Express-Miejski.pl

Sparta wraca do okręgówki, Ślęża przełamuje niechlubną serię porażek. Unia gromi, Kłos się łudzi...

A-klasa, gr. III: Orlęta Krosnowice 1:7 (1:4) Unia Złoty Stok

A-klasa, gr. III: Orlęta Krosnowice 1:7 (1:4) Unia Złoty Stok fot.: Magdalena Winnik / Poszukując kadru

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W rozgrywkach A-klasy coraz mniej niewiadomych. W miniony weekend awans do klasy okręgowej zapewniła sobie Sparta Ziębice. Ligowego bytu wciąż niepewna Ślęża.

A-klasa, gr. III: Sparta przyklepała awans

Do przedostatniej kolejki pilkarze Sparty kazali czekać swoim kibicom na zapewnienie sobie mistrzostwa ligi i awansu do klasy okręgowej. Ziębiczanie w miniony weekend ograli KS Polanicę-Zdrój 6:2 (3:1) i na kolejkę przed końcem mają pięć punktów przewagi nad wiceliderem ze Złotego Stoku.

Sparta szybko objęła prowadzenie w meczu za sprawą Białego, ale na jego gola chwilę później odpowiedział gracz gospodarzy i po 10. minutach wynik był remisowy. Ziębiczanie na prowadzenie wrócili w około 15. minucie rywalizacji po trafieniu Palmowskiego i jak się okazało, wygranej nie wypuścili już z rąk do końca pojedynku. Tuż przed przerwą na 3:1 dla Sparty podwyższył Ziółkowski, a zaraz po przerwie gola na 4:1 zdobył Kozłowski. Gospodarze zmniejszyli rozmiary porażki na około kwadrans przed końcem rywalizacji, ale dwa ostatnie słowa w tym meczu należały do przyjezdnych. Najpierw Kluba, a po chwili ponownie Ziółkowski wpisali się na listę strzelców i po końcowym gwizdku ziębiczanie mogli otworzyć szampany, które od dawna chłodzili.

W ostatniej kolejce Sparcie przyjdzie zmierzyć się z ostatnią w tabeli Granicą Tłumaczów.

A-klasa, gr. III: Unia o krok od wicemistrzostwa

Jednym z głównych powodów, przez które ziębiczanie dopiero w przedostatniej kolejce zapewnili sobie awans do klasy okręgowej była dobra postawa Unii Złoty Stok w rundzie wiosennej. Ekipa Waldemara Tomaszewicza w ostatnim czasie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i rozbija swoich przeciwników. Tym razem złotostoczanie okazali się lepsi od Orląt Krosnowice, wygrywając aż 7:1 (4:1).

Unia znów szybko rozpoczęła festiwal strzelecki i wykorzystała fakt słabszej ostatnio dyspozycji Orląt. Gole dla złotostoczan zdobywali: Satanowski x2, Stwora x2 Pluciak, Głąb oraz Nowak. Bardzo dobra runda wiosenna w wykonaniu złotostoczan da im najprawdopodobniej drugą pozycję w lidze na koniec sezonu. Aby stało się to faktem bez oglądania się na inne zespoły unici muszą w ostatniej kolejce przynajmniej zremisować. Rywalem piąci w tabeli Zjednoczeni Ścinawka Średnia, którzy wiosną wygrali 11 meczów i tylko trzy przegrali. 

A-klasa, gr. III: Kłos rozbił Granicę i jeszcze się łudzi...

Gracze z Lasek udali się do Tłumaczowa po zwycięstwo i odnieśli je bez problemów, wygrywając 6:1 (4:0).

Samo spotkanie w Tłumaczowie nie miało historii. Od samego początku to Kłos posiadał inicjatywę i szybko strzelił gola. Piłkę obrońcy zabrał Dudzic, wpadł w pole karne i wyłożył ją Gembarze, a ten tylko dopełnił formalności. Kłos poszedł za ciosem i po zespołowej akcji drugą bramkę zdobył Gembara, tym razem po asyście Makucha. Goście cały czas posiadali przewagę i mieli swoje okazje. Wykorzystali dopiero którąś z nich, w około 30. minucie. Piłkę z rzutu wolnego dośrodkował Gajek, a Dudzic uprzedził bramkarza i umieścił piłkę w bramce. Czwartego gola dorzucił Gembara, który dobił piłkę po strzale Dudzica. Ta wcześniej odbiła się od obrońcy i spadła pod nogi napastnika Kłosa, który tym samym skompletował hat-tricka.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Dalej to Kłos miał przewagę i kilkukrotnie był blisko strzelenia bramki. Ostatecznie dwa trafienai dołożył jeszcze Dudzic, który wykorzystał sytuacje sam na sam. Ostatni gol w meczu to trafienie Granicy. Za krótkie podanie obrońcy przejął napastnik gospodarzy, minął Piotra Gembarę i strzelił do pustej bramki.

W ostatniej kolejce Kłos zagra ważny mecz z Łomniczanką i jeśli wygra, to zajmie czwarte miejsce od końca. Jest to co prawda lokata pod kreską, ale kto wie, czy przy ewentualnych rezygnacjach klubów, nie da ona utrzymania w rozgrywkach.

A-klasa, gr. III: Cis podzielił się punktami z Burzą

Na jedenastym miejscu ligowe rozgrywki zakończy Cis Brzeźnica. Podopieczni Wojciecha Dujina w minionej kolejce zremisowali 1:1 (1:1) na wyjeździe z Burzą Dzikowiec.

Gospodarze prowadzili od czwartej minuty po rzucie karnym wykorzystanym przez Grygierczyka. Do wyrównania doprowadził w 33. minucie Albrecht, popisując się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego. Jak się okazało, był to ostatni gol spotkania, choć sędzia kilkukrotnie sięgał jeszcze po notes, w którym zapisuje istotne informacje. To m.in. dlatego, że obie ekipy kończyły mecz w dziesiątkę. Za dwie żółte i w konsekwencji czerwone kartki z boiska wylecieli Sójka w 48. minucie pojedynku oraz Albrecht na 10. minut przed końcem regulaminowego czasu gry.

Sezon Cis zakończy meczem na własnym boisku. Rywalem dołujące ostatnio Sudety Międzylesie.

A-klasa, gr. II: Ślęża ma wszystko w swoich rękach

Podopieczni Dawida Warciaka przerwali trwającą od marca serię meczów bez wygranej, pokonując 4:1 (2:1) Polonię Ząbkowice Śląskie. Hat-trickiem popisał się Łukasz Idzi, a w odniesieniu pewnego zwycięstwa Ślęży nie przeszkodziła czerwona kartka, którą obejrzał w 47. minucie rywalizacji Olejarnik.

Ślęża prowadzenie objęła po bramce Jakuba Idziego w 24. minucie pojedynku, ale kwadrans później wyrównał Iwasiuta, popisując się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego. Do szatni do jednak ciepłowodzianie schodzili z korzystnym wynikiem, a bramkę na 2:1 zdobył Łukasz Idzi, lobując wychodzącego Gurbałę.

Drugie 45. minut rozpoczęło się od...czerwonej kartki dla Olejarnika. Gracz Ślęży popełnił faul na graczu Polonii i arbiter zdecydował się pokazać mu czerwony kartonik. Gra w osłabieniu nie wyszła Ślęży na złe, bo chwilę później zdobyli dwa gole. Najpierw Łukasz Idzi wykorzystał rzut karny, a za chwilę dobre dogranie Tekieliego i zrobiło się 4:1. Było to w 58. minucie gry i taki też wynik utrzymał się do końcowego gwizdka arbitra.

Teraz przed Ślężą najważniejszy mecz sezonu. Rywalem Błękitni Owiesno. Ciepłowodzianie jeśli chcą utrzymać się w lidze muszą to spotkanie wygrać.

 A-klasa, gr. II: Skałki II oddały mecz walkowerem

Rezerwy Skałek z powodu problemów kadrowych nie pojechały na mecz z Bielawianką II Bielawa i mecz został zweryfikowany jako walkower dla gospodarzy. Stolczanie zakończą rozgrywki na siódmym miejscu bez względu na rezultaty w ostatniej kolejce.

em24.pl

17

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA