Już w piątek 16 września ruszy XIII edycja Weekendu z Frankensteinem. Ta sztandarowa impreza Ząbkowic Śląskich w tym roku ma się odbić głośnym echem. Organizatorzy czyli Ząbkowicki Ośrodek Kultury i gmina zapewniają, że nikt w ten weekend nie będzie się nudził. Czy tak będzie? Przekonamy się niebawem.
Aby co nieco więcej dowiedzieć się o zbliżającej się imprezie spotkaliśmy się ze Zbigniewem Łupakiem, jednym z głównych organizatorów „Weekendu z Frankensteinem”. Czym Panie Zbyszku w tym roku „Weekend …” nas zaskoczy? Co czeka zarówno mieszkańców jak i przybyłych gości do miasta Frankensteina?
Zbigniew Łupak (ZOK) – Weekend z Frankensteinem to impreza mająca wieloletnią historię. W tym roku mamy XIII edycję i mamy nadzieję, że nie będzie ona pechowa. W piątek ważne są rzeczy, które dzieją się wokół Krzywej Wieży: Nawiedzony Dom, Krzywa Wieża Nocą, Spacery z Lampionami. Ciekawy będzie z pewnością spektakl „Diabelski Łowca” wg scenariusza Jerzego Organiściaka, który odbędzie się na plantach zamkowych. Wszystko uzupełnią wystawy i degustacje piekielnych napojów i potraw.
Ok to w piątek się rozgrzewamy. A co przewidujecie na sobotę? Wspominał Pan coś kiedyś o Jimim Hendrixie.
Z.Ł. - Tak, tak. 18 wrzesień to data odejścia z tego świata Jimiego Hendrixa. Dlatego ze wszystkimi wykonawcami sobotnich koncertów czyli Leszkiem Cichońskim, Januszem Niekrasza, Sławkiem Wierzchowskim i Sebastianem Riedlem uzgodniliśmy, że w ich repertuarze pojawią się kawałki właśnie Jimiego Hendrixa. Najprawdopodobniej zakończy się to wszystko Dżem Session. Wykonawcy zgodnie stwierdzili, że to bardzo dobry pomysł i być może właśnie ta sobota stanie się początkiem kolejnej, dużej i cyklicznej imprezy w Ząbkowicach Śląskich. Imprezy skierowanej dla młodych ludzi lubiących bluesa z rockiem.
Koncert zapowiadają się ciekawie, organizatorzy przewidzieli jakieś dodatkowe atrakcje?
Z.Ł. - Na pewno taką atrakcją będzie graffiti pod murem w wykonaniu Pierra Bodina. To Mistrz Świata Graffiti, który maluje głównie samochody. Niesamowita osobowość, talent, zmysł twórczy. Od niedawna mieszkaniec Polski. Będzie malował zarówno mury jak i podstawione samochody, które i tu uwaga zostawi do sprzedania. Tak więc dzieła te będzie można zakupić na licytacji, a przypomnę, że niektóre z jego malowideł warte są po 10.000 EURO.
Dziękujemy za informacje, „Weekend …” naprawdę zapowiada się ciekawie. Dodajmy do tego, że nie zabraknie pochodów, zjaw i straszydeł, które dodają klimatu i z pewnością dopełnią smakiem dni Frankensteina. Warto więc opuścić w ten weekend dom, biorąc pod uwagę, że do godz. 18:00 w Hali Słonecznej odbywają się Prezentacje Gospodarcze i kolejne bardzo ciekawe atrakcje. Express-Miejski objął patronem obydwa wydarzenia.
Express-Miejski.pl
Weekend z Frankensteinem z pamięcią o Jimim Hendrixie
2011-09-14 21:30:29
Express-Miejski.pl
Już w piątek 16 września ruszy XIII edycja Weekendu z Frankensteinem. Ta sztandarowa impreza Ząbkowic Śląskich w tym roku ma się odbić głośnym echem. Organizatorzy czyli Ząbkowicki Ośrodek Kultury i gmina zapewniają, że nikt w ten weekend nie będzie się nudził. Czy tak będzie? Przekonamy się niebawem.
