Express-Miejski.pl

Aptekarze w Kłodzku i Ząbkowicach też strajkują

Strajk aptekarzy

Strajk aptekarzy fot.: istock.com

Apteki w całym kraju, także w naszym regionie, od dziś do odwołania, w godzinach 13-14 mają być nieczynne. Realizowane będą tylko recepty w najpilniejszych przypadkach. Decyzja aptekarzy  podyktowana została zmianami w ustawie refundacyjnej wprowadzonymi na początku stycznia przez obecnego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.

Początkowo problemy dotyczyły recept na leki refundowane. Lekarze wystawiali na nich pieczątki „refundacja do decyzji NFZ”, a aptekarze nie mając wyjścia sprzedawali pacjentom leki bez zniżek. Na prośbę rządu apteki zgodziły się jednak realizować recepty. W piątek Sejm zdecydował, że z ustawy znikają zapisy przewidujące karanie lekarzy za złe wypisanie recepty. Nie zapewnił jednak aptekarzy, że nie będą karani za pomoc rządowi w zażegnaniu kryzysu, czyli realizowaniu recept tak, jakby były wypełnione prawidłowo. Tym samym przepisy nakładające na nich kary pozostały. Stąd dzisiejszy protest aptekarzy, którzy decyzję Sejmu traktują niesprawiedliwie. Domagają się  jasnego zapisu w ustawie, która nie będzie przewidywała nakładania kar na aptekę, która sprzeda lek z refundacją na źle wystawioną receptę.

Jak dowiedział się Express-Miejski.pl na terenie powiatu kłodzkiego i ząbkowickiego strajkowało dziś większość aptekarzy. Prosząc o komentarz do obecnej sytuacji pracownika jednej z kłodzkich aptek, usłyszeliśmy tylko:

Nie słucham radia, nie oglądam telewizji i nie wiem co obecnie na ten temat się mówi, ponieważ cały wolny czas poświęcam na poprawianie źle wystawionych recept przez lekarzy. Ta sytuacja w ogóle nie potrzebuje więcej komentarzy z mojej strony.

Podobnie na sprawę reagują aptekarze z Ząbkowic, którzy solidarnie przyłączyli się do dzisiejszego strajku.

Jedyne co nam pozostaje, to czekać na dalszy rozwój wypadków - mówi w rozmowie Expressem-Miejskim.pl przedstawiciel jednej z ząbkowickich aptek.

Anna Nalepa / Express-Miejski.pl

7

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Aptekarze w Kłodzku i Ząbkowicach też strajkują

    2012-01-16 16:13:05

    Anna Nalepa / Express-Miejski.

    Apteki w całym kraju, także w naszym regionie, od dziś do odwołania, w godzinach 13-14 mają być nieczynne. Realizowane będą tylko recepty w najpilniejszych przypadkach. Decyzja aptekarzy  podyktowana została zmianami w ustawie refundacyjnej wprowadzonymi na początku stycznia przez obecnego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.

  • 2012-01-16 22:38:35

    gość: ~Uzależniony

    Aptekarze są obecnie ostatnią zaporą dla uzależnionych od leków chorych. Rząd wie, że aptekarze nie zamkną apteki bo stracą "dużą codzienna kasę" a pacjenci mogą nie przychodzić w czasie zamknięcia aptek w godz. 13-14.00. Pat jest faktem ale moim zdaniem czas najwyższy należy ustawowo (dla czytelności) wprowadzić "komputerowe" wypisywanie recept (co praktykuje większość młodych lekarzy). Każdy z lekarzy w swoim diagnozowaniu ma niewielką część leków z listy leków refundowanych więc większe zaangażowanie lekarza dla dobra pacjenta powinno być jego celem. Lekarze, którzy nieczytelnie, bojkotując obowiązujące ustawy bo nie mają chęci dla wypisania dla własnych potrzeb z listy leków refundowanych tych, które wypisują powinni być wypisani z "dostawców usług medycznych" NFZ (niech działają na własny rachunek)

  • 2012-01-16 23:06:19

    gość: ~Uzależniony

    Zapomniałem dodać, że farmaceuci sprzedający nam leki mają około 200% zysku; lek kupowany w hurtowni za np. 10 PLN sprzedają nam za 30 PLN; nie mają więc powodu do protestowania ale zgadzam się z nimi, że nieczytelne recepty nie powinny być honorowane.

  • 2012-01-18 16:29:13

    gość: ~Beata

    Akurat odnosnie marży to się mylisz.Największa marża jest przy lekach najtańszych.Im droższy lek tym mniejsza marza .I tak za lek kosztujący od 40zł do 80 zł marza wynosi 8,5 zł , od 80 zł do 160 zł marża 12,5 zł. itd ...Są to marże najniższe w Europie.Wiem cos o tym bo pracuję w aptece.

  • 2012-01-18 16:33:54

    gość: ~misiek

    Beata, jako pracownik apteki - nie wkurza Cię to, ze lekarze polecieli w kulki? Najpierw nie chciało im się wpisywać pierdółki, a teraz okazało się, że wywalczyli sobie zrzucenie na Was odpowiedzialności za swoje błędy...

  • 2012-01-18 16:38:39

    gość: ~Beata

    Akurat na leki refundowane marże są niskie ,im tańszy lek to wyższa marża i tak od 5-10 zł marża wynosi 2 zł, od 20-40 zł marża 5,5 zł a lek 80-160 zł marza 12,5 zł.Sa to marże najniższe w Europie.Drogich leków nie opłaca się miec za dużo bo marze są niskie a jeśli się przeterminują to dodatkowa strata.Wiem coś o tym bo pracuję w aptece.

  • 2012-01-18 16:42:10

    gość: ~Beata

    Oczywiście ,że jestem wkurzona.Jak można przerzucać odpowiedzialność za błędy z recepty na aptekarza.My powinniśmy odpowiadać za prawidłowo wydany lek

  • 2012-01-21 16:31:29

    gość: ~gość

    ostatnio dodany post

    Dlatego levemir w Ząbkowicach kosztuje 350 zł a we wrocku 200 zł, Novorapid w Ząbkowicach 35 a we wrocku 12 zł. To tak apropos marży.

REKLAMA