Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego zatrzymali mężczyznę, który na początku lutego tego roku włamał się do dwóch komórek lokatorskich.
Ponad miesiąc temu na policję zgłoszono kradzież z włamaniem do dwóch komórek lokatorskich w gminie Kamieniec Ząbkowicki. Złodziej siłowo wyłamał drzwi i ukradł elektronarzędzia oraz sprzęt grający. Nie pogardził również kuchenką gazową i środkami czystości. Ten sam mężczyzna, tej samej nocy postanowił również włamać się do sklepu spożywczego. Wyrwał kawałek elewacji myśląc, że pod spodem jest drewno, które łatwo wyłamie i w ten sposób będzie miał dostęp do środka sklepu. Mylił się, gdyż pod wyrwaną elewacją nie było drewnianych desek tylko znacznie trwalszy materiał. Porzucił więc swój zamiar i oddalił się. Szkody jakie wyrządził nieudolnie usiłując włamać się do sklepu wycenione zostały na 750 złotych.
- Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego ustalili, zatrzymali i przesłuchali 26-latka. Mężczyzna przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów. „Fanty” z włamania zdążył sprzedać, by mieć pieniądze na alkohol. 26-letni mieszkaniec gminy Kamieniec Ząbkowicki był już policji znany z wcześniejszych kradzieży. Teraz ponownie odpowie przed sądem, a za swój czyn grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
em24.pl
26-latek zatrzymany za dwa włamania i jedno usiłowanie. Tłumaczył, że potrzebował kasy na alkohol
2022-03-15 22:31:29
gość: ~Awirr
Przestępczość rośnie a władze Gminy nic nie robią tylko szastają milionami a nie założą monitoringu miejskiego czy w sołectwach .
2022-03-15 23:24:49
gość: ~Gjk
Jeśli z Platformy Niemiecko-Targowickiej, to niezawisły sąd uzna go za niewinnego. Taka jest wola Tuska.
2022-03-16 01:08:54
gość: ~cc
ostatnio dodany post
@~Gjk a moze jak z pis-du to podciagna pod bezkarnosc plus podczas covidu
REKLAMA
REKLAMA