85-latka została odnaleziona niespełna dwie godziny od momentu zgłoszenia fot.: KPP Ząbkowice Śląskie
85-latka opuściła miejsce zamieszkania około godz. 9 i przez ponad dziesięć godzin nie wracała do domu. Zaniepokojeni bliscy poinformowali policję.
Zdarzenie miało miejsce 31 sierpnia. Mieszkanka gminy Ząbkowice Śląskie wyszła rano z domu i od tamtej pory rodzina nie miała z nią kontaktu. Kobieta nie miała przy sobie telefonu, dlatego też zaniepokojeni bliscy około godz. 18 o zdarzeniu poinformowali policję.
- Od razu wszczęto poszukiwania, a dyżurny niezwłocznie skierował na miejsce policjantów, którzy doskonale wiedzieli, że w tym przypadku liczy się każda godzina, a nawet minuta. Kobieta była w podeszłym wieku, a niedługo miał zapadać zmrok, co oprócz znacznego utrudnienia poszukiwań wiązało się również ze spadkiem temperatur na zewnątrz. Teren poszukiwań był trudny, ponieważ w bliskiej odległości od miejsca zamieszkania zaginionej znajdowały się pola oraz las - relacjonuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
Policjanci od razu przystąpili do działania i rozpoczęli poszukiwania sprawdzając najpierw przylegle tereny. Na miejsce udał się również kierownik Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego ząbkowickiej komendy asp. szt. Paweł Pitoń. - Swoje poszukiwania rozpoczął on na pobliskim polu kukurydzy i tam właśnie zauważył zdezorientowaną i przestraszoną 85-latkę. Kobieta została szczęśliwie odnaleziona w niespełna dwie godziny po zgłoszeniu zaginięcia przez rodzinę - dodaje policjantka.
Poszukiwania osób w podeszłym wieku są niezwykle trudne. Często są to osoby schorowane, przyjmujące na stałe leki, które wyszły z domu nie informując członków rodziny o celu swojej wyprawy. W takich sytuacjach trudno przewidzieć gdzie te osoby mogą się udać, gdyż zaginieni są zdezorientowani i rzadko posiadają przy sobie telefon. - Ponownie apelujemy więc do najbliższych, którzy sprawują opiekę nad dziećmi i osobami w podeszłym wieku. Starajmy się robić wszystko, by osoby te nie wychodziły bez naszej wiedzy, szczególnie do lasu, gdzie powinny w miarę możliwości zawsze być pod nadzorem. Pamiętajmy, by w zawsze miały przy sobie telefon komórkowy z naładowaną baterią, a także kartkę z numerami telefonów do opiekunów. Każdy przypadek zaginięcia takiej osoby należy niezwłocznie zgłaszać Policji. Tylko szybko i sprawnie podjęte działania dają szansę na szczęśliwe odnalezienie zaginionego - apeluje funkcjonariuszka.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA