Liczne pożary suchej trawy, kolizje drogowe, połamane drzewa oraz utonięcie. W tych zdarzeniach uczestniczyli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich podczas minionego weekendu.
Liczne pożary suchej trawy, kolizje drogowe, połamane drzewa oraz utonięcie. W tych zdarzeniach uczestniczyli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich podczas minionego weekendu.
W piątek, 27 kwietnia, ząbkowickie służby pożarnicze dwukrotnie wyjeżdżały do gaszenia pożarów. Pierwsza interwencja miała miejsce przy pożarze ściółki leśnej w Opolnicy. Natomiast przy ul. Otmuchowskiej w Ziębicach strażacy gasili palący się dach budynku gospodarczego. Zniszczenia obejmowały 4 mkw, wykonanego z papy, dachu. Strażacy usunęli także plamę oleju, która pojawiła się w piątek na ul. Kościuszki w Złotym Stoku. Ostatni piątkowy wyjazd dotyczył kolizji samochodu osobowego marki Opel Omega na drodze krajowej nr 46 z Nysy do Kłodzka w miejscowości Laski. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał
Natomiast sobota, 28 kwietnia, minęła pod znakiem kolizji drogowych oraz pożarów suchej trawy. W godzinach popołudniowych na obwodnicy w Ząbkowicach Śląskich doszło do kolizji drogowej z udziałem 3 samochodów osobowych. Wszyscy uczestnicy kolizji na drodze krajowej nr 8 opuścili rozbite pojazdy o własnych siłach. Po przybyciu pogotowia ratunkowego, dwie osoby zostały zabrane do szpitala na obserwację. W drugim zdarzeniu uczestniczyły Ford Focus i Opel Astra. Również tutaj osoby biorące udział w kolizji opuściły samochody samodzielnie. Przybyłe na miejsce pogotowie ratunkowe zbadało 2 osoby, pozostawiając je na miejscu, ponieważ nie stwierdzono żadnych obrażeń. W sobotę strażacy z Ząbkowic oraz dwa zastępy z Kłodzka wyjeżdżały także do uderzenia Citroena Berlingo w drzewo, do którego doszło na drodze krajowej nr 8 na w Dębowinie. Kierujący pojazdem na ząbkowickich rejestracjach opuścił pojazd o własnych siłach przed przybyciem straży pożarnej. W ząbkowickiej Komendzie przyjęto również dwa zgłoszenia pożarów suchej trawy, w Byczeniu oraz na ul. Małej w Ziębicach. Pierwszy pożar objął teren 0,5 ha, drugi 30 arów.
Niedziela, 29 kwietnia, była zdecydowanie bardziej niespokojna. Ząbkowiccy strażacy otrzymali od miejscowej policji informacje dotyczące zaginięcia mężczyzny i prawdopodobieństwo utonięcia w zbiorniku wodnym w Pilcach. Zaginionego około 60-letniego mężczyznę znaleziono martwego na brzegu akwenu. Gaszenia wymagały pożary suchej trawy w Sławęcinie, Ożarach, Szklarach Hucie, Ziębicach przy ul. Gliwickiej oraz pożar suchego drzewa przy drodze w Brzeźnicach. Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich usuwali także miejscowe zagrożenia w postaci złamanych przez wiatr drzew, które blokowały drogi w Bardzie, Przełęku oraz przejazd na trasie Złoty Stok-Lądek Zdrój. W Stoszowicach na przystanku autobusowym silny wiatr zerwał blachę z przystanku. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Usunięto również słup energetyczny, który spadł pomiędzy blokami w Ząbkowicach Jasnych.
Express-Miejski.pl / Sylwia Stwora
REKLAMA
REKLAMA