2011-09-15 07:21:26
gość: ~zwijas
Hello Ekspress! Czy to jest rozmowa z dyrektorem artystycznym? Bo atrakcje rzeczywiście nieziemskie. Jimmy Hendrix się w grobie przewraca - żeby tak szastać jego nazwiskiem!
Ludzie w zoku, burmistrzu otrząśnijcie się . Ja żyję w tym mieście i chcę w nim dalej być. Nie chcę aby moje miasto miało służyć zamerykanizowanym ciągotkom jakiś tam pseudo artystów. Czy tak mamy być oceniani na zewnątrz? Czy to tak trudno zrobić własną opartą na ciekawych propozycjach imprezę?
Kiedyś to były koncerty TSA, Closterceller, Turbo - to są artyści.
A Ekspres powinien się wstydzić i mieć co najmniej moralnego kaca, że dokłada do tego swoją rękę.
2011-09-15 07:35:10
gość: ~różowo marchewkowy...
Ja chętnie podstawię swój samochód do pomalowania, może na nim gościu namalować cokolwiek, byle bym nie widział tego koloru jaki teraz mam!
2011-09-15 08:41:17
gość: ~rx
To jest pomysł. Podstawiamy swoje samochody do pomalowania - tylko zastanawiam się co to ma wspólnego z pamięcią o Frankenstainie i Jimim Hendrixie.
2011-09-15 09:57:51
gość: ~gość :(
Cichoński robi trasę z Hendrixiem, wydał płytę ze swoim idolem , wcisnął koncert Ząbkowicom i tyle. Tylko patrzreć jakie będzie cmokanie co to za wydarzenie ale co ono ma wspólnego Frankenstein?? Ale oświeciło tych, którzy z kulturą mają tyle wspólnego co kot napłakał i serwują nam mydło i powidło w jednym daniu :)))))))
2011-09-15 10:01:32
gość: ~gość :(
no i przestańcie dopisywać ideologię do itej mprezy i nie tylko tej a zacznijcie w końcu robić porządne imprey.
2011-09-15 11:27:31
gość: ~zwijas
Święta prawda niech wreszcie zaczną robić porządne imprezy - bo to co nam proponują to zlepek 3-4 koncertów z podrzędnymi wykonawcami.
2011-09-15 12:14:05
gość: ~różyczka
Dajcie spokój.Zarządzający naszym miastem nie maja pojęcia o kulturze.Każda impreza, jaką nam fundują jest na poziomie mniej niż zero- - zrobimy igrzyska -, a głupi lud niech sie zadowoli byle czym.
2011-09-15 13:30:37
gość: ~Długi
Może trochę szacunku dla wykonawców. Nie sądzę, żeby byli podrzedni. Ale czytajac wasze opinie nigdy bym tutaj juz nie zawitał i nikomu nie polecił szowinistycznego miasta i mieszakńców ...
2011-09-15 13:43:21
gość: ~zwijas
I słusznie piszesz Długi. Dopóki się nie obudzą władze naszego miasta (PO) tak będzie i dlatego też mieszkańcy którym leży na sercu to aby było miasto postrzegane inaczej wpisują swoje spostrzeżenia i mądry władca wziąłby je sobie do serca. A wykonawcy - no nie przesadzaj - zespół tylko dlatego że śpiewa tam syn Ridla - no może to być w miarę interesujące ze względu na legendę jego ojca - ale pozostali wykonawcy, to tacy, których jest bez liku w każdym większym mieście i miasteczku. Żadna rewelacja - chyba tylko taka, ze jest to za darmo bo jakby było trzeba zapłacić nawet 5 zł to wątpię czy znalazłaby się z 10 osób, które zakupiłyby bilet. I tyle
2011-09-15 14:16:23
gość: ~monika
Orzeszek i jego ekipa chałturzą tanim festyniarstwem dla ubogich. Zaraz zwiną cały ten weekend z Frankentainem, bo koncerty które proponują i kalendarz imprezy ma się do weekendu jak pięść do nosa. Wymyślili nocne wejścia na więżę z lampionami i nic więcej nie są w stanie zrobić a dział promocji to sami świeżo zatrudnieni znajomi królika. Biourokracja się za Orzeszka rozrasta a para idzie w gwizdek bo facet nad niczym nie panuje ze względu na swoje lenistwo i urzednicze kolesiostwo.
2011-09-15 18:01:26
gość: ~xxxx
do tych co wszystko krytykują:
zawsze znajdzie się jakiś BURAK, któremu nic się nie podoba
słuchajcie dalej pseudo muzyki typu TECHNO
prawdziwy rock np. Hendrixsa jest dla was za dużym obciążeniem muzycznym.
siedźcie w domach i nie przeszkadzajcie innym a najlepiej sprowadźcie egzorcystę na członków władz miasta i organizatorów imprezy.
zawsze pozostają dla was potańcówki i piwo na wiejskich imprezach np. Jaworek czy Nowy Dwór a najlepiej wyprowadzka z Ząbkowic.
2011-09-15 18:22:29
gość: ~srutututu
Nie mieszaj Hendrixa z fajansiarską imprezą. Nie wiesz nawet jak się pisze Hendrix, To może teraz powiesz kto jest burakiem? A nawet egzorcysta już w urzędzie nie pomoże a potańcówki w Jaworku czy Nowym Dworze są lepiej zorganizowane niż te w Ząbkowicach ale przecież jest to wszystkich wina tylko nie burmistrza Orzeszka, który do prowadzenia kultury sięgnął do Stolca.
2011-09-15 18:46:21
gość: ~radek
W ostatnim czasie mieliśmy po dyrektora niedoszłą teściową Orzeszka, potem była dyrektor, żona prominentnego działacza platformy, teraz mamy dyrektor ze Stolca od przewodniczącego Rady Miejskiej Dominika co to nie wie chłop czy jest z platformy czy z peeselu. Czyli Orzeszek udaje że nadaje się na burmistrza a na imprezie ma być udawany Hendrix i facet co to kiedyś grał w TSA, normalnie śmiech na sali.
2011-09-15 18:51:03
gość: ~xxxx
te srutututu tobie nie zdarzają się literówki? trochę lat już mam i wychowałem się na muzyce lat 60-tych. Uważam, że bluesowo-rockowa mieszanka na zamku w prawie jesienny wieczór jest jak najbardziej na miejscu. Być może jakiś np. Nergal byłby bardziej na miejscu przy Frankim? Chyba że ty wolisz festiwale disco polo w naszym mieście? A to czy impreza nazywa się weekend z frankensteinem czy też z czymś innym,... nie ma naprawdę nic do rzeczy. Powrotu do upadłej fiesty i tak już nie będzie choćby w Ząbkowicach rządził nawet Dutkiewicz
2011-09-15 20:14:15
gość: ~akwizytor
ale sie czepili fajnych zespołów. wam to bayer full najlepiej chyba by przypasował. ja jako ,że nie chodziłem na wszelkie potupajki organizowane przez wszystkie władze to właśnie teraz wybiorę się na zamek ze znajomymi bo taka muzyka to o kilka poziomów wyższych lotów niż dotychczasowe impreski.
nocna zmiana blusa superowo, syn Ryśka też okk. jakoś syn Marleya nawet był na openerze i zrobił tam furorę , wiadomo ,że ma geny ojca legendy . a wy narzekacze - zapewne po wpisach to pisowscy tylko czepiacie się dlatego ,że władza z PO i czepieć się będziecie nawet jak zaproszą mega gwiazdę to wtedy będzie ,że nas nie stać . echhh maaatkooo.....
2011-09-15 21:36:00
gość: ~radek
No wy to nawet jakbyście chcieli zrobić fajną imprę to byście zaprosili ciotkę nergala, kuzyna lidera bayer full, podróbkę marleya, który marnie odtwarza muzykę mistrza, psa Kory Jackowskiej i nazwalibyście to full wypasem burmistrza Orzeszka - a tak naprawdę to zwykła żenada. Więcej was trzeba zatrudnić w wydziale promocji bo Girynowa i jej świta to stanowczo za mało, dyrektor zoku ze Stolca na bank rozwinie skrzydła - prowadziła szkołę i pomagała przy dożynkach to będą imprezy jak w Dzierżoniowie - litości!
2011-09-16 07:05:29
gość: ~srutututu
Święte słowa radek
2011-09-16 08:32:51
gość: ~M
akwizytor Bayer Full przynajmniej jest znany w przeciwieństwie to ten tandety co ją Orzeszek na zapraszał.
