Ząbkowiccy policjanci interweniowali w ostatnich dniach w kilku przypadkach nietrzeźwych rowerzystów.
30 czerwca przed północą w Ząbkowicach Śląskich policjanci zatrzymali 23-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego, który kierował rowerem, mając ponad promil alkoholu w organizmie.
2 lipca około godz. 8.50 w Ziębicach mundurowi zatrzymali 39-letnią kobietę jadącą rowerem w stanie po użyciu alkoholu. Kobieta miała w organizmie mniej niż 0,5 promila i otrzymała mandat w wysokości tysiąca złotych.
6 lipca około godz. 11.20 w Ciepłowodach funkcjonariusze ujawnili, że 29-letni rowerzysta miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu.
- Kierowanie rowerem po alkoholu to nie tylko wykroczenie, ale także skrajna nieodpowiedzialność. Osoby pod wpływem alkoholu mają zaburzoną koordynację ruchową, ograniczoną percepcję i wydłużony czas reakcji. Mogą niespodziewanie zmienić kierunek jazdy, przewrócić się na jezdni lub doprowadzić do groźnego wypadku. Zdarzają się sytuacje, w których kierowcy samochodów, próbując ominąć nieprzewidywalnego rowerzystę, sami wpadają do rowu lub doprowadzają do kolizji z innymi pojazdami - mówi Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA