Piasek Potworów zajął w turnieju szóste miejsce. Otarł się więc o miejsce premiowane nagrodą, bowiem organizatorzy premiowali trzy lokaty - pierwszą dla najlepszego zespołu drużyny, która nie zrozumiała zasad turnieju, ostatnie dla prawdziwego zwycięzcy, który od pierwszego do ostatniego meczu realizował wyznaczony cel i dla zespołu, który zajął miejsce...siódme. Dlaczego? - Zająć je jest wyjątkowo trudno, bo trzeba się nagimnastykować, dużo przewidywać i samemu dostosowywać swoje wyniki do turniejowych wydarzeń - tłumaczył Radosław Rzeźnikiewicz, główny organizator turnieju, znany z portalu kartofliska.pl i piłkarskich podróży po całym świecie. Organizator postanowił więc nagrodzić najlepszych jasnowidzów i matematyków w jednym.
Piasek Potworów wziął udział w mistrzostwach świata w udawaniu gry w piłkę fot.: Karol Fester
zdjęcie 1 z 30
foto_private_policy
REKLAMA
REKLAMA