Express-Miejski.pl

Zakaz parkowania przez awantury

- Nie rozumiemy działania urzędu i restrykcyjnego zakazu parkowania pod naszym domem – mówią lokatorzy

- Nie rozumiemy działania urzędu i restrykcyjnego zakazu parkowania pod naszym domem – mówią lokatorzy fot.: bom

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Lokatorzy budynku przy ulicy Armii Krajowej nie mogą przed domem zostawiać aut. Miasto postawiło tam znaki zakazu parkowania. - Przyczynił się do tego wieloletni konflikt między sąsiadami – uzasadnia jeden z urzędników.

Przez wiele lat wszyscy mieszkańcy mogli parkować na drodze dojazdowej do budynku o szerokości 7.5 metra. Parę miesięcy temu miasto postawiło tam znaki zakazu. Lokatorów, którzy z przyzwyczajenia parkowali auta przed domem, policja i straż miejska zaczęła karać mandatami.

- Przez wiele lat było wszystko ok., jednak naszemu sąsiadowi, który jest właścicielem budynku obok zaczęły przeszkadzać zaparkowane pojazdy. To absurd, aby na tak szerokim odcinku nie można było parkować – mówi Bronisław Chopcian, właściciel kamienicy przy Armii Krajowej.

Lokatorzy skarżą się na straż miejską za wlepianie mandatów bez umiaru i magistrat, który postawił znaki.

- Wcześniej dochodziło do wielu kłótni i interwencji policji w sprawie parkowania na wyjeździe. Mieszkańcy stawiali auta często, złośliwie tarasując przejazd. Do tego doszło wiele innych spraw, o których można napisać powieść kryminalną – mówi właściciel sąsiedniego budynku, który chce pozostać anonimowy.

Dwójka właścicieli jest ze sobą mocno skonfliktowana. Obaj filmują i robią zdjęcia różnych zdarzeń przeciwko sobie. Kiedy jednemu wylała się woda z dziecinnego baseniku na podwórku pan Bronisław powiadomił straż miejską, że zalewa jego posesje. Z kolei, gdy pan Bronisław łatał dziury gruzem na drodze, sąsiad zawiadomił straż, że ten niszczy drogę. Mundurowi ukarali pana Bronisława mandatem w wysokości 50 zł. Czy kara była zasadna?

- Pewnie tak skoro mieszkaniec mandat przyjął i nie odwołał się od niego. Artykuł 145 kodeksu wykroczeń wyraźnie mówi, że nie wolno zanieczyszczać dróg, ulic i placów – argumentuje Ryszard Sobala, komendant Straży Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich.

Mieszkańcy kamienicy, w której mieszka 15 rodzin, muszą parkować na dużo węższej ulicy Krzywej, gdzie nie ma zakazu. Twierdzą, że niezależnie od konfliktu miasto nie powinno zakazywać im parkowania przed domem, gdzie ulica jest tak szeroka, że mogłyby się minąć dwa kombajny.

- Wcześniej dochodziło tam do kłótni i awantur związanych ze złym parkowaniem. Kiedy jeden z panów źle zaparkował, drugi dzwonił po mundurowych. Obaj mieszkańcy regularnie odwiedzają urzędy prosząc o interwencje w różnych sprawach przeciwko sobie. Miasto postanowiło ograniczyć konflikt stawiając znaki zakazu – uzasadnia Wojciech Jankowski, kierownik Wydziału Infrastruktury Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Ząbkowicach Śląskich.

Jacek Bomersbach

46

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Zakaz parkowania przez awantury

    2013-07-09 14:08:44

    JacekBomersbach

    Lokatorzy budynku przy ulicy Armii Krajowej nie mogą przed domem zostawiać aut. Miasto postawiło tam znaki zakazu parkowania. - Przyczynił się do tego wieloletni konflikt między sąsiadami – uzasadnia jeden z urzędników.

  • 2013-07-09 15:34:53

    gość: ~zebol

    chorzy ludzie chory magistrat....

  • 2013-07-09 16:54:35

    gość: ~SuperWajzor73

    A ja się pytam: Skoro Pan xxx chce stawiać na ulicy samochody to po co mu plac wielkości marketu? na którym uwaga ... stoją samochody!
    Skoro ma lokatorów i plac niech im za drobną opłatą udostępni miejsce na placu to jeszcze na tym zarobi.
    Sorry, ale ja się cieszę że ten znak stoi ilekroć jadę busem z przesyłkami muszę lawirować między Range Roverami xxx i z paczkami pod pachą. Dupy dał magistrat, że tak późno te znaki postawił, ale lepiej późno niż wcale ot tyle w temacie.

  • 2013-07-09 16:44:41

    gość: ~OpamiętajcieSię

    moim zdaniem mandat powinien być anulowany, przecież ten człowiek chciał dobrze! dla dobra ogółu!
    jak będzie zamiatać przed kamienicą to też dostanie mandat za "zaśmiecanie"?
    im częściej słyszę o takich bezsensownych sprawach tym bardziej chcę wyjechać z tego kraju.

  • 2013-07-09 17:23:04

    gość: ~Sąsiadka

    Anulować mandat? Ja bym jeszcze dorzuciła jeden za zakłócanie spokoju.
    Pan xxx nie był łaskaw się przyznać, że młodszy syn to meloman i lubi puszczać muzykę na cały regulator tak, że "Dni i Noce Krzywej Wieży" to ja mam na co dzień. Ja mieszkam w kamienicy za hotelem i pamiętam jeszcze czasy kiedy drogi nie było - ustawiczne zamykanie bramy przez Pana xxx którą zagrodził jedyną drogę do naszych mieszkań!
    Lokatorzy też ciągle stawiali auta w taki sposób, że nie można było przejechać. Nie wspomnę już o busach stawianych przez Inpost (kiedy drogi jeszcze nie było)
    Tyle i aż tyle, na szczęście nie widuję żadnej ze stron konfliktu częściej niż muszę i jestem zdrowsza.
    Pozdrawiam

    Sąsiadka :(

  • 2013-07-09 17:56:23

    gość: ~Kirch

    Mandat to nic innego jak zła wola strażników. To typowy przykład, że tym krajem rządzą urzędnicy, którzy każą ludzi za dbanie o teren

  • 2013-07-09 20:22:17

    gość: ~Man

    tym krajem rządzą ci,którzy każą ludzi za dbanie o teren
    - śmieszne
    Jak wysypywanie gruzu na drogę gminną jest dbaniem o teren ?
    normalnie eco friendly :)
    Zamiast 50 powinien dostać 10 razy tyle ... i tyle w temacie

  • 2013-07-09 22:04:08

    gość: ~xxxx

    mandat i tak jest za niski . Pan Ch. zasypywał gruzem dziury,które zostały wyryte kołami terenówek jego synów. Dostał mandat i stał się strasznie pokrzywdzonym. Artykuł strasznie stronniczy. Została przedstawiona nieprawdziwa relacja jednego pana. Brawa dla strażnika, który nałożył mandat.

  • 2013-07-10 07:55:07

    gość: ~nonek

    ale jak stronniczy? wypowiada się jeden i drugi gościu. Tylko ze drugi nie chcial podac nazwiska. Wypowiadaja sie urzednicy. Ja tu nie widze stronniczosci.

  • 2013-07-09 18:13:12

    gość: ~mieszkaniec

    Sprawę znam na tyle obiektywnie, że mogę wtrącić kilka zdań. Mieszkałem tam kilka lat i z tego co wiem, przez kilkadziesiąt lat droga biegła wzdłuż posesji Ch. Jedyna droga dojazdu do następnych nieruchomości i sąsiadów. Urząd sprzedał tę drogę bez przetargu na poszerzenie nieruchomości ze służebnością przejazdu. Pytanie do ówcześnie panujących dlaczego sprzedano drogę? Już za moich czasów - ta służebność drogi nie była respektowana. Otóż P. Ch. chełpił się własnością i zastawiał drogę. Koniec końców ( już nie za moich czasów zamieszkiwania) na jesieni 2012 urząd wykonał nową drogę dla wszystkich.
    I z tego co wiem, wszyscy są z tego zadowoleni prócz Ch. Otóż obecna droga służyła kiedyś prywatnym celom pana Ch., gdyż miał ją ogrodzoną i używał na własny użytek. Uważam, że artykuł nie jest obiektywny, ponieważ niezadowolony pan Ch. użalający się, że nie ma gdzie parkować, ma wzdłuż tej nowej drogi ogromny prywatny swój PARKING! Paradoks.
    Dobrze, że już nie muszę tamtędy jeździć...Mam swój domek z garażem.

  • 2013-07-09 18:20:25

    gość: ~Cyfra

    Cóż. Dla mnie sprawa jest również trudna, jak dla tych panów, bo wiele osób kłóci się w Polsce i nie ma w tym nic dziwnego. Na miejscu urzędników niestety postąpiłbym tak samo. Tutaj należą się brawa urzędowi.

  • 2013-07-09 18:41:31

    gość: ~Sąsiad

    "Lokatorzy budynku przy ulicy Armii Krajowej nie mogą przed domem zostawiać aut "
    Na zdjęciu od prawej: starszy pan Chopcian, młodszy pan Chopcian, synowa pana Chopciana (posiadają parking "wielkości Hipermarketu" ) oraz lokatorka Pana Chpciana, która nie posiada samochodu. :)

  • 2013-07-09 19:08:32

    gość: ~FG

    Czyli lokatorzy nikt inny.

  • 2013-07-09 22:54:51

    gość: ~DOMAKALOS

    Mieszkam w kamienicy obok i z tego co wiem na tej ulicy parkowali tam także mieszkańcy Pana xzx. Więc nie wiem skąd ta złośliwość uprzykrzania komuś życia. Panowie powinny rozwiązać konflikt między sobą a nie karać za to mieszkańców. Auta stojące na tej drodze wcale nie przeszkadzały bo droga jest na tyle szeroka żeby można było na niej zaparkować i przejechać. 3 kamienice obok siebie dosyć spora liczba mieszkańców a miejsc parkingowych mało. Parkowanie przy zamku jest uciążliwe bo auto nie jest na widoku i wielokrotnie było niszczone przez przechodniów :/

  • 2013-07-09 23:06:53

    gość: ~Swój

    Zgadzam się z przedmówcą, że parkowali przez pół roku wszyscy, gdyż Urząd Miejski organizował przetarg na znaki zakazu przez taaaak długi czas. Znaki ułatwiają życie, gdyż od tego momentu jest przepustowość, egzekucja i upragniony dojazd swoich nieruchomości.
    Co do miejsc parkingowych, warto zwrócić się do właściciela, aby udostępnił swój strzeżony wolny od przechodniów parking...

  • 2013-07-09 23:15:36

    gość: ~MISTYK

    To co właściciele robią ze swoim prywatnym parkingiem czy miejscem wolnym to ich sprawa. Co mają zrobić mieszkańcy!? ta droga jest miasta więc miasto powinno nie patrzeć na skargi i umilić życie mieszkańcom likwidując te znaki! Bo człowiek biedny nie jest winni! i też chciałby parkować swoje auto na widoku! a nie każdego stać na opłacanie parkingów! więc niech ten co ma nie będzie taki mądry i niech nie parzy na swoją chciwość tylko na ludzi którzy nic nie zawinili! AUTA STAWIANIE NA TEJ DRODZE NIKOMU NIE WADZĄ I UTRUDNIAJĄ ŻYCIA!!!!!!!!!!!!! LUDZIE ZLITUJCIE SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 2013-07-09 23:34:10

    gość: ~FG

    Facet z własnej inicjatywy załatał drogę i dostał mandat? Przecież to kuriozum. Takich ludzi powinno się chwalić a nie karać. Gdzie my żyjemy?

  • 2013-07-09 23:50:59

    gość: ~Swój

    do FG: nie załatał, bo droga nowa przygotowana pod asfalt - a zasypał gruzem.
    Może to pod Twoim oknem wrzucimy kilkanaście wiader gruzu (i jeszcze swój się pozbędę). To się chwali ...a SM oczywiście działa bezpodstawnie, bo chce zarobić marne 50 zł. :)

  • 2013-07-09 23:41:31

    gość: ~Swój

    Przykro się czyta, jak ludzie cierpią z powodu braku miejsca do parkowania z budynku, gdzie ich właściciel ma miejsca na kilkanaście samochodów i nie chce bezpłatnie użyczyć swoim lokatorom :(

  • 2013-07-10 00:02:21

    gość: ~SAD

    Nieważne, czy zasypał dziurę gruzem, czy zalał betonem lub asfaltem. Fakt jest taki, że chciał poprawić bezpieczeństwo. Jeśli ktoś tego nie rozumie to powinien udać się do najbliższego lekarza. Karanie za społeczną inicjatywę jest rzeczywiście absurdem.

  • 2013-07-10 06:34:26

    gość: ~Zorientowany

    Do Pana/Pani SAD :" że chciał poprawić bezpieczeństwo "?
    Należy czytać ze zrozumieniem, droga jest bez wad i dziur w miejscu wysypywania gruzu.
    Droga jest przygotowana pod asfalt i równa jak lustro. Nikt z tej upragnionej drogi nie będzie czynił prywatnego rancha i składowiska gruzu !
    Można przyjść i przekonać się na własne oczy. Z nakazu UM pan CH. musiał zabrać gruz. Kazał dzieciom swojej lokatorki sprzątać i doprowadzić miejsce do stanu pierwotnego.
    I spod tego gruzu ukazała się piękna równa i ubita droga.
    Także pisanie dyrdymałów o tym, że gościu miał szlachetny cel jest totalna bzdurą.
    Mam świadomość tego, że artykuł może wprowadzać w błąd, bo jest stronniczy i nie obiektywny. A jaki miał być ?- skoro zamówił ten artykuł pan Ch.. Także wszystko pod dyktando.

  • 2013-07-10 08:10:44

    gość: ~TexasRanger

    Najlepiej całą sprawę oddają zdjęcia. Popatrzmy ... na zdjęciu starszy pokrzywdzony kamienicznik pokazuje ... no co? no ładną drogę i krawężnik na której nie ma dziur? Po jaką cholerę wysypywać tam gruz? Ano z czystego lenistwa po co się męczyć i szukać kubła jak można ciepnąć gruz na ulicę i Bóg wie co jeszcze I nich auta rozjeżdżą. Powinien być podpis " Tu z czystego lenistwa i głupoty niszczę ludziom samochody"

    Zdjęcie grupowe "najlepsze" cała familia plus sąsiadka bez auta :D ja się nie dziwię, że im żal drogi no bo gdzie chować 10 własnych samochodów jak na "własnym parkingu" kolejnych 10 stoi i rdzewieje.

    Powiem tak znając młodego Pana Ch. i sądząc po reszcie familii sprawa już trafiła do Strassburga i Trybunałów wszelkiej maści a o PSL -u nie wspomnę :P Kiedyś to może i bym się z tego zaśmiał, ale prawda jest taka, że to już trzeba leczyć Panie i Panowie Ch.

  • 2013-07-10 08:39:01

    gość: ~Alabama

    Dobre! Texas Ranger górą ! Ostro ale prawdziwie napisane ...

  • 2013-07-10 08:51:33

    gość: ~TexasRanger

    Wpadł mi do głowy jeszcze jeden tytuł do zdjęcia na ulicy Krzywej
    "Taaaaaaaaki mam wielki parking, ale jestem chciwy i chcę jeszcze ulicę" :P
    Oj ludzie, ludzie o pierdołach Rurabomber pisze czy jak tam się autor nazywa a problemy większe idą bez echa.
    Zacytuję Marszałka J.Piłsudskiego
    "Naród wspaniały ... tylko ludzie kur...y" ;) DO ROBOTY!!!

  • 2013-07-10 09:00:43

    gość: ~studencik

    Nie wierzę w to co czytam... O taką głupotę się kłócić. . Dorośli ludzie, a tacy niepoważni, typowe Polaczki Cebulaczki... Później dziwota, że wstyd na arenie międzynarodowej.

  • 2013-07-10 09:37:09

    gość: ~Mariusz

    Kogo gmina pogodziła blokując dojazd pod dom 15 rodzinom?

  • 2013-07-10 09:54:39

    gość: ~Gucio

    Gmina nikogo nie blokuje, wykonała dobrą robotę ! Wreszcie pozostali właściciele budynków jak i budynku pan Ch. mają swobodny i bez utrudnień przejazd do i ze swoich posesji. Wszyscy są zadowoleni :)
    A niezadowoleni lokatorzy jednego domu Ch. niech wezmą sprawy w swoje ręce i żądają od swojego ciecia miejsc dla swoich pojazdów. Nie wiem, może chciwość tego pana
    (pobieranie opłat za parkowanie samochodów swoich lokatorów) studzą żądanie bądź co bądź własnych klientów. Całe miasto ma deficyt miejsc i UM nie będzie fundował, bo ktoś się domaga. Jeszcze raz napiszę - jest teraz dostęp do wszystkich nieruchomości.
    Brawo urząd !

  • 2013-07-10 10:02:41

    gość: ~Tadeusz

    Nie możemy nawet zanieść zakupów do domu. Musimy nosić spod zamku ponieważ xzx musi mieć dwupasmowy wjazd o szerokości ośmiu metrów.

  • 2013-07-10 09:39:33

    gość: ~Mieszkaniec

    Dlaczego prawa jednej osoby są ważniejsze od tylu mieszkańców Ząbkowic Śląskich

  • 2013-07-10 10:20:42

    gość: ~Troll

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-07-10 09:50:07

    gość: ~Rafał

    Po bokach budynku xxx są dwa wjazdy pod budynki xzx.

    1. Pierwszy wjazd “stary” ma chodnik cały zastawiony śmietnikami xzx - pomimo interwencji, pism gmina na to pozwala.

    2. Drugi wjazd pod budynek nowy został wybudowany na specjalnie na życzenie xzx, nie zrobił sobie bramki wyjazdowej ze swojego obiektu pomimo bezpośredniego dostępu jego działku do drogi gminnej. drugi wjazd jest o wiele szerszy

    Gmina nie ma środków na wiele remontów drug w powiecie ale drogę do obiektu opłaciła.
    Teraz będzie nawet asfalt.

  • 2013-07-10 10:05:05

    gość: ~Zatroskany

    Widzę, że xxx uruchomił maszynkę anonimowych obraźliwych wpisów...
    Jak brakuje argumentów zaczyna się wypisywać bzdury i odchodzić od tematu głównego.
    Jak ktoś już napisał wcześniej swoje frustracje warto ostudzić w Sądzie, Trybunale Praw Człowieka bądź w psychiatryku ... a może najpierw. :)

    Warto filtrować treści i trzymać się głównego wątku - prośba do Moderatora.
    Chociaż problem chopcianów został wyczerpany i transparentnie opisany przez użytkowników tej ślepej uliczki. Dalsza polemika może zejść na poziom wulgarny.

  • 2013-07-10 10:19:19

    gość: ~zatroskany

    Panie M. "Transporentnie" to co drugie Pana słowo. Podany wjazd jest tak szeroki że parkowały tam bez problemu samochody Pańskiego obiektu. Strzelił Pan sobie sam w kolano.

  • 2013-07-10 10:11:20

    gość: ~Geodeta

    Odniosę się do tego co napisałeś Rafale. Nie lubię żadnej ze stron konfliktu obaj siebie warci.
    Ale wyjazd jest jeden to raz, a dwa że na miejscu starej drogi Pan Chopcian postawił zabudowania jak z Biskupina więc nie szerz propagandy tylko przejdź się Armii Krajową i zobacz jak jest na prawdę. Druga sprawa to, że jako właściciel posesji może robić wjazdy i wyjazdy gdzie chce. Dotyczy to i p.Chopciana i p.Marca - a droga jest GMINNA! i bardzo dobrze, że te znaki stoją
    Z drugiej strony zajmować się tymi pierdołami to jest chore, trolle mają pożywkę do pisania. Bomersbach znów został obrońcą uciśnionych a EM ma temat na okładke gazetki podpałkowej :D
    Szkoda tylko, że nikt się nie zajął wieloma bardziej istotnymi problemami Gminy i całym tym kolesiostwem w UM

  • 2013-07-10 09:58:06

    gość: ~Grzesiek

    Piętnaście rodzin czyli dużo małych dzieci, do hotelu przyjeżdżają robotnicy budowlani wjeżdżają z bardzo dużą szybkością kamienie wylatują spod kół. Przy tak szerokim wjeździe ponad 8 metrów grozi to wypadkiem. Za wypadek odpowiada zarządca drogi.

    Całe miasto obstawione progami zwalniającymi ale przed hotelem autostrada szersza niż dłuższa.

  • 2013-07-10 10:17:02

    gość: ~ZOMO

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-07-10 10:28:38

    gość: ~Krzysiek

    Chodzi o prawie pięćdziesiąt osób tego budynku czyli o nas nie o chopciana. Chopcian jest na zdjęciu bo mieszkańcy go prosili, większość była w pracy. Gmina dostała pismo z trzydziestoma podpisami.

  • 2013-07-10 10:11:25

    gość: ~obserwator

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-07-10 10:26:36

    gość: ~CzerwoneGitary

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-07-10 10:35:22

    gość: ~zatroskany

    Przez osiemnaście lat wszyscy jeździli drogą chopciana i był spokój. Wprowadził się xxx i się zaczęło, wzywanie policji, straży miejskiej bo do marca POSIADŁOŚCI jak to określa musi być autostrada.

    Przegonił nawet Impost który był ciągle nękany przez xxx. Chłopcy z Impostu podjechali na trzy minuty wyrzucili worki z listami a tu nagle zablokował drogę samochodem i policja. Teraz nie mamy Poczty Impostu tylko robotników z piwami osikane klatki

  • 2013-07-10 10:51:10

    gość: ~ZOMO

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-07-10 11:00:35

    gość: ~sadlno

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-07-10 11:06:06

    gość: ~Dominik

    W miejscu obecnego wjazdu było dziesięć pięknych drzew. Teraz mamy państwowy a jednak prywatny wjazd do noclegowni szerokości wisłostrady.

  • 2013-07-10 11:09:06

    gość: ~Marta

    Mieszkam na przeciwko wjazdu raz jedyny raz postawiłam tam samochód to rano zobaczyłam naklejkę z napisem Otrzymujesz karnego kuta.. za chu... parkowanie!!! Nie mogłam jej zdrapać przez pół godziny. Nie mogą się liczyć tylko interesy jednego z mieszkańców który prowadzi działalność.

  • 2013-07-10 11:11:08

    gość: ~Bado3

    (this post was banned by administrator)

  • 2013-07-10 12:51:10

    gość: ~Mieszkaniec

    POSTAWMY ZAKAZ NA ULICY KRZYWEJ, TAM TEŻ CIEŻKO JEST PRZEJECHAC, DWA AUTA NIE DOJADĄ...

    PEŁNO AUT DOJEZDZA DO TEGO HOTYELU, PEŁNO PIJAKÓW, ZADYM, MASE AUT JEZDZI.. JA CHCE SPOKOJ

  • 2013-07-10 15:03:13

    gość: ~mieszkaniecAK

    ostatnio dodany post

    Nie widże powodu dla którego tzreba było zakazać parkowania tam aut. Widzę tutaj czystą złośliwość. Bardzo szeroka droga, uica krzywa główna droga jest dużo węższa.

    Nie widzę tutaj przesłanek do zakazania stawiania ta maut.

REKLAMA