W środę na placu przy muszli koncertowej w Ziębicach odbyło się prawdziwe wakacyjne święto dzieci. W całym mieście słychać było dźwięki muzyki, które wabiły najmłodszych mieszkańców. Była to oczywiście kolejna Clownada, która już chyba na stałe wpisała się w kalendarz letnich imprez organizowanych przez Ziębickie Centrum Kultury.
Coroczna impreza jest znana dzieciom czekającym na nią z utęsknieniem i za każdym razem gromadzi większą liczbę uczestników. Zresztą, podczas występu dwóch clownów świetnie bawili się nie tylko najmłodsi, ale również ich rodzice i dziadkowie pozwalający sobie na chwilę relaksu.
Były wspólne tańce, śpiewanie, pociągi, kółka, konkursy, malowanie na chodniku oraz najbardziej oczekiwane przez dzieci – malowanie włosów. W tym roku clowni przywieźli ze sobą jeszcze więcej kolorów!!!! Dzieci doskonale pamiętały zasady malowania włosów i wszystkie stały równo i cierpliwie w olbrzymiej kolejce, która przecinała plac zabawy. Nikt się nie odwracał, nie przepychał, każdy czekał na swoją kolej.
Nie zabrakło dmuchanego zamku, przy którym gromadziła się długa kolejka miłośników zjeżdżania i skakania.
Każde dziecko otrzymało prezenty – niespodzianki: czapki, noski, oraz zaczarowane okulary i magiczne gwizdki. Do tego mnóstwo lizaków!
Atmosferę wspaniałej zabawy podsycała sceneria – dwa wielkie dmuchane clowny poruszające się w rytm muzyki, konfetti, serpentyny i stada baniek mydlanych. Imprezę zakończono po trzech godzinach pogadanką na temat bezpieczeństwa podczas letniego wypoczynku.
UMiG Ziębice
REKLAMA
REKLAMA