Tak klimatycznego spotkania w Ząbkowicach Śląskich nie było już dawno. Miłośnicy Wisławy Szymborskiej i nie tylko, wyszli z restauracji Arkady przepełnieni pozytywną energią jaką tego dnia można było zaczerpnąć od niesamowitej poetki.
- Szuflandia ząbkowicka, to niezwykły, częściowo improwizowany wieczór inspirowany osobowością i twórczością Wisławy Szymborskiej. Wielkiej poetki, niezwykłej kobiety, której twórczość stała się pożywką dla organizacji spotkania, przeprowadzonego w pierwszą rocznicę śmierci noblistki –tłumaczy pomysł spotkania Elżbieta Horowska z Koła Przyjaciół Biblioteki Pedagogicznej "Libra".
Wieczór został przygotowany przez trzy polonistki z ząbkowickich szkół: Joannę Tofel ze Zwróconej, Barbarę Kiwińską ze szkoły podstawowej nr 3 oraz przez Marię Kurzyp z gimnazjum nr 1. Do zespołu dołączyła także bibliotekarka Elżbieta M. Horowska z Biblioteki Pedagogicznej.
Atmosfera twórczości unosiła się w restauracji przez cały wieczór. Muzyka Elli Fitzgerald w tle nadała niesamowity klimat. Wystrój pomieszczenia, zadania jakie zostały postawione przed zaproszonymi gośćmi, duch rywalizacji i wszędobylska postać Wisławy Szymborskiej sprawiły, że uczestnicy rozochoceni, prosili o więcej podobnych spotkań.
- Atmosfera wieczoru była taka, o jakiej marzyłyśmy szykując Szuflandię. Zastanawiamy się, jak w niesztampowy sposób uczcić w Ząbkowicach innego wielkiego poetę, Juliana Tuwima, jednego z patronów 2013 roku – kończy Elżbieta Horowska.
W trakcie wieczoru zaginęła książka "Rymowanki dla dużych dzieci " W.Szymborskiej. To egzemplarz biblioteczny. Organizatorzy intensywnie jej poszukują.
eMKa/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA