Nowy zestaw do mikrotechniki, z którego strażacy-zawodowcy z Ząbkowic Śląskich podczas wtorkowej akcji korzystali po raz pierwszy fot.: KP PSP Ząbkowice Śląskie
Do zdarzenia doszło 7 marca w szkole podstawowej w Przyłęku. Na miejscu interweniowali strażacy-zawodowcy z Ząbkowic Śląskich.
Relacjonuje mł. asp. Mirosław Gomółka z ząbkowickiej straży pożarnej:
Mamy godzinę 13:30 słyszymy znajomy każdemu dźwięk formatki po czym słychać krótki lecz dający dużo do myślenia komunikat: „obsada pierwszego rzutu przygotuje się do wyjazdu, Dowódca zgłosi się na Stanowisko Kierowania”. Wszystko na spokojnie, wręcz dla nas nie naturalnie. Po kilku sekundach na garaż wchodzi st. kpt. Adam Sołtysiak, trzymając w ręku zestaw do mikrotechniki czym wzbudza w nas ogromne zainteresowanie. Wsiadamy do wozu i udajemy się do szkoły w Przyłeku. W samochodzie dowiadujemy się że palec jednej z uczennic utknął w „elemencie jakiejś płytki” i niezbędna jest nasza pomoc. Pierwsza myśl: będziemy mieć doczynienia z dzieckiem i na pewno nie będzie to proste zadanie. Po kilku minutach docieramy na miejsce. W jednym z gabinetów pod opieką kadry pedagogicznej czeka na nas uczennica której palec znajduje się w elemencie pomocy dydaktycznej zawierającym obwody elektryczne. Widok dla nas tak niespotykany że aż trudny do opisania. Uczennica bardzo spokojnie i w sposób opanowany opowiada nam co się stało, a my powoli zabieramy się działań. Wiemy że palec „utknął na dobre" i domowe sposoby takie jak olej nie pomogą. W spokoju zabieramy się do dzieła.
Po pierwsze stabilizacja dłoni oraz pomocy dydaktycznej w której utknął palec.
Po drugie rozmontowanie samej pomocy aby dokładnie dowiedzieć się w czym palec utknął. W tym celu za pomocą nożyczek ratowniczych usuwamy kolejne wręcz mikroskopijne elementy płytki i kawałek po kawałku odkrywamy opuchnięty oraz zaczerwieniony paluszek.
Po trzecie doprowadzenie do uwolnienia palca. W tym celu bezcenna okazała się ręczna piła do obrączek którą rozcięto ostatni element płytki uwalniając palec.
Po przeprowadzeniu bardzo precyzyjnych działań widzimy pojawienie się ogromnego uśmiechu na twarzy uczennicy, która została przekazana pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. My kończymy działania i wracamy do Jednostki. W trakcie powrotu w samochodzie pada jedno wymowne zdanie - zakup zestawu do mikrotechniki, który przeszedł swój chrzest bojowy okazał się strzałem w dziesiątkę.
em24.pl / KP PSP Ząbkowice Śląskie