Rok 2010 najprawodopodobniej utkwi nam wszystkim w pamięci na długie lata. Przeżywamy ciężki okres, a nasze dzieci będą pewnie wspominały go dość długo ale niekoniecznie miło.
Polska przeżyła w tym roku naprawdę bardzo dużo począwszy od katastrofy pod Smoleńskiem, po powódź, która przewróciła życie wielu Polaków do góry nogami, następnie upalne lato, a wraz z nim susze i zniszczone pola uprawne. Teraz najprawdopodobniej nadchodzi kolejna groźba powodzi. Wczoraj zaczęły szaleć burze. Praktycznie całą noc intensywnie padało. Do tej pory nie warto wychodzić z domu bez parasola. To włśnie te deszcze doprowadziły Ząbkowice do podtopień.
Dziś 18 lipca ok. godziny 4:30 nad ranem OSP Tarnów otrzymało wezwanie na ulicę Kamieniecką w Ząbkowicach. 4 różne jednostki Straży Pożarnej wyjechały, by udrożnić studzienki kanalizacyjne, które nie radziły sobie z przyjmowaniem nadmiaru wody. Następnie Strażacy zabezpieczali workami z piachem budynki, którym groziło podtopienie. Wypompowali także wodę, która wdarła się na 3 posesje prywatne, w tym na stadninę koni. Chłopcy ratowali dobytek ludzi w pocie czoła podczas padającego deszczu przez ok 4 godziny.
Okazało sie także, że ulica Wrocławska (przy wiadukcie) była podtopiona. Wysłano tam 1 wóz bojowy. Obyło się na szczęście bez konieczności pomopwania wody, która samoczynnie opadła po ok. godzinie.
Miejmy nadzieję, że skrajności podogowe ustąpią i będziemy mogli się już cieszyć prawdziwymi wakacjami.
Mouse / OSP Tarnów
Zalane ulice w Ząbkowicach
2010-07-18 11:43:40
Mouse / OSP Tarnów
Rok 2010 najprawodopodobniej utkwi nam wszystkim w pamięci na długie lata. Przeżywamy ciężki okres, a nasze dzieci będą pewnie wspominały go dość długo i niekoniecznie miło.
2010-07-18 12:05:28
gość: ~xx
Jak sięgała wiaduktu? Te 3m. w górę? :D :D
No i poprawcie te błędy.
2010-07-18 12:35:13
mysza89
Nie, nie sięgała wiaduktu w górę. Chciałam tylko nakreślić miejsce zalania. Faktycznie troszkę niezrozumiale napisałam, ale już jest poprawnie :) pozdrawiam czujnych czytelników :)
2010-07-18 13:59:23
gość: ~MeeG
Ale galeria zdjęć to taka biedna i mało interesująca. ! zdjęcie z ratowania posesji a 7 - prawie takich samych - wezbranej rzeki. Nic ciekawego...
2010-07-18 22:36:19
frankenstein
Sie dzieje w naszym mieście, troszke popada i zalewa ciagle te same ulice od paru lat, nikt i nic nie robi w tym kierunku bo po co, szkoda tylko ludzi ktorzy musza to znosić. Ciezko pomyslec przez naszych wyzszych sprawujacych władze ,że czasem warto zrobić coś w kierunku poprawy infrastruktury . Porażka nikogo nic nie interesuje ale wybory tuz tuz, wiec bedzie obietnic duzzzoo...
2010-07-18 22:49:47
gość: ~gościu
frankenstein, nie długo pewnie pojawi się post z wyliczanką ile zostało zrobione i zostaniesz pewnie nazwany kłamcą... ;)
2010-07-19 13:50:00
gość: ~KK
Drogi Frankensteinie, Tak ciężko pomyśleć, że przy wzmożonych opadach wszelkie instalacje okazują się niewydolne? Czy też równie ciężko pomyśleć, że może jednak jakieś czynności są wykonywane, skoro zjawisko "fruwających dekli", z jakim można było zetknąć się przy każdym większym deszczu jeszcze parę lat temu w obrębie skrzyżowania ul. Kamienieckiej i ul. Partyzantów, zostało zniwelowane. Wczoraj wystarczyła szybka reakcja służb wodociągowo-kanalizacyjnych oraz wsparcie strażaków, aby zaistniałą sytuację sprawnie rozwiązać? Proszę też wziąć pod uwagę, że w dziedzinie infrastruktury uczyniono w kilku ostatnich latach tak wiele, jak było to możliwe. Tak się składa, że przyczyną zjawiska, o którym mowa w ul. Kamienieckiej jest zrzut wód deszczowych z obrębu całego centrum miasta. Wykonane w ostatnich latach przebudowy ulic w tej części Ząbkowic Śląskich i plany następnych inwestycji ilość tzw. "burzówki" spływającej w nieckę ul. Kamienieckiej stopniowo zmniejszają. Jest też uporządkowana w pewnym stopniu sama instalacja w okolicy skrzyżowania ul. Kamienieckiej z ul. Partyzantów. W ubiegłym roku wykonana też została pełna inwentaryzacja systemu kanalizacyjnego w obrębie ul. Kamienieckiej, Ogrodowej i Partyzantów, czyli w rejonie najwyższego zrzutu wód deszczowych w naszym mieście. Bez tego dokumentu nie można czegokolwiek sensownego projektować (chyba, że mówimy o prowizorkach, a tego chyba nikt racjonalnie myślący nie chce).
Nie można mówić, że "coś" się nie robi. Inwestycje infrastrukturalne w mieście powinny być kontynuowane i dlatego dysponujemy już stosownymi pozwoleniami dotyczącymi przebudowy ul. Armii Krajowej, Dolnośląskiej i Kłodzkiej. Na wszystko musi przyjść czas i Gmina musi mieć na to odpowiednie środki w budżecie.
Zawsze można powiedzieć, że "się nic nie robi" lub, że "się za mało robi", czy też "się nic nie robi". Trzeba jednak - tak mówiąc - zorientować w faktycznym stanie rzeczy. Mam nadzieję, że w dużym skrócie przekazałem ten stan spraw w odpowiedzi na pytanie Frankensteina.
2010-07-19 08:45:11
gość: ~misiek
fakt, mogliście tam domalować na workach trochę krwi, żeby było ciekawiej :D
2010-07-19 08:50:03
gość: ~rysiek
Propaganda klęski wiecznie żywa ;)
2010-07-19 08:52:16
gość: ~rysiek
Jedyną zalaną ulicę jaką pokazują zdjęcia to Budzówka ;)
2010-07-19 08:54:10
gość: ~rysiek
Brawa dla strażaków ochotników!
2010-07-19 13:51:16
gość: ~KK
Tak! Wielka wdzięczność wobec druhów z OSP oraz Pracowników "Delfina", którzy wczesnym rankiem w niedzielę pracowali nad usuwaniem skutków ulewnego deszczu.
2010-07-19 19:04:12
gość: ~gość
A pracownicy delfina to za darmo usuwali? Przecież to ich praca. Może podziękujmy im także za naprawienie pękniętej rury. Otrzymali zapewne wynagrodzenie za prace w nadgodzinach i w niedziele. Jeśli pracowali za darmo to rzeczywiście wielka wdzięczność. W innym razie nie.
2010-07-19 20:07:56
gość: ~KK
Wdzięczność to dobra cecha.
A może GOŚĆ zechce następnym razem za darmo o piątej rano w niedzielę popracować?
2010-07-19 20:37:24
gość: ~:)
czy Pan M.C. dostał od Pana zakaz komnetowania wpisów na forum ?? :-))
2010-07-19 21:01:31
gość: ~gość
Panie KK z całym szacunkiem dla wszystkich ludzi pracy jestem wdzięczny dla kolejarzy, policji, lekarzy, strażaków i innych którzy wykonują swoje czynności także w niedziele o 5 rano. Ale niestety to ich praca ( a wiec obowiązek)a nie dobra wola.
2010-07-20 08:37:29
gość: ~misiek
no w przypadku OSP to raczej dobra wola :)
2010-07-20 15:55:15
gość: ~gość
Dlatego pisałem wyżej o pracownikach delfina
2010-07-20 21:43:47
gość: ~??
Czy członkowie OSP uczestniczący w działaniu ratowniczym otrzymują z budżetu gminy ekwiwalent pieniężny?
2010-07-20 22:14:05
gość: ~moniq
ta, grube miliony
2010-07-21 10:31:51
gość: ~marek ciapka
"Zakaz komentowania"...dobre!
2010-07-21 10:33:41
gość: ~KK
Ludziska lubią sobie, Marku, pożartować :)
2010-07-21 21:51:19
gość: ~były osp
nie wiem jak teraz ale 8 lat temu było to 35 zł za godzinę. Czy to dużo czy mało nie oceniam.
2010-07-21 22:48:02
frankenstein
Szanowny KK nas ludkow z miasteczka nie interesuja sprawy formalne (pisemka ,pozwolenia,decyzje,pzretargi ;-) ) bo to nalezy do waszych zadań , nas interesuja namacalne fakty a jest ich mało, każdy zdaje sobie sprawe ,że ciezko pogodzić wszytsko i kazdemu dogodzić ale licza sie fakty a fakty sa takie ,że coś sie robi dla poklasku ale nie do końca. Jak chce Pan przykład innego miasta prosze pojechać do Jeleniej Gory do dzielnicy Cieplice i zobaczyc co mozna strworzyć za unijne pieniadze, dziisaj to miejsce kwitnie 3 lata wstecz była tragedia . Wiec jak sie chce to pieniadze mozna zdobyć, tylko chęci drogi KK . Ale dość krytyki , czas na pochwały bo jak widać ul.Ziebicka wyglada bardzo efektownie choć pewnie poprawek bedzie duzo bo jest nie rowna i wystaja kanały ( odwieczny problem ulic Zabkowic). Ciekawe tylko czy w takim stanie zostanie odebrana przez Pana drogi KK, bo jak wiadomo inspektorzy budowlani odbieraja wszystko..
2010-07-21 22:57:26
gość: ~fakt
po co siegac tyak daleko? wystarczy porównac nasza zapyziała dziure zabkowice do klodzka. klodzko niegdys lipa totalna nie dorownywała nam pod zadnym wzgledem. a przede wszystkim pod wzgledem kulturowym. teraz w klodzku gwiazdy wystepuja a u nas burmistrz sie chwali u siebie na portaliku, że zaprosił capre diem na koncert a express was zdemaskował kłamcy czytałem artykuł em do konca i ze zrozumieniem i wychodzi na to, że carpe diem nie dostało nawet takiej propozycji od zabkowic, ale jak bedzie taka potrzeba to przyjada. Klamstwo i lanie wody panie kk na tym pana smiesnym blogu.. a wracajac do meritum sprawy to Kłodzko zrobiło sobioe drugie bielany a u nas? zasrane aldi. chodza słuchy po zabkowicach, że przyznał sie pan komus panie kk, ze wybuduje pan market na słonecznym ale tylko wtedy jak pana znowu wybiora. Wstyd! ! nic tylko uciekac z tego miasta, bo oszołom oszołoma pogania
2010-07-21 23:42:27
gość: ~KK
FAKT - proszę o fakty, a nie epitety. Do rozmowy trzeba mieć argumenty, a nie emocje.
2010-07-21 23:50:42
gość: ~kilof
fakt - a może fak ( for englisch) człeku Ty nic nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć.
Nie rób nić na siłę - pozwól by mózg sam zaczął pracować nie ograniczaj go krótko wzrocznością.
2010-07-22 08:15:56
gość: ~marek ciapka
ostatnio dodany post
fakt- faktycznie, konkrety , a nie to co "zrozumiałeś". To mogą być dwie rózne rzeczy.
REKLAMA
REKLAMA