Express-Miejski.pl

Umowa na cudze dane, internetowe oszustwo, pijany motorowerzysta i kradzież skutera [raport policji]

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: mp

Internetowi oszuści nie próżnują. Tym razem ofiarą jednego z nich padł mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, który wpłacił zaliczkę za trampolinę.

12 sierpnia 39-latek zgłosił na policję, że rzekoma kobieta z powiatu elbląskiego pobrała od niego zaliczkę w wysokości 250 zł za zakup trampoliny i nie dostarczyła mu zamówionego sprzętu ani też nie dokonała też zwrotu pieniędzy urywając kontakt po otrzymaniu wpłaty.

Kilka dni wcześniej 44-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego zgłosił, że nieustalony sprawca za pośrednictwem internetu wykorzystując jego dane doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, zamawiając w jego imieniu telefon z 24-miesięczną umową abonencką w wysokości 69,00 zł za miesiąc korzystania z usług.

10 sierpnia o godz. 16.10 policjanci z ruchu drogowego zatrzymali 53-latka z powiatu kłodzkiego, który jechał motorowerem mając 1.4 promila w organizmie.

10 sierpnia o godz. 18 policjanci otrzymali zgłoszenie, że nieustalony sprawca wszedł na jedną z posesji w Ciepłowodach, skąd ukradł skuter wraz z dokumentami i telefonem komórkowym należącym do 72-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego.

em24.pl

2

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Umowa na cudze dane, internetowe oszustwo, pijany motorowerzysta i kradzież skutera [raport policji]

    2021-08-16 21:05:26

    gość: ~On

    Podawajcie więcej swoich danych wszędzie przy tej kowidowej szopce, dane są poufne i prywatne i się tego chroni, a nie ludzie latają na testy i inne dziadostwa i sypia na lewo i prawo swoimi peselami, adresami i numerami telefonów

  • 2021-08-17 11:44:24

    gość: ~wdz

    ostatnio dodany post

    Oj tak, to fakt. Kiedyś PESEL był baaardzo rzadko podawany, teraz jest praktycznie non stop. Czekajcie jeszcze aż wybory przyjdą i będą zbierać podpisy na listach poparcia. Tam to dopiero baza danych - imię, nazwisko, adres, pesel, a jakby jeszcze trafić na jakiegoś pisdzielca albo popaprańca i kazać mu podać nr dowodu osobistego to też poda. Potem się dziwić, że ktoś ma kredyty w parabankach czy inne umowy tel.

REKLAMA