Na krajowej ósemce w Bardzie doszło do pożaru samochodu osobowego. Kierującemu nic się nie stało. Nie ma już też utrudnień w ruchu.
Zdarzenia miało miejsce 29 kwietnia po godz. 9. Kierujący widząc wydobywający się spod maski dym zjechał na pobocze, opuścił pojazd i powiadomił służby ratunkowe. Zanim na miejsce dotarły zastępy straży pożarnej, kierujący i osoby postronne próbowały ugasić ogień przy pomocy gaśnic proszkowych.
Pożar opanowano jednak dopiero po przybyciu na miejsce zastępów straży pożarnej z Ząbkowic Śląskich i Barda. Strażacy szybko ugasili płonące auto, a następnie przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzili, czy nie występują ukryte zarzewie ognia. Komora silnika pojazdu spłonęła jednak doszczętnie.
Na czas działań służb ruch w miejscu zdarzenia był zablokowany. Obecnie odbywa się on płynnie.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA