Łeb w łeb idą walczące o awans do klasy okręgowej zespoły Sparty Ziębice i Ślęży Ciepłowody. Ci pierwsi wygrali w Złotym Stoku 3:0 (1:0) z miejscową Unią, ci drudzy rozprawili się u siebie z Koliberem Uciechów, zwyciężając 4:1. Sparta na trzy kolejki przed końcem ma dwa oczka przewagi, ale obie ekipy czeka jeszcze bezpośrednie starcie w ostatniej kolejce.
Sparta ponad 40. minut szukała sposobu na sforosowanie defensywy Unii. W końcu przed końcem pierwszej połowy gry ta sztuka udała się Fitakowi, który wykorzystał podanie Mazura i pokonał Króla. Po zmianie stron ziębiczanie dorzucili jeszcze dwa trafienia - najpierw gola zdobył Gwóźdź, a w doliczonym czasie gry rezultat ustalił Mazur. - Przegraliśmy zasłużenie. O ile pierwsza polowa była w miarę wyrównana to w drugiej zabrakło sił, zmienników i pomysłu na grę. Był to jeden ze słabszych meczów w naszym wykonaniu. Spróbujemy obronić trzecie miejsce w tabeli, chociaz nie będzie to łatwe. Niemniej jednak uważam, że mimo wszystko obecny sezon należy uznać za całkiem udany w kontekście naszej sytuacji kadrowej - mówił po meczu Waldemar Tomaszewicz, trener Unii.
Unia Złoty Stok 0:3 (0:1) Sparta Ziębice 3:0 fot.: mwinnik / em24.pl
zdjęcie 1 z 35
foto_private_policy
REKLAMA
REKLAMA