W III LO w Ząbkowicach Śląskich odbył się turniej piłki siatkowej. O zwycięstwo zmagały się dziewczęta, reprezentujące następujące szkoły ponadgimnazjalne: III LO z Ząbkowic Śl., ZSP nr 2 z Ząbkowic Śl., ZSP z Kamieńca Ząbkowickiego i ZSP z Ziębic.
Turniej rozpoczął mecz rozegrany pomiędzy III LO a ZSP nr 2. Drużyna dziewcząt z III LO okazała się niezrównana, wygrywając w pierwszym secie z przewagą dziesięciu punktów, a w drugim ośmiu. Drugi mecz okazał się zwycięski dla zespołu z Ziębic, mniej szczęścia miał skład ZSP z Kamieńca. W trzecim spotkaniu ta właśnie drużyna zremisowała z ZSP nr 2. W starciu o pierwsze miejsce wzięły udział dziewczęta z III LO oraz z ZSP z Ziębic. Drużyna z Ząbkowic pokazała po raz kolejny swój charakter oraz to, że potrafi zdominować swojego rywala, wygrywając w pierwszym secie z przewagą 15, a w drugim 9 punktów.
Następnego dnia do zaciętej rywalizacji przystąpili chłopcy ze szkół: III LO z Ząbkowic Śl., ZSP nr 2 z Ząbkowic Śl., ZSP z Kamieńca, ZSP z Ziębic oraz ZSP z Henrykowa. Poziom, jaki pokazali gracze, był bardzo wysoki. Drużyna z ZSP z Ziębic zwyciężyła w meczu z ZSP z Henrykowa, zdobywając w pierwszym i drugim secie dwa punkty przewagi. Kolejną wygraną odnotował ten zespół w rozgrywkach ze składem reprezentującym ZSP nr 2. Dobrą passę drużyny zakończył mecz z chłopcami z naszego LO. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się z wynikiem 25:18, a druga 25:9. Drużyna z III LO udowodniła po raz kolejny swoją bezkonkurencyjność, pokonując zespół z Kamieńca. W obydwu setach nasi gracze uzyskali przewagę aż jedenastu punktów. Drużyna naszego LO zapewniła sobie tym zwycięstwem pierwsze miejsce w turnieju. Na drugim miejscu uplasował się zespół z Kamieńca, a na trzecim z Ziębic.
W trakcie turnieju panowała wspaniała atmosfera. Zawodnicy dostarczyli wiele niezapomnianych wrażeń kibicom, którzy przybyli na mecze, aby dopingować swoje drużyny.
Siatkarze z III LO w tym turnieju łatwo rozprawili się ze swoimi rywalami. Dziękujemy za dostarczenie nam wielu niezapomnianych emocji oraz liczymy na powtórkę.
Iga Zając
REKLAMA
REKLAMA