Max Czornyj odwiedził Ząbkowice Śląskie. Podczas spotkania można było zakupić książki pisarza, dostać autograf oraz zrobić pamiątkowe zdjęcie fot.: Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Ząbkowicach Śląskich
Na spotkaniu, które odbyło się 27 stycznia w ratuszu zaprezentowana została najnowsza książka autora pt. „Kat z Płaszowa”.
Max Czornyj to polski pisarz o korzeniach niemiecko-rusińskich, który bardzo szybko zyskał sobie ogromną liczbę wielbicieli. Urodził się 6 września 1989 roku w Lublinie. Z zawodu jest adwokatem. Praktykował prawo w Polsce i we Włoszech, ale to pisanie jest jego największym powołaniem. Lubi auta bez dachu, stare wina i spleśniałe sery. Kolekcjonuje antyki, a przede wszystkim sztychy, zegary, zegarki, jak również zabytkowe meble. Uwielbia grać w szachy. Jego przygoda z pisaniem zaczęła się od wczesnych lat młodości. Najpierw były to streszczenia „Pocztu cesarzy rzymskich”, następnie miał krótki romans z poezją, a potem zaczął pisać opowiadania, które pojawiały się czasopismach.
Książki Maxa Czornyja wyróżniają się grozą i historiami, od których trudno się oderwać. Autor wie, jak budować napięcie i stworzyć morderczy klimat. Sławę zdobył jego cykl thrillerów o komisarzu Eryku Deryle. W skład serii wchodzi m.in. „Grzech”, „Ofiara” i „Pokuta”. Popularnością cieszą się także opowiadania: „Najszczęśliwsza” oraz „Zabójczy pocisk”. Autor zbiera również pochwały za kolejny cykl thrillerów, tym razem opowiadający o komisarz Lizie Langer i profilerze Oreście Rembercie.
W każdej z książek można dostrzec zamiłowanie autora do szachów. Z wielką precyzją tworzy kolejne zagadki, intrygi oraz zawiłe sprawy. W swoim dorobku posiada także powieści o prawdziwych seryjnych mordercach m. in.: „Rzeźnik”, „Bestia z Buchenwaldu”, czy powieści obyczajowe i historyczne np. „Córka nazisty”, „Miłość i wojna”.
Rozmowę z Maxem Czornyjem prowadziła Sylwia Winnik, ząbkowicka pisarka i blogerka. Uczestnikom spotkania autorskiego została zaprezentowana najnowsza książka Czornyja „Kat z Płaszowa”. Wszystkie książki pisarza można było zakupić, dostać autograf oraz zrobić pamiątkowe zdjęcie. Max Czornyj zachwycony był polichromią Sali Ślubów w ratuszu, klimatem tam panującym oraz ząbkowickimi zabytkami.
Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy
REKLAMA
REKLAMA