7 kwietnia patrol ruchu drogowego przejeżdżając przez Zwróconą zauważył jadący z naprzeciwka motocykl typu „cross”, którego pasażer nie miał kasku.
Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Kierujący nie reagował jednak na sygnały świetlne i dźwiękowe włączone przez policjantów.
- Chcąc uniknąć konfrontacji ze stróżami prawa podjął próbę ucieczki. Kiedy tylko miał okazję zjechał motocyklem w pola, w miejsce gdzie policyjny radiowóz nie mógł już kontynuować pościgu. Jednak funkcjonariusze nie poddali się tak łatwo. Sami ustalili kto z okolicznych mieszkańców może poruszać się taki motorem i udali się w poszukiwania. Niemal od razu trafili we właściwe miejsce. 17-letni mieszkaniec gminy Ząbkowice Śląskie próbował jeszcze uniknąć odpowiedzialności pokazując inny podobny, jednak niesprawny motor. Policjanci nie dali się jednak nabrać - relacjonuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.
Kierujący finalnie przyznał się policjatom do ucieczki i tego, że nie posiada jeszcze uprawnień do kierowania. Pokazał również ukryty w polach właściwy motocykl. Okazało się, że pojazd ten nie był dopuszczony do ruchu, w związku z tym kierujący odpowie również za to wykroczenie, jak też za przewożenie pasażera bez kasku, a do tego pojazdem nieprzystosowanym do tego celu.
Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, co jest w tym przypadku przestępstwem, grozić może mu nawet pięć lat więzienia. Stosownie do art. 42 ust. 1a kodeksu karnego, w razie popełnienia tego przestępstwa sąd orzeka również zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Dodatkowo 17-latek będzie musiał zapłacić wysoką grzywnę za jazdę bez uprawnień. Nowe przepisy regulują jej stawkę od 1.5 tys. zł. Policjanci ustalili również pasażera motocykla, który za jazdę bez kasku przyjął mandat.
KPP Ząbkowice Śląskie
17-latek uciekł „crossem” w pola, by uniknąć kontroli drogowej. Konsekwencje jednak poniesie
2022-04-11 11:46:04
gość: ~mieszkaniec
ja w latach 90 jak uciekałem na komarze i mnie złapali to kazali spuścić powietrze i zapchać motorek do domu. Oni oczywiście jechali koło mnie i jak doszliśmy pod drzwi kazali zawołać rodzica. Dostałem opr i na tym się skończyło. Też jechałem bez kasku bez ubezpieczenia i motor nie był zarejestrowany. a w dzisiejszych czasach to widzę grubo mandaty więzienie i nie wiadomo co jeszcze. Co za czasy.
2022-04-11 13:09:47
gość: ~xyz
„ Sami ustalili kto z okolicznych ” Chyba raczej mieszkańcy powiedzieli kto ma taki motor.
2022-04-11 13:20:54
gość: ~Bogusława
Za moich czasów to dzieciaki pracowały w polu a nie jeździli mororami. Co za czasy
2022-04-11 14:00:39
gość: ~On
@~Bogusława
No to miałaś zjeba*e dzieciństwo, podziękuj rodzicom.
2022-04-12 09:38:29
gość: ~pyta
ostatnio dodany post
@~Bogusława
co to są morory?
2022-04-11 16:32:24
gość: ~Ak
Zawsze uciekałem w pola i do lasu Zawsze się udawało
2022-04-11 16:34:42
gość: ~Mo
Jeden z policjantów pochodzi z oklicznej miejscowości
2022-04-11 20:58:31
gość: ~Mieszkaniec
@~Mo
Normalne w drogówce sami swoi
REKLAMA
REKLAMA