Teatr identyfikowany z miastem

Projekt "Wędrówki Czasu " Festiwal Kultury Żydowskiej Jelenia Góra fot.: Teatr Prawdziwy

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Teatr Prawdziwy został zarejestrowany jako stowarzyszenie. To trzeci teatr działający w Ząbkowicach Śląskich.

Teatr Prawdziwy prowadzony przez Włodzimierza Butryma istnieje od 1982 roku. Przechodził przez różne stopnie wtajemniczenia szukając swojego repertuaru i drogi artystycznego wyrazu. To teatr współczesny, który szokuje, zadziwia i budzi dyskusje.

- Jest to teatr specyficzny, teatr ruchu, eksperymentalny, bez słów. Ma swoich odbiorców, pomimo tego, ze sztuka prezentowana nie jest prosta – mówi Ewa Pazdioara, sympatyczka teatru.

Niedawno zawiązane stowarzyszenie chce czerpać pełną garścią ze środków unijnych, które będą niezbędne do realizacji nowych projektów. Za pozyskane pieniądze Fabryka Kultury planuje wkrótce wystawić „Antygonę” Sofoklesa, a w czasie Weekendu z Frankensteinem spektakl nawiązujący do ząbkowickiego święta „Frankenstein. Diabelski łowca”.

- Głównym założeniem jest  realizacja spektakli historycznych przez zaprzyjaźnione grupy – mówi Włodzimierz Butrym. - Nie jest to łatwe ale spróbujemy. Na pierwszy ogień  pójdzie „Antygona” według Sofoklesa i  „Don Kichote” z wykorzystaniem dziedzińca Zamku w Ząbkowicach Śląskich. W awangardowym stylu zaprezentujemy sztukę „Kosmos”, dużą produkcję plenerową. Oczywiście nie zapominajmy o spektaklach scenicznych.  Na koniec marca szykujemy  premierę o roboczej nazwie " Bunt Klasy " - spektakl futurystyczny. To są projekty i plany, wszystko zależy od naszych możliwości finansowych.

Najdroższe w realizacji są przedstawienia z efektami specjalnymi.

- Droższe od zwykłych spektaklów są spektakle z ogniem, z efektami pirotechnicznymi i mam nadzieję, że dzięki pozyskanym pieniądzom, będzie ich znaczenie więcej w repertuarze – o planach opowiada Ewa.

Włodzimierz Butrym będąc zagranicą zauważył, że teraz modne są sztuki multimedialne.

- Pojawiają się coraz większe produkcje teatralne które wymagają większego nakładu sprzętu - rekwizyty, scenografie, większa liczba aktorów i zespołu teatralnego, do tego dochodzi transport, co podnosi koszt wyprodukowania i przedstawienia. Można powiedzieć że jak na tak mała grupę  jest to niezła maszynka produkcyjna. Będąc na Festiwalu w Stuttgarcie   w Niemczech z spektaklem „Anioły Umierają Nocą”, zobaczyłem że pod względem technicznym mamy dużo do zrobienia z wykorzystaniem technik multimedialnych, trzeba je po prostu mieć. Na razie w dobie marzeń o nowinkach technicznych, myślimy w przyszłości zorganizować duży festiwal sztuki gdzie, artyści z różnych dziedzin sztuki będą mogli się spotkać i pokazać że nie wszystko jeszcze stracone – opowiada Włodzimierz Butrym.

Dotychczas Teatr Prawdziwy działał na terenie Wrocławia i Bielawy. Teraz jego działalność ma się skupiać na Ząbkowicach Śląskich. Z tymi planami wiąże się także zmiana nazwy na Teatr Zamku Frankenstein.

- Chcemy by teatr był identyfikowany z miastem, stąd zmiana nazwy. W Ząbkowicach mamy fajny Rynek, Zamek, świetny teren przy Zamku, Krzywą Wieżę, a wszystko to jest widoczne z ósemki, z trasy łączącej Wrocław i Kudowę Zdrój. To nasza darmowa wizytówka. Mam parę pomysłów jak połączyć teren ze spektaklami, by uwidocznić walory miasta – kończy Butrym. 

eMKa/Express-Miejski.pl