Na drodze wojewódzkiej nr 395 na trasie Strzelin - Ziębice dachował samochód osobowy. Pojazdem podróżował tylko kierowca. Został przewieziony do szpitala.
Zdarzenie miało miejsce 15 stycznia około godz. 15.30 za Wadachowicami w kierunku Strzelina. Kierujący pojazdem zjechał z drogi, dachował i zatrzymał się na przydrożnym polu. Samodzielnie zdołał opuścić pojazd przed przybyciem służb ratunkowych. Jako pierwsi na miejscu pojawili się strażacy-ochotnicy z Henrykowa, którzy udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy, a następnie mężczyzna został przetransportowany do szpitala na szczegółowe badania.
Na miejscu interweniowali strażacy-ochotnicy z Henrykowa i zastęp strażaków-zawodowców z Posterunku Czasowego w Ziębicach. Na czas prowadzonych działań ruch na drodze odbywał się wahadłowo, obecnie nie ma już utrudnień.
[AKTUALIZACJA, godz. 18.30]: - Policjanci będący na miejscu zdarzenia ustalili, że 36-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, kierujący samochodem osobowym marki Skoda, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał z drogi, dachował i zakończył podróż na przydrożnym polu. Podróżował sam. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna był pijany. Miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu - informuje Katarzyna Mazurek, oficer prasowy ząbkowickiej policji.
em24.pl
Dachowanie samochodu osobowego za Wadachowicami. Z pojazdu wypadł silnik. Kierowca był pijany [foto]
2022-01-15 20:40:57
gość: ~Mieszkaniec
Może by tak więcej kontroli alkomatem robić a nie tylko paradować po galeriach i łatwą kasę trzepać za maseczki. Tych pijaków coraz więcej, więc też kasę zbierzecie.
2022-01-16 17:31:00
gość: ~Mal
ostatnio dodany post
@~Mieszkaniec
W galerii cieplej:)
2022-01-16 16:03:21
gość: ~Kierowca
Pijaki pier........e
REKLAMA
REKLAMA