Jak podaje Oficer prasowy KPP w Ząbkowicach Śląskich - asp. Ilona Golec, śledztwo w sprawie dewastacji sceny ZOK przed Folkova Fiestą w nocy z 11 na 12 lipca nadal trwa.
Przypomnijmy:
W nocy z 11 na 12 lipca 2009 roku policjanci podejmowali interwencję wobec 17 awanturujących się młodych ludzi. Prowadzone czynności procesowe zmierzają do wyjaśnienia wszelkich okoliczności czyli czy było to zdarzenie o charakterze chuligańskim, kto prowokował a także czy doszło do pobicia czy też bójki.
Po godzinie pierwszej w nocy policjanci interweniowali wobec osób, które niewłaściwie zachowywały się w jednym z ogródków piwnych na ząbkowickim Rynku. Osoby te zostały wylegitymowane i zwolnione do domu.
Wszyscy byli nietrzeźwi, czuć było od nich wyraźnie woń alkoholu. Żaden z uczestników zdarzenia nie zgłaszał obrażeń.
W powyższej interwencji, ze względu na dużą ilość osób awanturujących się uczestniczyły trzy patrole policji.
Dodatkowo policjanci wyjaśniają okoliczności uszkodzenia rozłożonej na terenie ruin zamku sceny. Czy uszkodzenie to miało jakikolwiek związek z awanturującymi się w Rynku młodymi ludźmi czy przyczyna była całkiem inna.
Sprawa ta jest prowadzona pod ścisłym nadzorem kierownictwa Komendy Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Jakiekolwiek wybryki o charakterze chuligańskim będą ścigane i z całą surowością karane.
Za uszkodzenie mienia w Kodeksie Karnym przewidziana jest kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
ankli
REKLAMA
REKLAMA