Policjanci z Komisariatu w Kamieńcu Ząbkowickim wraz z funkcjonariuszami SOK zatrzymali mężczyznę, który przez chęć zysku i bezmyślność mógł spowodować katastrofę kolejową. Mężczyzna odpowie przed sądem za spowodowania zagrożenia katastrofą oraz kradzież na szlaku kolejowym przewodów zasilających. Za te przestępstwa, grozić może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego razem z funkcjonariuszami SOK wspólnie patrolując okolice torowiska pomiędzy Kamieńcem Ząbkowickim a Starczowem, w pewnym momencie zobaczyli przy torach jakiegoś mężczyzna. Gdy podchodząc bliżej zauważyli, że kilka przewodów tzw. linek dławikowych zostało odciętych, szybko zorientowali się, co mężczyzna tam robił.
Część poprzecinanych przewodów, które były pod napięciem, iskrzyło. Część funkcjonariusze znaleźli już przy mężczyźnie. Informację o przeciętych przewodach natychmiast przekazano do dyspozytora ruchu, gdyż brak tych ważnych elementów infrastruktury kolejowej mógł doprowadzić do katastrofy. Zatrzymany, 30 – letni mężczyzna został przewieziony do komisariatu.
Podejrzany usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jeśli prowadzone przez policjantów czynności oraz zgromadzony materiał wykażą, że mężczyzna swoim bezmyślnym działaniem, dla chęci zdobycia kilkunastu złotych, które mógłby uzyskać w skupie złomu, doprowadził do zagrożenia katastrofą kolejową, kara może wzrosnąć nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
KPP w Ząbkowicach Śląskich
Za kilkanaście złotych mogło dojść do katastrofy
2011-09-21 12:23:46
KPP w Ząbkowicach Śląskich
Policjanci z Komisariatu w Kamieńcu Ząbkowickim wraz z funkcjonariuszami SOK zatrzymali mężczyznę, który przez chęć zysku i bezmyślność mógł spowodować katastrofę kolejową. Mężczyzna odpowie przed sądem za spowodowania zagrożenia katastrofą oraz kradzież na szlaku kolejowym przewodów zasilających. Za te przestępstwa, grozić może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
2011-09-21 17:55:56
gość: ~kolejarz
żaden policjant ani funkcjonariusz SOK tego terenu nie patrolowali tylko jadący lokomotywą maszynista zauwarzył kręconcego się mężczyzne i zawiadomoł dyżurną ruchu,która powiadomiła w/w służby.Więc proszę nie przypisywać tego do wielkich zasług wyżej wymienionych służb.pozdrawiam
2011-09-21 21:55:35
gość: ~ja
ostatnio dodany post
to podaj dowody koleś które to potwierdzają
REKLAMA
REKLAMA