wynieśli ze sklepu siedem sztuk wody toaletowej i jeden dezodorant o łącznej wartości około 1.2 tys. zł fot.: KPP Ząbkowice Śląskie
Ząbkowicka policja zatrzymała dwóch złodziei, którzy wynieśli ze sklepu siedem sztuk wody toaletowej i jeden dezodorant o łącznej wartości około 1.2 tys. zł.
1 lutego około godz. 10 do jednej z drogerii na terenie Ząbkowic Śląskich weszło dwóch mężczyzn z plecakiem. Jeden brał z półki markowe perfumy i wkładał je do plecaka swojego wspólnika. Następnie obaj chcieli opuścić sklep.
- Pech chciał, że nie byli zbyt dyskretni i przy próbie wyjścia zaalarmowana została ochrona sklepu, a dwa „fanty” wypadły z plecaka. Jeden ze sprawców szybko schował je do kieszeni i opuścił drogerię. Drugi został ujęty, a następnie przekazany mundurowym. Okazało się, że 41-latek jest doskonale znany policji, która szybko ustaliła kto był jego wspólnikiem. Kilka godzin później drugi z mężczyzn również został zatrzymany. Po kradzieży 42-letni „wspólnik” wymyślił, że ukryje się w jednym z mieszkań na terenie Ząbkowic Śląskich. Nie interesował go fakt, że właściciel sobie tego nie życzył. Teraz oprócz zarzutu kradzieży, mieszkaniec powiatu ząbkowickiego będzie odpowiadał również za naruszenie miru domowego - relacjonuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
em24.pl / KPP Ząbkowice Śląskie
Ukradli perfumy w drogerii. Jednego zatrzymano na miejscu, drugiego...w obcym mieszkaniu
2023-02-02 19:22:08
gość: ~Mały
Dlaczego nic nie wspomną o kliencie który zauważył kradzież i zatrzymała jednego a dopiero potem personel wezwał policję.
Szkoda, że nie piszą prawdy o ludziach którzy jako pierwsi zareagowali.
2023-02-03 05:28:59
gość: ~Mieszkaniec
ostatnio dodany post
@~Mały
Gdyby sprawcę złapał policjant po służbie to byłyby zdjęcia podziękowania ochhy achyy, podziękowania nagroda od komendanta. A że złodzieja złapał zwykły klient no trudno tak się stało i nie warto o tym nawet wspomnieć bo po co.
2023-02-02 19:31:08
gość: ~Jasne
Tak jest. Klient jak weźmie przez pomyłkę 2 opakowania a zapłacił za 1 to złodziej,cała procedura ochrona, policja, sąd ale jak kasjerka zrobi tak że policzy za dwa a był jeden to tylko pomyłka. Tak było w Biedronce.
2023-02-02 19:32:14
gość: ~Baca
Tam żadnej ochrony nie ma. A złodzieja zatrzymał klient.
REKLAMA
REKLAMA