W Stoszowicach doszło do pożaru piwnicy w budynku jednorodzinnym. Na szczęście pożar szybko zlokalizowano i ugaszono. Nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło 5 listopada po północy. - Informację o pożarze otrzymaliśmy o godz. 00.30. Po dotarciu naszych zastępów na miejsce zdarzenia i rozpoznaniu okazało się, że w budynku wielorodzinnym w pomieszczeniu gospodarczym znajdującym się w kondygnacji podziemnej doszło do pożaru. Paliło się drewno się przy piecu. Nie istniało zagrożenie rozprzestrzenienia się ognia na inne pomieszczenia - informuje Tomasz Ptak z ząbkowickiej straży pożarnej.
Działania strażaków-zawodowców z Ząbkowic Śląskich oraz strażaków-ochotników z Budzowa i Stoszowic polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ugaszeniu pożaru poprzez podanie dwóch prądów wody w natarciu. Następnie oddymiono kotłownię oraz klatkę schodową i sprawdzono wszystkie pomieszczenia w obiekcie miernikiem wielogazowym. Zagrożenia nie stwierdzono. Nie było też konieczności ewakuacji 12 lokatorów, którzy przebywali w mieszkaniach w momencie powstania pożaru. Działania zastępów strazy pożarnej trwały niespełna półtora godziny.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA