90 urodziny Pana Jana Bukowskiego

90 urodziny mieszkańca Laskówki fot.: UMiG Bardo

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W piatek 4 marca 2011 r. Burmistrz Miasta i Gminy Bardo Krzysztof Żegański wraz z pracownikiem Ośrodka Pomocy Społecznej Martą Kociłowicz, siostrą Elżbietą odwiedzili w Laskówce Pana Jana Bukowskiego obchodzącego 90 urodziny.

Pan Jan Bukowski syn Walerii i Władysława ur. 04.03.1921r. we wsi Zawadów k. Bełchatowa w pow. Piotrków Trybunalski.

Jubilat pochodzi z rodziny wielodzietnej 8 - osobowej, miał trzy siostry i dwóch braci. Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne, hodowali trzodę chlewną,  świnki kurki. Rodzinie żyło się bardzo skromnie, biednie. Dzieciństwo Panu Janowi kojarzy się z ciężką pracą, często chodził na służbę, aby zarobić na chleb. Po ciężkiej pracy na roli pomagał w domu, lubił pracę przy zwierzętach. Jubilat ukończył 4 klasy szkoły podstawowej w miejscu zamieszkania.

Rodzice starali się, żeby ich dzieciom nie brakowało jedzenia, dbali o dom. Swoje pociechy nauczyli szacunku do pracy i siebie nawzajem, co w późniejszym życiu pozytywnie wpływało na ich relacje z innymi ludźmi. Pan Jan wychowywał się w wierze katolickiej. Relacje pomiędzy członkami rodziny były dobre, dom rodzinny wspomina ciepło.

W Warszawie w grudniu 1941 roku Jubilat zawarł związek małżeński ze Stanisławą, po nowym roku oboje z żoną zostali wywiezieni do Niemiec gdzie pracowali ciężko wspólnie u Bauera, byli tam dobrze traktowani, razem spędzili tam 3 lata.  Wówczas również przyszedł na świat syn państwa Bukowskich -Jan. Po wojnie w 1946 r. wrócili do Polski osiedlili się w Laskówce, gdzie  prowadzili gospodarstwo rolne o pow. 16 ha. Wychowali 4 dzieci trzy córki i jednego syna. W małżeństwie układało im się dobrze. Pan Jan wspomina życie zdominowane przez ciężką pracę na roli natomiast znajdowali również czas na odpoczynek i przyjemności, co 2 tygodnie uczestniczyli w zabawach wiejskich. Solenizant nadal lubi czytać gazety, książki. Jest dziadkiem dla 9 wnuków i 6 prawnuków.

W chwili obecnej zamieszkuje u córki ma tam dobrą opiekę, jest zadowolony z życia. Od szesnastu lat jest wdowcem, utrzymuje kontakty z dwójką rodzeństwa - siostrami, jedna z nich mieszka we Francji, druga w Szczecinie. Jubilat utrzymuje z nimi kontakt listowny.

Życiorys Pana Jana przygotowany na podstawie informacji z OPS Bardo 

Karolina Makos Machynia / UMiG Bardo