2011-09-16 09:49:11
gość: ~JA
syna Marleya nazywasz jego podróbką ? byłeś na koncercie ? znasz jego muzykę ? echhh co za towarzystwo ..... nocna zmiana blusa nieznana ? Sławek Cichoński nieznany ? brak słów normalnie ..... Doda by wam przypasowała napewno ale wtedy byście ujadali ,że za dużo pieniędzy na marne wydano . Idzcie sobie jeden z drugim to zobaczycie ile będzie ludzi na zamku, daję gwarancję ,że full....
2011-09-16 11:00:47
gość: ~reni
Może być i full w myśl przysłowia "na bezrybiu i rak ryba" z tych ząbkowickich nudów to chociaż tam pójdą popić piwa. A wymieniani przez ciebie artyści no z całym szacunkiem okolice IV Ligi. i po co przeginasz?
2011-09-16 11:32:48
gość: ~wujek
A jakie są Wasze propozycje krytykanci? Kogo Wy zaprosilibyście za Wasze-miejskie pieniądze? Narazie tylko dużo piszecie, a nic z tego nie wynika. Jakie są Wasze propozycje na organizacje imprezy promującej miasto? No słucham?
2011-09-16 11:59:45
gość: ~reni
Wujek. Imprezy mające swój styl, odpowiedni klimat związany z nazwą imprezy itd.itp. a wskrzeszanie śp. Jimmiego Hendrixa jako motywu przewodniego Weekendu z Frankenstainem jest krótko mówiąc nieporozumieniem i blamażem. Do Otmuchowa jeździmy chwalimy imprezę Lato Kwiatów i cóż tam widzimy wszystko związane z kwiatami itp klimat. Jedziemy na regałowsiko słuchamy regge, Jedziemy na forty w Srebrnej bitwa o forty i muzyka z Janosika, itp klimat. ITD ITD ITD. Idziemy w Ząbkowicach na imprezę powiązaną z dawną nazwą miasta - wspominamy Jimmiego Hendrixa. Malujemy garfitti samochody, będziemy słuchać to co już jest oklepane i na dodatek nadające się do słuchania w klubie blues-rock itd.itp. Wujek Hello obudź się !!!!!!
2011-09-16 12:12:41
gość: ~wujek
Ale nadal nie widzę konstruktywnego pomysłu. Czy taki masz czy potrafisz jedynie powtarzać wpisy innych? Problemy ze zrozumieniem pytania?
Zatem powtórzę - co macie do zaproponowania, jaki macie pomysł na imprezę?
2011-09-16 12:10:12
gość: ~do wujka
na pewno nie są to biegi o statuetkę Frankensteina i potworny bal organizowane przy każdej lepszej okazji. A jakby się dobrze przyjrzeć imprezom Noce i dni Krzywej Wieży oraz Weekndowi z Frankensteinem to obydwie imprezy praktycznie nic nie wyróżnia. Punkty programu mają wspólne niczym odsmażane kotlety - biegi, spacer z lampionami po Krzywej Wieży, motockle, nawedzony straszny dom, potworny bal i na przyczepkę koncerty "mydło i powidlo" A do tego są nijakie .
Nie ma pomysłu na promocję miasta i tyle! W kosmos wysłać zastępcę burmistrza co się zajmuje promocją i kulturą, kierowniczkę wydziału promocji, dyrektora ZOK, bo to co robią nie jest warte złotówki, a płacimy im tysiączki z kasy!
IQ tych ludzi sięgnęło himalaje. Powiedz wujku burmistzrowi, że powinien zatrudnić ludzi którzy wiedzą co z czym się je i jak!
2011-09-16 12:35:15
gość: ~reni
Wujek - zapewne jak wszyscy przy władzy w tym mieście - masz spore problemy czytania ze zrozumieniem. No ale to już chyba nikogo w tym mieście nie dziwi. Do wujka - masz rację odsmażane kotlety ale jak widać to i tak do Wujka nie dotrze. Ma problemy z czytaniem. On wie swoje że jest cacy i wspaniale jak co dwa miesiące latać z lampionami Oglądać straszny dom, motocykle, wystawkę na Krzywej Wieży itd.itp
A propos. O jakim ty IQ piszesz i kogo to IQ ma dotyczyć ? jak obserwuje to raczej chyba nie będą oni nawet wiedzieli o co chodzi z tym IQ.
