Pożary traw powodują wiele niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym – ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza fot.: KP PSP Ząbkowice Śląskie
Za oknem mamy już piękną wiosnę. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich podsumowuje więc pożary „suchej trawy” w powiecie.
Pierwsze zdarzenie odnotowaliśmy już 12 stycznia. Najbardziej „zapalnym” miesiącem okazał się marzec. W trzecim miesiącu roku wskazać można jedynie 10 dni podczas których nie interweniowaliśmy w związku z pożarami roślinności.
Do 12 kwietnia na terenie powiatu spaleniu uległa powierzchnia 46 hektarów. Łącznie strażacy do ugaszenia 102 pożarów zużyli 235 tys. litrów wody. Jako najczęstszą przypuszczalną przyczynę zdarzenia wskazywano zaprószenie ognia. We wskazanym okresie uratowano 4 budynki w których pożar powstał od „palącej się suchej trawy”.
Choć liczby wykazane powyżej są tylko danymi statystycznymi które ciężko sobie wyobrazić przedstawiamy jedno zdjęcie ukazujące jak kończy się skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie.
Pamiętajmy przez naszą nierozwagę może dojść do ogromnej tragedii, w której może ucierpieć lub zginąć człowiek. Wypalanie traw nie przynosi pozytywnych skutków dla ekosystemu, a wręcz przeciwnie prowadzi do jego wyjałowienia.
KP PSP Ząbkowice Śląskie
Wypalanie traw to plaga. W tym roku strażacy w powiecie ząbkowickim gasili już 102 tego typu pożary
2022-04-13 11:06:03
gość: ~Zapałka
Nie ma czym się chwalić. Ilu podpalaczy złapali.
2022-04-13 11:31:28
gość: ~druh
To chyba pytanie do policji, a nie do straży?
2022-04-13 13:18:56
gość: ~Siarka
ostatnio dodany post
@~druh Jeden patrzy na drugiego, a trawy płoną.
REKLAMA
REKLAMA