Express-Miejski.pl

Obradował Sejmik Kół Gospodyń Wiejskich

Obradował Sejmik Kół Gospodyń Wiejskich

Obradował Sejmik Kół Gospodyń Wiejskich fot.: Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Dzisiaj w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego odbyło się kolejne spotkanie Sejmiku Powiatowego Kół Gospodyń Wiejskich. W obradach udział brały przedstawicielki KGW na terenie powiatu ząbkowickiego, Starosta Ząbkowicki Roman Fester, Wicestarosta Ząbkowicki Ryszard Nowak, Radna Sejmiku Dolnośląskiego Grażyna Cal, honorowa Przewodnicząca Sejmiku KGW Halina Antoszczyszyn oraz Gospodyni Sejmiku Magdalena Topolanek.

Spotkanie Sejmiku zostało zorganizowane w celu podsumowanie działalność KGW przez okres wakacji, a także podzielenia się planami na przyszłość. Niebawem bowiem panie i panowie z KGW mają kolejne imprezy, które bądź organizują, bądź angażują się w ich powstanie.

Podsumowanie rozpoczął Ryszard Nowak, który podziękował wszystkim za udział w I Jarmarku Ziemi Ząbkowkciej, który odbył się w Złotym Stoku. Podkreślił bardzo dobrą organizację, a także zaangażowanie się władz różnych szczebli. Przypomniał doskonałą zabawę m.in. turniej burmistrzów i wójtów czy rywalizację sołtysów.

Halina Antoszczyszyn opowiedziała o Wojewódzkim Przeglądzie Ludowych Zespołów Artystycznych w Stolcu, a Roman Fester podsumował Dożynki Powiatowo-Gminne, w które koła KGW również się mocno zaangażowały. Starosta podziękowała za wieńce, bez których dożynki nie miałyby takiego uroku, a także występy zespołów ludowych.

Swoje wystąpienie na sejmiku miała również Grażyna Cal. Radna Sejmiku wróciła właśnie z inauguracji Europejskiego Kongresu Kultury, mającej miejsce wczoraj we Wrocławiu. Nawiązała również do bardzo dobrej współpracy KGW z naszego terenu z Urzędem Marszałkowskim. Powiat ząbkowicki ma bowiem 102 sołectwa, a ponad ¼ z nich jest reprezentowana przez swoje Koła Gospodyń Wiejskich. Na Dolnym Śląsku jest to znacząca siła oraz spory powód do dumy biorąc szczególnie pod uwagę fakt, że nasze KGW pokazują się na różnych prezentacjach i festiwalach osiągając duże sukcesy.

I rzeczywiście Koła Gospodyń Wiejskich z powiatu ząbkowickiego są zauważalne. Niedawno Wydział Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego zwrócił się z prośbą o materiał na temat Sejmiku KGW. Będzie on opublikowany w miesięczniku UW i posłuży jako wzór dobrych praktyk.

Na zakończenie przedstawiono imprezy, w których koła będą uczestniczyć i na które zapraszają. Najbliższe to Prezentacje Gospodarcze Ziemi Ząbkowickiej w Ząbkowicach Śląskich oraz XV Przegląd Pieśni Religijnej w Stolcu. Express-Miejski.pl obie imprezy objął patronatem medialnym.

Express-Miejski.pl

21

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Obradował Sejmik Kół Gospodyń Wiejskich

    2011-09-09 12:11:12

    Express-Miejski.pl

    Dzisiaj w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego odbyło się kolejne spotkanie Sejmiku Powiatowego Kół Gospodyń Wiejskich. W obradach udział brały przedstawicielki KGW na terenie powiatu ząbkowickiego, Starosta Ząbkowicki Roman Fester, Wicestarosta Ząbkowicki Ryszard Nowak, Radna Sejmiku Dolnośląskiego Grażyna Cal, honorowa Przewodnicząca Sejmiku KGW Halina Antoszczyszyn oraz Gospodyni Sejmiku Magdalena Topolanek.

  • 2011-09-12 23:22:07

    gość: ~BARDZIANKA

    A WIŁA WIANKI czemu nie w chuście i wianku, czyżby się wstydziła swojego pochodzenia. Jej bratowa Topolanek się wystroiła jak trzeba.

