Na inaugurację rundy rewanżowej na boiskach wałbrzyskiej klasy okręgowej liderujący w tabeli ząbkowicki Orzeł udał się do Żarowa na mecz ze Zjednoczonymi. Biało-niebiescy od pierwszych minut przejęli inicjatywę czego efektem były dwie szybko zdobyte bramki autorstwa Grzywniaka i Fudaliego. Żarowianie kilkukrotnie odpowiedzieli groźnymi kontrami. Jedna z nich zakończyła się golem kontaktowym, ale podopieczni Piotra Kupca szybko odpowiedzieli i do szatni schodzili przy wyniku 3:1. Gola zdobył Madej. W drugiej połowie ten sam zawodnik dorzucił jeszcze dwa trafienia i Orzeł prowadził 5:1. W końcówce w szeregi biało-niebieskich wkradł się jednak element rozluźnienia, czego efektem były dwa gole dla ambitnych żarowian. Trzy punkty pojechały jednak do Ząbkowic Śląskich, a na skutek porażki Bielawianki Bielawa ekipa Piotra Kupca pozostała samodzielnym liderem rozgrywek.
Teraz biało-niebieskich czeka kolejny wyjazd, tym razem do Jedliny-Zdroju. W wyjściowym składzie Orła pojawiło się trzech nowych zawodników. To Herdy, Robak i Szabat. Wszyscy w rundzie jesiennej występowali w barwach Skałek Stolec.
Klasa okręgowa: Zjednoczeni Żarów 3:5 (1:3) Orzeł Ząbkowice Śląskie fot.: PiKo Photography
zdjęcie 3 z 18
foto_private_policy
REKLAMA
REKLAMA