Żmigród nie po raz pierwszy, ale pierwszy raz indywidualnie

Czasówka w Żmigrodzie fot.: Marek Duda

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Bartek i Piotr Zając z Astrontech Cycling Team wzięli udział w czasówce indywidualnej na prawie 20 kilometrowej trasie w Żmigrodzie.

- Przez kilka pierwszych dni maja pogoda na Dolnym Śląsku była bardzo kiepska, niestety 3 maja nie było inaczej. Od rana zimno i z opadami deszczu. Wiadomo był od początku, że łatwo na trasie nie będzie. Szczęśliwie na czas samych startów pogoda lekko odpuściła i przestało padać – relacjonuje start w Żmigrodzie Bartek.

 Na starcie stanęło ponad 100 kolarzy. Zawodnikom z Astrontech Cycling Team udało się zdobyć 5 i 12 miejsce w swoich kategoriach. Bartek był 5 w kat.H (51.OPEN) ze średnią 36,6km/h, a Piotr 12 w kat.C (57.OPEN) ze średnią 35,8km/h.

- Wyniki były bardzo dobre, biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki w czasówkach. Dodajmy, że tym razem było mokro, a zatem to jeden z lepszych występów – mówi Barek. - Majówkę kończymy na tym "przetarciu", przemoknięciu i szykujemy formę na jeden z najważniejszych startów w tym sezonie, czyli klasyku Radkowskim już 11 maja.

eMKa/Express-Miejski.pl