37-letni mężczyzna kierował samochodem renault clio, pomimo że wobec niego orzeczony był prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych fot.: KPP Ząbkowice Śląskie
Niektórzy kierujący wciąż ignorują prawo i zdrowy rozsądek. 16 września policjanci z powiatu ząbkowickiego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy świadomie złamali przepisy.
Około godziny 1.30 w nocy, policjanci z Komisariatu Policji w Ziębicach zatrzymali do kontroli 37-letniego mieszkańca powiatu nyskiego. Mężczyzna kierował samochodem renault clio, pomimo że wobec niego orzeczony był prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. - Mężczyzna zamiast respektować decyzję sądu, zdecydował się złamać prawo i tym samym narazić na konsekwencje nie tylko siebie, lecz również innych uczestników ruchu - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
Zaledwie kilka godzin później, po godz. 10, w Ząbkowicach Śląskich policjanci ruchu drogowego zatrzymali 38-letniego mieszkańca powiatu kartuskiego. Mężczyzna prowadził samochód dostawczy renault master. - Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierował pojazdem, mając w wydychanym powietrzu ponad 1,3 promila alkoholu. To oznacza, że jego zdolności psychomotoryczne były poważnie zaburzone, a reakcja w sytuacji zagrożenia praktycznie niemożliwa - dodaje funkcjonariuszka.
- Przykłady te pokazują, że nie wszyscy kierowcy traktują prawo i bezpieczeństwo jako wartości nadrzędne. Tymczasem każda decyzja o złamaniu zakazu sądowego czy prowadzeniu pojazdu po alkoholu może zakończyć się tragedią, zarówno dla samego kierowcy, jak i dla przypadkowych, niewinnych osób. Wsiadając za kierownicę, nietrzeźwi czy objęci zakazem stają się potencjalnymi sprawcami wypadków, których skutki bywają nieodwracalne - kończy oficer prasowa.
em24.pl / KPP Ząbkowice Śląskie
REKLAMA
REKLAMA