2011-09-16 14:28:41
gość: ~wujek
Mogę napisać, że z władzą w tym mieście nie mam nic wspólnego ale Ty masz swoją teorię. Ja chciałbym tylko zobaczyć co krytykujący mają do zaoferowania oprócz pisania, że jest źle, że nie taki program, że nie tacy artyści jak należy. Kogo Ty byś zaprosiła i jakie atrakcje zorganizowała? Czy to przekracza Twoje umiejętności wypowiedzi i kreatywności? Ja np nie mam pomysłu na taką imprezę więc mi wszystko jedno co na niej będzie ale chciałbym zobaczyć propozycję tych osób, które są żywo poruszone bylejakościa tego co jest.
2011-09-16 14:31:11
gość: ~JA
prawda jest taka ,że nic by nie zaproponowali bo nie mają pojęcia o tym , jedyne co umieją to pluć jadem na anonimowym forum , buhaaahaa
2011-09-18 23:50:59
gość: ~majka
xxxx - nie masz racji. Dlaczego ludzi ze wsi zaliczasz do II kategorii?Imprezy organizowane właśnie na wioskach są o niebo lepsze od tych organizowanych u nas. Jestem rodowitą ząbkowiczanką ( nie jestem pierwszej młodości) ale takich chałtur jakie oferuje Orzeszek nigdy nie miałam okazji ( na szczęście) oglądać. Przecież Orzeszek potrafi tylko chodzić do solarium, robić głupie miny przed kamerą. Zresztą taki był w szkole-zawsze uważał, że jest naj we wszystkim. On pogrąży Ząbkowice.Gdzie Orzeszkowi do organizowania imprez.Zresztą po wyborach była straszna radocha, bo Orzeszek wygrał. Jestem zdania, że należy "stawiać" na młodych, ale nie na ludzi pokroju naszego obecnego burmistrza.On się nadaje tylko na wybieg modeli, chociaż z takim głupkowatym uśmiechem to nie za bardzo.
2011-09-16 14:42:27
gość: ~Optymistyka
Moi drodzy!
A jak ma być dobrze, skoro ciągle te same imprezy wymyślają te same osoby? Sprawdziło się nocne latanie z lampionami po krzywej wierzy, to teraz co impreza - to okazja na PŁATNY spacer:(
Może w końcu znajdzie się odpowiedzialna osoba - która zrobi ząbkowicką burzę mózgów - i zbada co mieszkańcy by chcieli robić podczas takich imprez. Myślę,że wiele jest do zaoferowania i nie koniecznie jest to wykonalne za dużą kasę. Liczą się chęci.
A tak naprawdę mamy duuuuuże pole do popisu - ze względu na fajną miejscowość - ludzi tu mieszkających i historyczną przeszłość.
LICZĘ,ŻE W KOŃCU ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ, KTO WYKORZYSTA DRZEMIĄCY W NASZYM MIEŚCIE POTENCJAŁ!!!!!
2011-09-17 13:06:56
gość: ~lotek
a mi się podobał weekend 2 albo 3 lata temu, kiedy byl w rynku. Trwal jeden dzien, ale za to fajnie byl prowadzony. I bylo powiazanie z frankensteinem potworem i frankensteinem miastem. Po miescie krecily sie przebrane laski, parada przy muzyce tez dala rade, byla wedlug mnie bardzo dobrze przygotowana no i zaangozawanie ludzi bylo widac z teatrow czy motocyklistow. Od tej pory nic nowego nie wymyslili. A skoro mowa o pomyslach, to moze podam kilka, ktore przychodza mi do glowy, tylko bez krytyki bo nie jestem od wymyslania :P Wyluskalem tez to, co podobalo mi sie w poprzednich edycjach.
- podobalo mi sie wspolne tanczenie do thrillera jacksona, kazdy mogl tanczyc, uczyli krokow przez caly dzien. W koncu to ten sam klimat.
- sciagnalbym pomysl z klodzka - nocnego zwiedzania miasta z dreszczykiem - zamiast powtarzania nudnego juz nawiedzonego domu.
