FairyTaleShow finalistą Ligi Rocka

FairyTaleShow fot.: FairyTaleShow

Piątek trzynastego okazał się szczęśliwy dla FairyTaleShow. Zespół z Ząbkowic Śląskich wygrał półfinałowe starcie w ramach Ligi Rocka i pojedzie w maju do Jeleniej Góry by zawalczyć o triumf w finale.

Nam opowiedzieli o tym, kogo pokonali w przedbiegach, o rosnącej popularności i planach na przyszłość. 

Express Miejski: Jakie zespoły pokonaliście w jeleniogórskim półfinale?

FairyTaleShow: Graliśmy razem z Zespołem Wychowawczym, Attaciem, Męczeniem Owiec i This Great End. Atmosfera na koncertach była świetna.

EM: Jakie utwory zaprezentowaliście?

FTS: Zagraliśmy 6 autorskich kawałków. „FairyTaleShow”, „Was she gonna”, „Burza Wiosenna”, „Kubańskie Pomarańcze”, „Fucking Komputer” i „Falling”

EM: Co szykujecie na wielki finał Ligi Rocka, 5 maja?

FTS: Szykujemy dużo dawkę energetycznej muzyki, którą będziemy chcieli nasycić jeleniogórską publiczność.

EM: Kto jest Waszym muzycznym autorytetem? Czy bliżsi są Wam polscy, czy raczej zagraniczni wykonawcy?

FTS: Czerpiemy inspirację zarówno od jednych, jak i drugich. Naszymi autorytetami są The Libertines, Strachy na Lachy, Mando Diao i wielu innych.

EM: Czy widzicie siebie na scenie podczas Woodstocku? 

FTS: To nasze marzenie by tam zagrać. Kultowy festiwal, niezwykła atmosfera, mamy nadzieję, że to się ziści.

EM: Czy jesteście rozpoznawalni?

FTS: Maniek, perkusista został rozpoznany na fotelu u dentysty. Tomek, wokalista podczas wizyty w sklepie AGD i w Urzędzie. Ogólnie Ząbkowice, małe miasto, wszyscy się znają, każdy coś powie i plotki szybko się rozchodzą.

EM: Jakie są Wasze plany na najbliższy czas?

FTS: Przede wszystkim ciągle koncertowanie. Gramy m.in na Juwenaliach na Wyspie Słodowej przed Happysadem, Hurtem i Vavamuffinem, na festiwalu Around The Rock. W związku z wygraną w Muzycznej Bitwie Radia Wrocław  we wrześniu wystąpimy podczas koncertu „Nowe Brzmienie Kultu”.

Express-Miejski.pl / Sylwia Stwora