  • 2011-09-13 21:23:59

    gość: ~gościowa

    Jak widać na załączonych obrazkach - frekwencja marna. Z pobieżnych szacunków wynika, że ponad 1/4 ze 102 to ponad 25 - więc nie ma nawet połowy przedstawicielek KGW z terenu powiatu, to o czymś świadczy.... Coś mi się wydaję że panie z KGW nie za bardzo identyfikują się z gospodynią spotkania i jej rodziną.
    Jak na "kolejne spotkanie znaczącej siły" zauważalny jest spory powód do zadumy a nie dumy.
    Proszę podać które koła KGW były reprezenowane, będzie pełna jasność.

  • 2011-09-14 07:58:09

    gość: ~BARDZIANKA

    AWIŁA WIANKI zamiast pracować w urzędzie, gdzie zarabia grubą kasę, to ciągle się lansuje, towarzystwo wzajenej adoracji.

  • 2011-09-14 13:50:00

    gość: ~Gospodyni domowa

    Lansuje nie tylko siebie,ale również tego "przebierańca" Magdalenę.Jakim prawem wystawiła ją przed ołtarz w kościele gdy dziękowano za występ podczas ostatniej edycji Vratislawia Cantans.Wstyd nam tylko przynosi,kogo reprezentuje w Bardzie ? .Mamy młodzież ,która potrafi się zachować,zna języki ,dlaczego ich się pomija? A czy Magda to gospodyni?czy tylko z nazwy!

  • 2011-09-14 15:22:23

    gość: ~Kudłata

    Wstyd nam tylko przynosi...{}nam czyli kogo masz na myśli??? Wymień konkretnie kilka osób,które potwierdzą Twoje słowa.A czym Ciebie uraziła skoro twierdzisz, że nie potrafi się zachować?Mam wrażenie, że denerwuje Twoją osobę sam jej wygląd,a z drugiej strony zazdrościsz jej tego, że "wszędzie ją widać"(prasa, telewizja, internet i.t.p).A czy Magdalena to gospodyni..?A Ty jesteś gosposią?-skoro tak się podpisujesz?Jestem pewna, że jej osobiście nie znasz i dlatego dobrze jest ci ją oczerniać.Jesteś odważna lub odważny bo siedzisz przy klawiaturze i szkalujesz na nie jednym portalu Magdalenę i "wiła wianki" czyli p.Grażynę Cal.

  • 2011-09-14 15:51:17

    gość: ~ciekawska

    A kto to jest, ta babinka w chuścinie?

  • 2011-09-14 15:52:02

    gość: ~Don Kichot

    Nie sierdżcie sie kobitki,jak nie wiecie o co biega.Ptaki wędrowne otóż doniosły,co szykowana jest zmiana na jednej z posad w CKiP w Cud Grodzie,"wydymana" ma być jako mało wydajna była "bojarzyna" a obecna małżonka Bajkopisarza.Grunt pod te "zamianę" od dawna juz jest przygotowywany,sam Główny Macher od Kulltury i Dziwactwa Narodowego Dwojga Nazwisk i Imion w pszenno-buraczanym Starostwie a takoż sam a jakże "dyrektor" we wyżej wymienionym CKiP,a takoż znamienity Ginny Szofer,juści odpowiedni jazgot propagandowy przygotował,co też i wkrótce słowo ciałem sie stanie. I jak myślicie kto tę "wydymaną " godnie zastąpi ???????A diós

  • 2011-09-14 16:41:38

    gość: ~Andrzej Krawczyk

    10000000000000000000000000000000000000000000000000000% T O P O L A N E K nie mylić z marnot cal grażyną topolanek ale zbieżność nazwisk i zachowań nieprzypadkowa.

  • 2011-09-14 21:56:54

    gość: ~Joanna Suchecka

    Cała historia wypisz wymaluj jak w staropolskim powiedzeniu: Mamo! Mamo chwalą nas. A kto? Ty mnie a ja was.
    Grunt to rodzinka.

  • 2011-09-15 00:24:12

    gość: ~Magdalena Topolanek

    Nie wiem czemu ta dyskusja ma służyć ? Zastanawiam się po co wymyślać i dorabiać komuś gębę. Zapewniam ,że nie ubiegam się o żadną posadę w gminie Bardo. Cieszę się z tego co robię i to mi zupełnie wystarcza ( wręcz brakuje mi czasu na to co robię).
    A co do frekwencji na Powiatowym Sejmiku KGW to muszę Państwa zmartwić , że posiadacie kiepskie dane.Kół gospodyń na terenie powiatu jest 27, w skład sejmiku wchodzi po 1 osobie z koła.Z tego co mi wiadomo na spotkaniu było 23 osoby.Pozdrawiam
    serdecznie !!!!

  • 2011-09-15 04:35:45

    gość: ~gość

    Cosik Don Chichotowi szwankują wędrowne sikorki, a może to wróble-buble.

  • 2011-09-15 04:37:12

    gość: ~gość

    Cosik Don Chichotowi szwankują wędrowne sikorki, a może to wróble-buble.

  • 2011-09-15 22:10:41

    gość: ~Joanna Suchecka

    Jakby nie liczył na fotkach 23 osoby to chyba razem z tymi co za stołem prezydialnym.
    Proszę podać które Koła Gospodyń Wiejskich były reprezentowane - może być w porządku alfabetycznym i będzie pełna jasność.
    Jak się pani "cieszy z tego co robi, a wręcz brakuje pani czasu na to co robi" to mam na radę: mniej parcia medialnego - nie musi pani być wszędzie - w TV, w Krzyżowej, na każdym gminnym zdjęciu przy byle okazji. Kto pani dał wyłączność na wręczanie kwiatów, jest przecież atrakcyjna pani kierowniczka od spraw organizacyjnych a i w dziale promocji stosownych pań nie brakuje.

  • 2011-09-15 20:26:20

    gość: ~gospodyni w swojej kuchni

    Brawo Magda!Nie przejmuj się bełkotem zazdrośników.A Wy żałośni malkontenci przemyślcie zanim napiszecie

  • 2011-09-16 09:32:03

    gość: ~Andrzej Krawczyk

    Prawo Magda,brawo Magda,brawo Magda itd.Cóż przyniosły te obrady?Wszystko i nic."Kolęda" wyborcza marnot cal grażyny różnych sposobów,byle skutecznych,bedzie się imać, bo twór polityczny /PSL/z którego ubiega się na "posła-osła" większości kojarzony jest z elektoratem wiejskim.Koła Gospodyń, mają przełożenie na opinie w tych swoich środowiskach.Pojawi się przed wyborami raz tu raz tam pociągnie za sobą barwną,kolorową jak "teczą" byłą "bratową",walnie slogan "Ze dzieci wiejskie tak samo mają prawo do kultury jak dzieci z miasta" i "zauroczy" tą swoją" wrażliwością "potencjalnych wyborców .Jej bliski "aktor" imię krzysztof nazwisko żegański wyda za publiczne pieniądze na "propagandowa" broszurę gdzie będzie w "słodkich" słowach zachęcał do oddania głosu na swoją "aktorzynę". Nakręci się "próżny jak jego bohaterka" filmik,"Koło się kręci.Czy się dotoczy w czasie "kolędy"do Przyłęku?.I tu mam zagadkę nie do rozwiązania przynajmniej dla mnie.Może ktoś pomoże mi ją rozwiązać może sołtys tej miejscowości?,Czas pokarze.

  • 2011-09-16 09:58:45

    gość: ~Bikara

    żałosna ta pseudo dyskusja. Oponenci: napiszcie wprost, jasno, po polsku, że chodzi wam o jedno - przywalić Topolankom. Każde zdarzenie, okazja temu służą. I dostaje się obu, Grażynie i Magdzie, z naciskiem na pierwszą.
    A przecież początek wymiany postów - przypomnę - brzmi: obradował sejmik KGW. To może coś o spędzaniu wolnego (i nie) czasu na wsi? Jakieś pomysły? Propozycje?
    A nie tylko kopanie i kopanie.
    Całe szczęście nie leżącego - Magda ma mocną konstrukcję. I dobrze!

  • 2011-09-16 11:29:58

    gość: ~Magdalena Topolanek

    Panie Andrzeju z całym szacunkiem dla Pana, nie chcę się wdawać w te całą dyskusję.Ale proszę mi wierzyć ja naprawdę chce coś zrobić dla mojej wioski, gminny, czy powiatu.I nie kieruję się wyborami ani polityką.To mnie kompletnie nie interesuje. Interesuje mnie tylko i wyłącznie kultura ludowa.To jest bardzo ważny element naszego życia to nasza tożsamość, obrzędowość,tym samym identyfikujemy się z miejscem w którym żyjemy.
    Zależało mi bardzo aby powstał Powiatowy Sejmik KGW przede wszystkim dla aktywizacji kobiet w powiecie działających na podobnej płaszczyźnie. A tym samym te kobiety, które należy podziwiać są takimi nośnikami kultury ludowej w swoich miejscowościach.Moja funkcja w sejmiku jest czysto społeczna tak wiec nie rozumiem powodu tej dyskusji. Pozdrawiam Pana serdecznie !!!

  • 2011-09-16 14:19:47

    gość: ~Andrzej Krawczyk

    Brawo P.Magdo,Brawo P.Magdo,Brawo P.Magdo!.Pani Magdo pozwolę sobie przypomnieć wspólną rozmowę na temat Pani obecnej działalności,w ogólnym jej zarysie.Kiedy w bibliotece, nieistniejącej już szkoły podstawowej w Przyłęku z pełną szczerością przedstawiała Pani, co było inspiracją obecnych działań /pobyt w Niemczech/ byłem pod wrażeniem Pani pomysłu bo faktycznie życie w środowisku a szczególnie wiejskim nie jest tak barwne jak w "mieście cudów".Też jestem przekonany co do zasady "że jak się chce to się da zrobić".Nie chcę Panią przekonywać że wymienienie Pani wyżej napisanych moich wpisach nie mieściło się w kategoriach aby Pani w jakiejkolwiek formie czy "dowalić" lub umniejszyć Pani działalność.Chciałbym tylko aby Pani uszy i oczy były szeroko otwarte.Jeszcze do niedawna w miejscu pracy Pani "bratowej" zatrudniona była moda ambitana z pewnymi pomysłami na "ubarwnenie " szarej gminno-bardzkiej rzeczywistości ,ale dzieki marnot cal grażynie musiała odejść.Przykładow jest jeszcze więcej.Odwołuję się w tym momencie do Pani uszu i wzroku.Nie słyszała Pani o tym.Pełniąc kiedyś funkcję publiczną,działając tak jak Pani czysto społecznie, mając podobne podejście jeśli chodzi o zaangażowanie,kiedy dowiedziałem się jak decyzją autorstwa marnot cal i marnot żegańskiego skrzywdzony został obywatel miasta i gminy Bardo Pan Kazimierz Majkut powiedziałem "Basta". Uwiarygodnianie swoją osobą postaw cal i żegańskiego jest jawnym sygnałem że się z tym utożsamiam,że ich świat "wartości" jest przez moją osobę akceptowany.Nigdy w życiu.Bo tak jestem wychowany tak uksztaltowało mnie życie a szczególnie w ostatnim okresie tj od sześciu lat,od kiedy te dwa marnoty życia publicznego żegański i cal,szczycą się funkcjami publicznymi.Jeśli Pani zrozumiała to co piszę myślę,że nie ma Pani podstaw do stwierdzenia abym w jakiejkolwiek formie świadomie Pani obraził co w przeciwieństwie do marnot cal granyny czynilem świadomie i czynić bedę przy każdej nadarzającej się okazji.Zycie publiczne w Niemczech też jest inspirujące,ale to jest daleki świat dla cal i zegańskiego.Pozdrawiam Pania serdecznie.

  • 2011-09-16 17:44:12

    gość: ~do p.Magdy

    Jeżeli chce pani coś zrobić dla wioski ,gminy ,powiatu jak pani pisze to proszę zacząć od PRAWDY. Ile osób było obecnych na koncercie Wratislawia Cantans w Bardzie?

  • 2011-09-17 21:09:33

    gość: ~Joanna Suchecka

    Pisze pani, że kompletnie nie interesują panią wybory i polityka. Od kiedy? Byłam na spotkaniach przedwyborczych i słyszałam co pani mówiła jako kandydatka na radną. Jakoś z Brzeźnicy mamy troje radnych, ale bez pani. Dlaczego własna, rodzinna wioska pani nie poparła? Proszę się zastanowić - co jest tego przyczyną.

  • 2011-09-19 09:57:15

    gość: ~do p.Magdy

    ostatnio dodany post

    Skoro nie Kieruje się pani polityką to po co brała pani czynny udział w wyborach do
    rady gminy? SAMA sobie pani zaprzecza, albo ma pani pamięć wybiórczą.
    Nie chcę, ale muszę - skąd my to znamy

REKLAMA