W dniu 26.02.2012 r. odbyło się po długotrwałym remoncie uroczyste poświęcenie kościoła sióstr klarysek ...
Poświęcenie kościoła klarysek fot.: Jerzy Organiściak
zdjęcie 4 z 7
foto_private_policy
Poświęcenie kościoła klarysek
2012-02-28 10:41:16
Express-Miejski.pl
skomentuj zdjęcia w galerii...
2012-02-28 15:41:41
gość: ~.
Czy mógłby ktoś wytłumaczyć co tam robi ten fotomontaż?(pierwsze zdjęcie)
2012-03-01 20:58:21
gość: ~Jerzy Organiściak
Rzeczywiście jest to fotomontaż, przedstawiający moją propozycję umieszczenia w tym miejscu barokowych rzeźb świętych dominikanów, które od około 1720 do 1815 r. stały przed tym kościołem (pierwotnie było ich 6). Od 1815 r. kościół stał się kościołem ewangelickim i oni zażądali usunięcia rzeźb sprzed kościoła. Rzeźby te zostały wykupione przez ząbkowickich katolików i przeniesione do ogrodu dawnej szkoły katolickiej w Sadlnie. Tam znajdowały się aż do 2004 r., gdy zostały zdewastowane przez wandali, a dwie ukradziono. Po konserwacji przeprowadzonej w Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie wróciły do Ząbkowic i do dzisiaj stoją w Izbie Pamiątek Regionalnych. Uważam, że ich miejsce jest przed dzisiejszym kościołem klarysek i tam powinny wrócić. Mam nadzieję, że to nastąpi wlaśnie przy okazji rewitalizacji placu przed kościołem, a zdjęcie jest propozycją ich ustawienia.
2012-03-01 21:49:03
gość: ~historyk
Panie Jerzy sypie Pan wiedzą to proszę powiedzieć gdzie podziały się lwy sprzed ratusza w Ząbkowicach ?? jak sądzę tu będzie straszna luka jak lu.
2012-03-02 00:12:50
gość: ~Jerzy Organiściak
Przed wejściem do ratusza nie bylo żadnych lwów. Niech Pan obejrzy widokówki przedwojenne a nawet powojenne z lat 60. XX w. Tam stały lampy gazowe!! Oczywiście, ktoś je ukradł, prymitywnie wycinając palnikiem i dzisiaj mamy tylko fragment potrójnych nóg. Niech Pan popatrzy na nie dokladnie, od kiedy to lew ma takie łapy??
Pozdrawiam
2012-03-02 07:15:38
gość: ~ciekawe
"Od strony placu rynkowego wprowadza do ratusza bogaty późnogotycki portal zdobiony niegdyś lwami z brązu na balustradach, nad którymi po lewej i prawej stronie są umieszczone herby dwóch najbardziej zasłużonych dla miasta rodów." źródło : j.rganisciak.pl
Zresztą ja pamiętam te lwy...
2012-03-02 08:07:33
gość: ~historyk
Panie kolego mieszkam tu od 45r i nie może być inaczej. Zapraszam do Ratusza starsze pracownice to Panu potwierdzą . Dysponuje Pan widokówkami proszę o demonstrację z różnych lat.Jak Pan się odniesie do wpisu poprzednika kłamie ?
2012-03-02 08:24:43
gość: ~ciekawe
W archiwum rodzinnym mam chyba takie zdjęcie jak stoję jako dziecko na schodach przed wejściem do ratusza i trzymam dłoń na lwim łbie. Poszukam. Musiały to być późne lata 60-te lub początek 70-tych. Trudno mi uzmysłowić sobie kiedy te lwy zniknęły i przy jakiej "okazji".
Czasy były takie , że nikt nie przejmował się spuścizną niemiecką. Podobnie zresztą było z herbami drewnianymi z wnętrza ratusza. A lwy... zapewne zdobią jakąś "posiadłość" ówczesnego kacyka lub budowlańca lub zaparkowały w jakimś niemieckim miasteczku.
2012-03-02 08:58:25
gość: ~ZB
Lwy na pewno były w latach 80. Znikły chyba podczas remontu ratusza w latach 90.
2012-03-02 18:59:26
gość: ~Jerzy Organiściak
To rzeczywiście pomyłka, popełniona na skutek tego, że wierzyliśmy takim co widzieli tam lwy.
2012-03-02 20:38:48
gość: ~ciekawe
Proszę skonsultować z byłymi pracownicami biblioteki lub z ludźmi pamiętającymi lata 60-te i 70-te w Ząbkowicach. Potwierdzają ,że na balustradzie przy wejściu były lwy! Zostały zamontowane pod koniec lat 50-tych ( w momencie likwidacji lamp gazowych) a zniknęły prawdopodobnie w 1976 podczas remontu ratusza. Proszę nie robić ze mnie człowieka , który widział coś co nie istniało . Zbiorowa halucynacja także nie wchodzi w grę.
2012-03-03 10:52:01
gość: ~historyk
Panie jaki interes mieliby ludzie aby kłamać ?? tym bardziej , że ze mną Pan nie robił wywiadu na temat ratusza ,a tylko z ciekawości zapytałem bo pamiętam doskonale ,były to lata pomiedzy 60 a 70 ? Zabrano je pod pretekstem reonwacji i ślad po nich zaginoął.
Dlaczego tan ciężko Panu wejść do ratusza i zapytać skoro robi Pan wrażenie zegarmistrza. Zadatki na polityka Pan ma , co nie wyjdzie mi bo temu winni oni :))).
Słyszał Pan o talibach i wągliku w Polsce , taki kit można sprzedać ? kupiłby pan to ?
Druga sprawa widząc lampy na fotografii nie pisałbym o lwach ,lub spróbowłbym dociec i rozbudować wiedzę na temat portalu ratusza.Pozdrawiam , a i jeszcze jedno nie obrazaj Pan naszch mieszkańców o kłamiliwe opisy , bo rzecz zgoła ma się może inaczej.
2012-03-02 09:35:16
gość: ~historyk
Panie kolego traci Pan u mnie wiarygodność jako znawca historii. Dowodem na to jest Pański wpis dotyczący Ratusza cyt. " Od strony placu rynkowego wprowadza do ratusza bogaty późnogotycki portal zdobiony niegdyś lwami z brązu na balustradach, nad którymi po lewej i prawej stronie są umieszczone herby dwóch najbardziej zasłużonych dla miasta rodów " .
Na podstawie: M.Dziedzic, J.Organiściak "Zabytki Ząbkowic Śląskich"
Ząbkowice Śl. 2000r. Jest jedna zasada historyka , albo piszę to co wiem albo przemilczam ( biała plama ), bo ten zapis z 2000r jest zaprzeczeniem obecnej opoinii.
Proszę już nie wypowiadać się na temat łap bo i tak jest plama.
Pozdrawiam
2012-03-02 17:17:07
gość: ~lampy
http://zabkowice.express-miejski.pl/galeria/2589,zabkowice-slaskie-na-starej-fotografii.html/page:2
2012-03-20 13:48:43
gość: ~xxxx
to nie były lwy tylko świstaki,które zawijały w sreberka
2013-03-04 16:58:44
gość: ~KPJW1222
ostatnio dodany post
Szanowni Państwo,
Zapoznałem się z wpisami na niniejszym forum dotyczącymi kwestii lwów, które miałby znajdować się przed głównym wejściem do ząbkowickiego ratusza. Chciałbym ustosunkować się do Państwa opinii i wyjaśnić kilka kwestii, które ze względu na pomieszanie źródeł historycznych doprowadziły do sporu. Mianowicie jako wiarygodne źródła można traktować dokumenty i materiały ikonograficzne, natomiast wspomnienia rodzinne etc mogą stanowić ciekawy materiał, ale ze względów wiadomych nie mogą stanowić podstaw do wydania jednoznacznych opinii.
Według projektu ratusza autorstwa Ferdynanda Martiusa, na cokołach przed głównym wejściem do ratusza nie miały znajdować się na stałe żadne lwy. W czasie kiedy w mieście zaczęło rozwijać się oświetlenie gazowe, zmontowano tu lampy na 3 lwich łapkach. Taki stan przetrwał do 1945 roku, a nawet do lat 60. Obrazują to powszechnie dostępne kartki pocztowe. Nawiązując do wspominanych we wcześniejszych wpisach zdjęć, na których jakoby widoczne są przed ratuszem lwy, można przyjąć, iż takowe były tam ustawione jedynie okresowo, ze względu na ich demontaż z jednej z remontowanych kamieniec. Ze względu na przedstawione powyżej fakty, uznać należy, iż żadne lwy nigdy nie były na stałe wkomponowane w kompozycję głównego portalu ratusza.
Nawiązując do krytyki, która została podjęta w stosunku do Pana Jerzego Organiściak, pragnę zauważyć, iż błądzić jest rzeczą ludzką. Pomyłka, spowodowana błędnym nakierowaniem przez „rodzinne opowiastki” jest niczyją winą. Mimo wszystko dorobek Pana Organiściak jest dla przeciętnego ząbkowiczanina (na dziś dzień) jest jedyna, ogólnie dostępną literaturą traktująca o zabytkach i historii miasta. Pozostałe, głównie wydawane przed 1945 rokiem, są jak można zauważyć nie popularne ze względu na język niemiecki. Z tego też względu nie należy takich błędów wytykac publicznie, ale zgłosić się osobiście i zaproponować zmiany, np. na jednym ze spotkań Klubu Regionalnego Ziemi Ząbkowickiej.
Pragnę zauważyć, iż nie jestem urodzonym mieszkańcem Ząbkowic, ale mieszkam tu od lat 90.XX wieku. Z uwagi na fakt, iż wielokrotnie w opowieściach mieszkańców pojawiały się „lwy”, zaproponowałem redakcji Wiadomości Powiatowych, aby opublikowano zapytanie czy ktoś posiada fotografie przedstawiającą właśnie lwy. Niestety brak było pozytywnej odpowiedzi ze strony mieszkańców. Kierowałem także podobne zapytania do Honorowego Obywatela naszego Miasta Pana F. Toennigesa, który w swojej odpowiedzi stanowczo zaprzeczył jakoby do 1939 przed ratuszem miały być ustawione lwy.
REKLAMA
REKLAMA