22-letnia mieszkanka powiatu przekonana, że pomaga znajomemu przekazała mu kod BLIK i zatwierdziła transakcję opierając się tylko na zdjęciu wyświetlonym w komunikatorze.
Szybka wiadomość, pilny apel o pomoc i brak chwili refleksji wystarczyły, by przestępcy osiągnęli swój cel. Kobieta straciła 600,00 zł.
13 listopada, tuż przed godz. 18 do Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich zgłosiła się młoda mieszkanka powiatu, informując o utracie pieniędzy w wyniku oszustwa internetowego. - Choć podobne zgłoszenia pojawiają się regularnie, ten przypadek po raz kolejny przypomina, że ofiarą może paść każdy, niezależnie od wieku, obycia w sieci czy poziomu ostrożności. Cyberprzestępcy doskonale wiedzą, jak manipulować emocjami, a ich metody stają się coraz bardziej dopracowane - przypomina Katarzyna Mazurek, oficer prasowa ząbkowickiej policji.
Kobieta, korzystająca z jednego z popularnych komunikatorów społecznościowych, otrzymała wiadomość od osoby podszywającej się pod jej znajomego. Oszust posługiwał się jego zdjęciem profilowym oraz stylem pisania, który na pierwszy rzut oka nie budził zastrzeżeń. Przekaz był prosty, pilna sytuacja, potrzeba natychmiastowej pomocy finansowej, najlepiej za pośrednictwem szybkiego przelewu BLIK.
- W pośpiechu i przekonaniu, że rozmawia z prawdziwym znajomym, 22-latka nie zweryfikowała prośby innym kanałem. Przestępca wręcz liczył na to, że kobieta nie zadzwoni, nie dopyta, nie zwątpi i niestety miał rację. Wystarczyło kilka krótkich wiadomości, by przekonać ją do przekazania 600,00 zł. Po chwili pieniądze zniknęły z jej konta, a rzekomy rozmówca zerwał kontakt. Dopiero chwilę później, kiedy „znajomy” poprosił ją o opłacenie kolejnej paczki, kobieta zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła sprawę policji - relacjonuje policjantka.
Policjanci apelują o rozwagę i zachowanie zasad cyfrowego bezpieczeństwa. Każda prośba o przekazanie pieniędzy powinna budzić czujność, zwłaszcza gdy pojawia się w komunikatorze. - Jedno krótkie połączenie telefoniczne, jedno pytanie zadane osobie, która prosi o wsparcie, potrafi uchronić nas od utraty oszczędności. Ufając zdjęciu na ekranie, oddajemy przewagę przestępcom. Ufając zdrowemu rozsądkowi, możemy ich łatwo przechytrzyć - dodaje funkcjonariuszla.
em24.pl / KPP Ząbkowice Śląskie
REKLAMA
REKLAMA