6 grudnia w naszym przedszkolu było wielkie zamieszanie. Dzieci zastały w sali pogrążonego w głębokim śnie Mikołaja.
Jednak głośny śpiew naszych milusińskich obudził zmęczonego i przerażonego Świętego. Dzieci opowiedziały mu o swoich marzeniach, a zimowy wiatr pomógł mu dostarczyć wszystkie prezenty na czas. Gdy wszystkie problemy Mikołaja zostały rozwiązane dzieci zaprosiły go do wspólnej zabawy. Wszyscy pląsali w rytmie świątecznej muzyki.
Mikołaj obdarował wszystkie przedszkolaki słodkimi upominkami, pożegnał się ze wszystkimi i obiecał, że wróci do nas za rok.
PP Nr 1
REKLAMA
REKLAMA