W zeszłym tygodniu ząbkowiccy policjanci zatrzymali kolejnych 6 osób, które posiadały przy sobie środki odurzające.
Większość z zatrzymanych to byli mężczyźni, którzy „wpadli” podczas legitymowania przez funkcjonariuszy.
Dokładnie tak było w przypadku 18-latka, który razem z kolegą został zauważony 14 marca po popołudniu na jednej z ulic w Ząbkowicach Śląskich. Na widok umundurowanego patrolu policji jeden coś odrzucił, natomiast drugi coś schował w korze drzewa. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić. Okazało się, że 28-latek odrzucił lufkę z marihuaną, natomiast 18-latek ukrył w drzewie ten sam narkotyk jednak w większych ilościach. Obaj mieszkańcy powiatu ząbkowickiego będą musieli odpowiedzieć przed sądem.
Następny mężczyzna został zatrzymany w Ziębicach jadąc rowerem. Policjanci najpierw przebadali 36-latka na stan trzeźwości, by następnie sprawdzić co ma przy sobie. Okazało się, że mieszkaniec powiatu ząbkowickiego miał blisko promil alkoholu w organizmie, a przy sobie amfetaminę. Teraz będzie musiał odpowiedzieć nie tylko za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, ale również za posiadanie narkotyków.
- Zgodnie z art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiadanie jakichkolwiek narkotyków jest uznawane za czyn zabroniony. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku, natomiast w pozostałych przypadkach posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi karą więzienia do 3 lat. Jeżeli przedmiotem czynu jest znaczna ilość narkotyków, sprawca podlega karze pozbawienia wolności nawet do lat 10 - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
KPP Ząbkowice Śląskie
REKLAMA
REKLAMA