkiem jednego: to drzewo nie było dwukrotnie od nich starsze. Moje oczy zobaczyły je po raz pierwszy, gdy miałem 5 lat ( czyli 66 lat temu) i już wtedy było ogromne. Znam się na starych drzewach i oceniam wiek tej topoli na ponad 150 lat. Dla mnie było ono niemal mistyczne, przechodziłem obok niego przez wiele lat i wzbudzało zawsze mój podziw. Dlatego ilekroć odwiedzałem miejsca mojego dzieciństwa, zawasze je fotografowałem. Moja ostatnia fotka pokazuje goły okaleczony pień. Jakim trzeba być bezdusznym, zwyczajnie głupim wandalem, aby dokonac takiego zniszczenia bez wyraznego powodu. To drzewo pamietało wydarzenia, jakich nie zna żaden z żywych mieszkańców. Jaka szkoda że nie umiało głosno krzyczeć - larum.

  • 2014-03-05 15:26:34

    gość: ~mieszkaniec

    gdyby to dobrze rozwiązać, można było by mieć piękny pomnik na trasie ząbkowickiej, taki przystanek pod "osobnikiem" który nie jedno widział w mieście, ale teraz tak nisko pień zostawili, że nie będzie na czym piwa postawić, wandale i bezmózgi

  • 2014-03-06 21:30:28

    gość: ~janosik

    ..........z PLATWORMY niby OBYWATELSKIEJ za co sie wezma to usycha

  • 2014-04-03 12:55:58

    gość: ~as

    ostatnio dodany post

    było za niemca i za komuny była tabliczka pomnik przyrody ale jak ma się kase to tak się robi

REKLAMA