19 stycznia w Ząbkowickim Ośrodku Kultury odbyło się kolejne spotkanie podróżnicze w ramach Klubu Globtrotera.
Tym razem przenieśliśmy się do mało znanego, ale przepięknego i tajemniczego górzystego kraju leżącego we wschodniej części Himalajów, pomiędzy Tybetem na północy a Indiami na południu. Bhutan to kraj nieustannych ostrych zakrętów często na krawędzi głębokich przepaści - mówił ząbkowiczanin - Jerzy Piasecki - wczorajszy prelegent - uczestnik wyprawy w 2010 roku. Przepiękny kraj pełen rododendronów, krajobrazów polodowcowych, pięknie ozdobionych kolorową ornamentyką budowli mieszkalnych i świątyń.
To kraj, w którym nie ma ŻADNEGO zagrożenia przestępczością pospolitą. Nie występują też inne zagrożenia... Wszyscy Bhutańczycy są doskonałymi łucznikami. Dobry łucznik cieszy się sławą większą od piłkarskiej gwiazdy. Strzela z dystansu około 200 metrów od postawionej na ziemi deski o rozmiarach 120 x 30 cm, na której wymalowana jest okrągła tarcza. Na taką odległość celu praktycznie już nie widać. Ulubioną grą w miasteczkach jest cymbergaj. Mieszkańcy nie dążą do bogactwa, ale wiodą skromne i spokojne życie. Wiele innych ciekawych historii opowiedział pan Jerzy Piasecki - dzięki takim opowieściom ponad dwugodzinne spotkanie minęło bardzo szybko.
Na zakończenie Jerzy Organiściak zachęcił wszystkich do uczestniczenia w wyjazdach organizowanych przez PTTK O/Ząbkowice Śląskie oraz przedstawił plan najbliższych spotkań w ramach Klubu Globtrotera.
UM Ząbkowice Śląskie
REKLAMA
REKLAMA