- spacer z lampionami mozna wrzucic jako punkt zwiedzania miasta z dreszczykiem.
Zwiedzanie powinno zawierać miedzy innymi historie grabarzy ktorzy dzialali na naszym terenie, watki z ksiazki frankenstein - np. powolanie do zycia potwora, a zwiedzajacych moglby oprowadzac wlasnie grabarz lub tworca frankensteina. Na kazdym kroku powinna pojawiac sie jakas zjawa straszaca przechodniow, w tym np. dżuma. Nie wiem czy wypada i czy powinno sie to robic, ale sciezka moglaby prowadzic przez stary cmentarz, gdzie ktos zorientowany moglby opowiedziec tez o mrocznej historii zabkowic. ale pewnie zaraz spotka sie to z negatywnymi opiniami wiec lepiej nie. Zakonczenie zwiedzania mogloby miec final w okolicach krzywej wiezy, gdzie powinna pojawic sie np. szubienica na ktorej powieszonoby grabarzy a z krzywej wiezy w niebo wypuszczone bylyby fajerwerki.
- oczywiscie koncerty, raczej rockowe niz disco polowe czy dodowe i inne, grup rockowych Ci u nas dostatek. Moze byc za kazdym razem poswiecone innemu artyscie, ale moze lepiej skupic sie na polskich? Skoro przyjedzie syn Ridla to szkoda ze w tym roku nie poswiecono wlasnie jemu tego weekendu. Wowczas nawet jesli bylyby lokalne zespoly, to fajnie gdyby kazdy z nich przygotowal cos z repertuaru wybranego artysty.
- bal potworow - dlaczego nie, o ile za darmo, a jedynym kryterium wejscia to przebranie, ale nie wiem czy akurat ZOk do mnie przemawia jako miejsce imprezy. Moze piwnice pod ratuszem? Przy wejsciu fajnie gdyby czekali "umarlacy" z pochodniami witali gosci. W srodku natomiast obsluga tez przebrana, muzyka juz w sumie taneczna, ale zeby przystrojenie sali bylo odpowiednie.
- parada tez jest ok, pod warunkiem, ze bedzie przygotowana tak, jak ta 3 lata temu, ta pierwsza. Z mocna muzyka, z zaangazowaniem wszystkich teatrow, motocyklistow itd. Kazdy z nich przebrany, umalowany.
- pamietam 3 lata temu na rynku byly stragany przygotowane przez szkoly, ktore sprzedawaly obciete palce jako ciastka itd. Super sprawa. Wtedy ustawic ich na ulicy wojciecha czy krzywej, aby laczyly glowne punkty imprez. Miedzy nimi plonace kosze, aby mozna bylo sie ogrzac i dla klimatu.
- puszczanie lampionow tez jest oki, pod warunkiem, ze bedzie to z czyms powiazane a nie takie o, odciete od wszystkiego. Moze jako element zwiedzania miasta? np. jako symbol osob, ktore zginely z rak grabarzy :)
- kino pod chmurką - np. na placu przy izbie pamiatek o wybranej godzinie mozna puscic film na scianie budynku, np. frankensteina tego starego, lub nowego - obojetne. Lub inny horror.
- podobalo mi sie podczas ktorejs edycji pokaz zlajdow kolo sceny z porownaniem starych fotografii z nowymi. potem podobna wystawe ktos zrobil w krzywej wiezy. To tez moglby byc element weekendu. Ale zrobilbym to na ulicy, a nie w zamknietym pomieszczeniu. Ewentualnie wystawa w krzywej wiezy a dodatkowo na ulicy plakaty, ale juz z innymi zdjeciami.
- konkurs na najlepiej przebranego mieszkanca - kazdy moze sie przebrac, np. dzieci.
- glosowanie na najciemniejszy charakter z filmow: frankenstein, freddy, gosciu z krzyku itd. Wsrod glosujacych losowanie nagrod.
- imprezy powinien prowadzic Frankenstein - ktos przebrany za niego
- powinien byc stragan z pamiatkami zwiazanymi z frankiem - kiedys widzialem maski, dodatkowo kubki i inne gadzety z logiem franka.
Poki co tyle, i ta sie rozpisalem ze hoho. A zatem sa konkrety.
2011-09-17 13:41:12
gość: ~bla
zwiedzanie nocą Kłodzka to wielka kich byłam impreza przypominała pielgrzymkę nic nie widać brak nagłośnienia.
2011-09-17 13:45:50
gość: ~wujek
I o taki post mi się rozchodziło. To jest czytanie ze zrozumieniem :)
2011-09-18 08:11:34
gość: ~Stros
lotek i wujek - tylko proszę mi powiedzieć co ma to wszystko wspólnego z nami i naszym miastem. Te propozycje, które lotek napisał przypominają mi bardziej spolszczony Ząbkowicki Halloween. Jak dla mnie to jest plagiat, dublowanie i powielanie to co wymyślono w USA. Dlaczego nie może być coś co nas odróżnia. Moim zdaniem takie weekendy już niestety były kilka lat temu. Oryginalne i wyróżniające z nas z papek innych imprez. 2 czy 3 lata temu to był nieudany i zdublowany i to Halloween na bardzo miernym poziomie. I tyle. Należy popatrzeć troszeczkę prawdzie "w oczy" i jeżeli już to wymyślić coś oryginalnego. Jedzenie obciętych palców itp. jako ciasteczka - odraza. I jeszcze w to wszystko mieszać dzieci. A - fe.
2011-09-18 12:55:07
gość: ~wujek
A ty co masz do zaproponowania? To samo co Twoi bezpomysłowi przedmówcy?
2011-09-18 16:20:40
gość: ~Normal
Tacy ludzie jak Ty powinni być w ZOK!!! Nie myślałeś człowieku o startowanie na dyrektora??
Pozdrawiam
2011-09-18 22:29:17
gość: ~lotek
nie, dzięki. Po chwili wyczytam tu żale i żółcie osób którym "zalezy" na kulturze zabkowickiej i dowiem sie, z jakiej to partii jest moja dziewczyna, moj dziadek z pewnoscia wg nich ma "kartoteke", a mama np. czesto siada w kosciele obok osob na wysokich stanowiskach i to dzieki tym "znajomosciom" dostalem ta prace, a nie ze wzgledu na wyksztalcenie, doswiadczenie czy pomysly i wigor ;) Na koncu sie dowiem, ze skoro jestem z wioski obok Zabkowic a nie z Zabkowic to nie mam prawa byc dyrektorem ZOK, bo tylko ktos kto ma ZABKOWICE w miejscowosci wpisane w dowodzie moze nim zostac :D Dodatkowo jestem absolwentem wroclawskiej z wysokimi notami i to z czasow panowania pani Figzal, zatem dowiem sie, ze bylem jej lizusem i ze jako jej podopieczny dostalem dodatkowy bonus. Litosci, nikt normalny sie w to nie wpakuje :)
A co do kopii Hallowen - no żeś wymyślił... A może oryginalne byłyby skoki bez spadochronu z samolotu? To byłoby coś, nie? Krew i wnętrzności rozwlaone na ulicy. Na poziomie i wedle oczekiwań... (- dla jasności - to ironia). Jak sama nazwa wskazuje - FRANKENSTEIN zobowiązuje, a że akurat Hallowen jest zbiezne, no to sorry. Jakos w Bielawie jest Reggea impreza, mimo, ze to nie polskie, ale jamajskie i wyobraz sobie jakos nikt nie narzeka. Wiesz, tez chcialbym aby na weekend przyjechal tu Robert de Niro jako Franek, czy też inni aktorzy, ktorzy wcielili się w rolę tego sympatycznego stworka, ale raczej to nie przejdzie. Nie spodziewam się także, że Pan Sapkowski, czy inni mocni autorzy gatunku grozy tak o się tu znów pojawia, a nawet gdyby, to jakos nie sadze, aby i oni sprostail Twoim oczekiwaniom. Natomiast skupianie sie jedynie na Frankensteinie jako dawnej nazwie miasta i tylko pod tym kątem patrzenie na impreze, to jednak byloby niewykorzystanie potencjalu. A jak komus nie podobaja sie ciastka w ksztalcie palcow, no to zapraszam do Otmuchowa na Lato Kwiatow, gdzie kupisz sobie pierniczki i inne slodkosci w ksztalcie kwiatuszkow tak przyjemnych dla oka. Zreszta - nie watpilem, ze znajdzie sie zaraz osoba, ktorej zaden pomysl nie bedzie sie podobal, a ktora potrafi jedynie marudzic nic nie proponujac od siebie. Żenujące i takie typowe.
2011-09-18 23:10:13
gość: ~szuruburu
typowy tekst dla politologa strażaka
2011-09-18 23:56:56
gość: ~lotek
pffff, buahahaha :D
2011-09-19 08:49:56
gość: ~kilof
lotek - witaj w mieście porombańców, ludzi marudnych i wszech wiedzących lepiej.
ja też tak jak ty kilka lat temu byłem pełen pomysłów i zaangażowania w takie imprezy, jednak przy kontakcie z takimi ludźmi szybko zeszło mi powietrze z kół , a na kwadratowych daleko nie pojedziesz.
Fajny gość z ciebie, tak trzymaj, poglądy jak najbardziej zdrowe.
2011-09-19 10:30:15
gość: ~anka
Lotek witaj w mieście ludzi wymagających, którzy mają duże ambicje i niełatwo ich zrobić w konia serwując tanią, festyniarską popelinę zrobioną bez pomysłu przez to odbywającą się bez ładu i składu. W dodatku nazywając ją fajną imprezą. Są też tacy ludzie o których pisze kilof, ale to są akurat bezmózgi którym wmówiono że Orzeszek to dobry kandydat na burmistrza Ząbkowic i którym dziś próbuje się wmawiać że ten amator jest dobrym burmistrzem. Kilof, mieć pomysły i się angażować to jedno, a zrobić to dobrze to drugie. Jak się robi szambo to nie nazywajmy tego perfumerją jak powiedział klasyk.
2011-09-19 15:33:06
gość: ~gość
Orzeszek po decyzji z dyrem ZOK odkrył się w zupełności. Już wyraźnie widać, słychać i czuć jak wszystko dookołą zaczyna capić.
2011-09-19 17:01:41
gość: ~Normal
Lolek i inni, którym zależy, aby było lepiej. Mam pewnego pomysła :) Może spotkamy się wszyscy w realu i sami wymyślimy imprezkę zgodną z duchem miasta, którą poprowadzimy za rok?? Przydałaby się anka z forum (ma fajne krytyczne spojrzenie) i inni, ale tylko ci, którym zależy na fajnej imprezie ponad podziałami. I nie będzie to sukces burmistrza i innych czołowych działaczy, ale mieszkańców. Dziś kto z PO nie odzywa się do PiS, kto z PSL nie chodzi na imprezy z PO. Rozumiem, polityka, ale ja mam ją gdzieś. Mnie interesują ludzie i impreza dla mieszkańców, tych 4, 5 , 6, i 60 letnich
Pozdrawiam
2011-09-19 17:14:05
gość: ~gość
Czemu nie, ale najpierw niech burmistrz zlikwiduje ZOK, żeby była kasa na organizację fajnej z polotem imprezy. A jak na razie niezłą kasiorkę dostaje ZOK i jego dyro, żeby właśnie organizować imprezy zgodne z duchem miasta. A skoro ich nie organizuje, a tylko odsmża stare kotlety na krytykę jego dyro i Orzeszek zasługują!
2011-09-19 17:25:53
gość: ~Mormal
Masz rację, krytykuj, takie mamy prawo, sam z niego korzystam, ale co zrobić, aby było lepiej. Jakbyśmy zrobili coś dla mieszkańców bez zoku ludzie się przekonają, że zok nie jest potrzebny:)) Sponsorów znajdziemy, telewizję zaprosimy, nagłośnimy imprezę tak, że z suwałk przyjadą...:)) a ZOK? No cóż... tu nawet doktorek nie pomoże, aby trupa wskrzesić. Trzeba godnie pochować:)
Pozdrawiam
2011-09-19 20:26:02
gość: ~lu
Planujecie pospolite ruszenie?
2011-09-19 21:00:26
gość: ~Normal
ostatnio dodany post
A jak inaczej uzdrowić sytuacje? Czuję się odpowiedzialny, że nic nie robię i jak słyszę, jak się śmieją z Ząbkowic, to jest mi przykro... No, coś trzeba zrobić?? Może propozycje??
REKLAMA
REKLAMA