Nie ma jeszcze badań krwi

istock.com fot.: istock.com

W niedzielę 16 września doszło do wypadku drogowego na trasie Ząbkowice Śląskie – Szklary. W zderzeniu brały udział dwa samochody osobowe mercedes oraz opel.

Jadący samochodem opel omega od strony Wrocławia 35-letni mężczyzna zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z właściwie jadącym samochodem marki mercedes, w którym podróżowało trzech mężczyzn.

58-letni pasażer mercedesa zmarł zaraz po przewiezieniu do szpitala. Kierowca opla zmarł po paru dniach.

- Ze wstępnych ustaleń i relacji świadków wynika, że od kierowcy opla czuć było wyraźnie alkohol. Jednak badania krwi na zawartość alkoholu będą dopiero za tydzień - poinformowała asp. sztab. Ilona Golec rzecznik prasowy ząbkowickiej policji.

Do tego czasu nie powinno jednak wydawać się osądów.

- Kierowca opla po przewiezieniu do szpitala był w stanie śpiączki. Nie było więc z nim kontaktu. Jak podają biegli 35 –latek jechał z nadmierną prędkością, zjechał na przeciwny pasy ruchu i uderzył swoją prawą strona w nadjeżdżający samochód - poinformowała asp. sztab. Ilona Golec.

Do wypadku doszło w tym samym miejscu, gdzie w ostatni dzień wakacji zginęło trzech młodych mężczyzn, mieszkańców powiatu kłodzkiego.

eMKa/Express-Miejski.pl